„W biegu finałowym atakowałem pierwszą pozycję, niestety zahaczając butem o śnieg, popełniłem błąd w połowie trasy, co spowodowało utratę prędkości, a Mi pozostała walka o trzecie miejsce, którą toczyliśmy z Haylerem do linii mety. Drugi raz zdobyłem tak wysokie miejsce w Pucharze Świata w tym sezonie i wydaje się, że nieźle namieszałem w generalce” – relacjonuje Ligocki.
W rozegranym dziś Pucharze Świata w Korei, nasz najlepszy snowboardzista, Mateusz Ligocki (AZS AWF Kraków Zakopane) wywalczył trzecie miejsce. Wynik ten po raz kolejny potwierdza jego wysoką formę i sprawia, że może bez kompleksów walczyć o najwyższe laury.