Jesteście ciekawi czym w tym sezonie zaskoczy Rome SDS ? My już wiemy i z chęcią podzielimy się z Wami tą informacją. Kolekcja sprzętu snowboardowego jak przystało na Rome jest dosyć pokaźna zwłaszcza jeśli chodzi o deski. Pierwszą zmianą o której warto wspomnieć to brak kurtek i spodni snowboardowych w nowej kolekcji Rome. Być może zainteresowanie tymi rzeczami nie było tak duże jak oczekiwali i postanowili się skupić tylko na sprzęcie. Jeśli chodzi o sprzęt, a ściślej mówiąc o deski i wiązania to jest sporo nowości i jest o czym pisać.
Zaczniemy może od wiązań bo tutaj zmian jest mniej, ale powód jest chyba oczywisty – nie da się w znaczący sposób udoskonalić czegoś co jest już bardzo dobre, a takie bez wątpienia są wiązania Rome SDS. W tym sezonie kolekcja wiązań powiększyła się o jeden model męski – Mob Boss, oraz jeden model damski – Runway, który tym samym zastąpił dobrze znane i lubiane Madisony.
Jeśli chodzi o model Mob Boss, to jest to model bazujący na Mob, z kilkoma różnicami. Zastosowano tu inne strapy, zainstalowano system 'Yes I can’t’, który umożliwia zmianę kąta nachylenia podstawy wiązania za pomocą specjalnych podkładek (0, 2 i 3.5 stopnia). Razem z systemem „cant in the back” za sprawą którego możemy zmienić kąt bocznego nachylenia łyżki otrzymujemy możliwość regulacji, którą docenią riderzy lubiący szeroki rozstaw wiązań. Dzięki zastosowaniu podkładki 3,5 stopnia oraz zmianie kąta nachylenia łyżki w stronę środka deski uzyskujemy naturalną i komfortową pozycję podczas jazdy, oraz dobre przenoszenie energii podczas wykonywania trików. Mobe boss to wiązanie skierowane głównie do riderów, którzy nade wszystko preferują jazdę w parku.
Nowy model damskich wiązań Runway, wyglądem przypomina Moby. Śmiało można powiedzieć, że to bardzo wszechstronne wiązanie z możliwością pełnej regulacji, a przy tym bardzo lekkie. W końcu Rome zaoferowało naprawdę lekkie damskie wiązania, na których będziesz się pewnie czuła w parku jak i w puchu. Wiązania będą dostępne w kilku wersjach kolorystycznych, w tym także jako pro model Marie France Roy.
Jeśli chodzi o pozostałe wiązania snowboardowe Rome to w kolekcji męskiej mamy: Targa (największa możliwość indywidualnego dopasowania wiązania do swoich potrzeb), 390 boss (wszechstronne i naszpikowane najlepszymi rozwiązaniami Rome wiązanie na każde warunki), Mob (lekkie, solidne i miękkie wiązanie stworzone z myślą o frestyle’u), 390 (uniwersalne, solidne wiązanie na każde warunki), Arsenal (najtwardsze wiązanie w kolekcji Rome. To coś dla tych którzy lubią dynamiczną jazdę po przygotowanych trasach oraz w dziewiczym terenie), United oraz Shift (podstawowy model w kolekcji ale równie solidny i sprawdzony!). Z damskich wiązań oprócz opisanych wcześniej Runway są jeszcze Strut oraz damska wersja Shift.
Tyle o wiązaniach, a teraz przejdźmy do tematu bardziej obfitującego w nowości czyli do desek. W tym sezonie mamy sporo nowych modeli desek, które wynikają również z wprowadzenia technologii „NOHANG-UPS 3D CAMBER PROFILING„. Już wyjaśniam o co chodzi bo po samej nazwie pewnie ciężko jest się domyśleć. Najprościej będzie to chyba porównać do technologii TBT stosowanej przez firmę Bataleon. Jeśli dalej nie wiecie o czym mowa to najlepiej zobrazuje wam to poniższy obrazek. Na rysunku widać zaznaczoną figurę przypominającą romb. W tym miejscu deska jest płaska. W pozostałym obszarze deska zaczyna być lekko wygięta, tak jak ilustrują to niebieskie linie obok rysunku. Co by tu dużo nie mówić to jest to bardzo podobne rozwiązanie jakie stosuje Bataleon.
Nowe profilowanie będzie dostępne w dwóch wersjach: Rocker oraz Camber. Wg producenta jazda na deskach opartych na takim profilu ma dostarczać więcej finezji, przyjemności bez utraty precyzji i energii podczas wykonywania ollie. Jeśli lubisz buttery ale jednocześnie lubisz mieć dobrego popa w desce to wydaje się to być odpowiednim rozwiązaniem dla Ciebie. Jak jest naprawdę to tego jeszcze nie wiemy, ale wkrótce pewnie sprawdzimy.
