Test gogli Demon DS9006 z sezonu 2011/2012

W dniu dzisiejszym prezentujemy kolejny test gogli. Tym razem w nasze ręce wpadły gogle Demon DS9006 z sezonu 11/12. Demon to marka, która znana jest przede wszystkim z wysokiej jakości ochraniaczy snowboardowych , ale w swojej ofercie mają również szereg innych akcesoriów snowboardowych w tym wspomniane gogle.

 

Dlaczego gogle Demona ? Wybraliśmy je jako tańszą alternatywę dla gogli Electric EG2.5, gdyż są to gogle o podobnym rozmiarze i kształcie (trochę większe niż Electric) i również posiadają sferyczną szybę o sporym rozmiarze.

 

Gogle w standardzie wyposażone są w mocno lustrzaną szybę oraz drugą wymienną szybę amber, która najlepiej sprawdzi się podczas pochmurnych dni. Pod tym względem jest to plus na korzyść gogli marki Demon. Jeśli chodzi o komfort noszenia to nie jest on tak wysoki jak oferują gogle Electric. Co prawda nie można mieć jakiś większych zastrzeżeń bo gogle nigdzie nie uwierają i nie ma też żadnych luzów między twarzą a gąbką. Wspomniana gąbka w goglach Electric jest grubsza i składa się z większej ilości warstw.

demon ds 9006

demon ds9006 i electric eg2.5

gogle-demon6

gogle-demon7

gogle-demon10

Jeśli chodzi o użytkowanie gogli na stoku to nie mamy większych zastrzeżeń. Lustrzana szyba bardzo dobrze spisuje się podczas słonecznych dni (warto w tym miejscu nadmienić że jest to mocno lustrzana szyba – nawet stojąc blisko nie zobaczymy oczu ridera. Trzeba przyznać, że z tą szybą gogle prezentują się naprawdę efektownie). Zastosowana lustrzana szyba zapewnia widzenie w bardziej naturalnych kolorach niż jest to w przypadku lustrzanych szyb w Electric EG2.5.

 

Jeśli przyjdzie nam jeździć w nocy czy pochmurne dni to widoczność nie jest już tak rewelacyjna. Podczas pochmurnej pogody podłoże zlewa nam się przez co nie widać muld i innych nierówności terenu. Generalnie nie jest to wada bo żadna lustrzana szyba nie zapewni dobrej widoczności w takich warunkach. Jeżdżąc przy sztucznym oświetleniu nie jest aż tak źle. Widoczność stoi na dobrym poziomie, ale dużo zależy od oświetlenia na stoku. Na szczęście w komplecie mamy drugą szybę, która w tych warunkach sprawdzi się znacznie lepiej. Wymiana samej szyby nie jest skomplikowana i zajmie nam jakieś dwie minutki.

 

Jeśli chodzi o kompatybilność testowanych gogli z kaskami to nie ma większych zastrzeżeń. Gogle dobrze pasują do większości kasków. Testowaliśmy je z kaskiem R.E.D. Trace, K2 Phase, K2 Thrieve – z wszystkimi tymi kaskami gogle bardzo dobrze współgrały. Jedyny problematyczny kask to K2 Rant, gdzie między goglami a kaskiem powstaje przerwa. Gogle Demona powinny też dobrze pasować z kaskami Giro, Smith.

demon ds9006 + kask R.E.D. Trace

demon ds9006 + kask K2 Thrive

Podsumowując test gogli Demon DS9006 z sezonu 11/12 uważamy że są to gogle warte zainteresowania. Za cenę ok 350 zł otrzymujemy gogle z ciekawą lustrzaną szybą i drugą wymienną szybą. Gogle wizualnie prezentują się bardzo dobrze, dobrze przylegają do twarzy i nie parują. Sferyczna szyba zapewnia duże pole widzenia. Warto też dodać iż te same gogle z sezonu 12/13 nie są już wyposażone w dodatkową wymienną szybę i nawet gdybyśmy chcieli ją dokupić to nie ma takiej możliwości bo producent tego nie uwzględnił.