Warto wspomnieć jeszcze o takich nowościach technologicznych jak ButterOut Transition Zones oraz Skatecore Profiling. Pierwsze rozwiązanie polega na wydłużeniu stref deski, które pracują podczas butteringu. Ma to na celu ułatwienie wykonywania butter tricków, oraz zmniejszenie ryzyka zacięcia krawędzi podczas butterów. Drugie rozwiązanie to coś dla tych którzy lubią uczucie, które towarzyszy jeździe na deskorolce. Dzięki zastosowaniu nowego profilu rdzenia, który jest miększy pomiędzy wiązaniami i sztywniejszy na nosie i tailu udało się to osiągnąć. Ollie wykonywane na desce z takim rdzeniem bardziej przypomina ollie z deskorolki! Tyle o technologii a teraz przejdźmy do samych desek. W kolekcji desek męskich mamy następujące nowe modele: Crossrocket, Shank, Butterknife, Tour, Double Agent, Whiteroom, Hammerhead.
Crossrocket został oparty na tradycyjnym camberze wraz zastosowaniem profilowania 3D. W efekcie otrzymaliśmy nową bardzo wszechstronną deskę w kolekcji Rome. Dla tej deski nie ma rzeczy niemożliwych. Świetna na skocznie, równie dobra na jibb, puch i dynamiczną jazdę na krawędziach.
Shank – to coś dla miłośników deskorolki latem i snowboardu zimą. Dzięki zastosowaniu profilowania 3D, tradycyjnego cambera oraz technologii Skatecore otrzymaliśmy deskę, której głównym przeznaczeniem jest street i park. Deska dostępna w dwóch (krótkich) długościach: 145 i 153cm dla lepszego przeniesienia uczucia płynącego z jazdy na deskorolce.
Butterknife – sama nazwa mówi za siebie. To deska stworzona głównie na jibb i buttery. Wyprodukowana z użyciem technologii modelowania 3D oraz ButterOut Transition Zones. Tour – wszechstronna i uniwersalna deska oparta na tradycyjnym camberze z profilowaniem 3D. Dla lepszego popa zastosowano włókna bambusowe.
Double Agent – to nic innego jak stary i dobry Agent w wersji do splitboardingu. Rozczepiamy deskę na dwie części i otrzymujemy narty, które umożliwią nam podejście do secret spotu, gdzie następnie zbudujesz skocznie i będziesz się cieszył skokami w backcountry.
Whiteroom – to również deska do splitboardingu, z tym że w odróżnieniu od Double Agenta jest to deska typowo do jazdy w puchu.
Hammerhead – na tą deskę nie da się nie zwrócić uwagi, a wszystko przez oryginalny kształt. Deska swoim kształtem przypomina bardziej longboard niż snowboard. Kształt tej deski wzbudza zainteresowanie, ale od razu rozwieje wasze domysły – taki kształt deski w niczym nie pomaga, ani niczego nie ułatwia – jest to tylko element designu. Znaczenie ma natomiast zastosowana technologia czyli SkateCore, Butter Transition Zones oraz Freepop Rocker. Połaczenie tych technologi pozwoliło na stworzenie miękkiej deseczki na buttery, jibby oraz na skocznie. Deska dostępna w długościach 147cm oraz 153cm.
To tyle na temat nowości wśród męskich desek. Oczywiście nie zabraknie dobrze znanych i sprawdzonych modeli jak Agent, Postermania, MOD, Artifact, Reverb czy Garage.
Kolekcja damskich desek snowboardowych Rome nie obfituje już w taką liczbą nowości ale też są. W tym sezonie zabraknie dobrze znanego modelu Blue, który zostanie zastąpiony przez model Gold. Jeśli chodzi o specyfikację tej deski to wygląda to podobnie jak w przypadku Blue, czyli dosyć uniwersalna deska na której będzie można poskakać ale która najlepiej odnajdzie się w puchu i na przygotowanych trasach.
Zupełną nowością jest model Powder Room, która jak sama nazwa wskazuje jest deską freerideową z możliwością rozczepienia jej na dwie części tak aby było możliwe podchodzenie pod górę, czyli do tzw. splitboardingu. Kolejnym nowym modelem jest Romp. Jest to jeden z podstawowych modeli desek. Wszechstronna i wybaczająca błędy tak aby nauka i doskonalenie jazdy było łatwiejsze i szybsze. W kolekcji damskiej nie zabraknie oczywiście dobrze znanej i sprawdzonej Lo-Fi, Lo-fi Rocker czy Vinyl Rocker.
Kolekcja butów snowboardowych Rome na sezon 12/13 pozostaje bez zmian, a zatem na sklepowych pułkach znajdziemy modele Folsom, Libertine, Bodgea, Smith, Bastille, Memphis i Smith Wmn.
Kolekcja rękawic również pozostaje praktycznie bez zmian. Jedyna zmiana dotyczy wprowadzenia technologii TouchTec w modelu Index. Dzięki zastosowaniu TouchTec możliwe jest precyzyjne operowanie telefonem lub innym urządzeniem z wyświetlaczem dotykowym bez zdejmowania rękawicy!
To tyle na temat tego co nowego w tym sezonie zaoferuje Rome. Wg nas jest na co czekać, jest interesująco i ciekawie! Zapraszam do oglądania katalogu!