SSX 3

Jak sama nazwa wskazuje, jest to już trzecia część kultowej serii SSX i śmiało można powiedzieć ,że widać tu ogromną prace ludzi z EA. Zaraz po odpaleniu gry możemy obejrzeć intro, prezentujące nam wszystkie trzy szczyty, na których będziemy mogli poszaleć!!! Po chwili pojawia się bardzo fajnie zrobione menu. Do wyboru mamy kilka opcji, takich jak rozegranie jednej konkurencji, multiplayer, oraz super tryb Conquer The Mountain.

 

W skrócie tryb ten wgląda tak ,że na samym początku wybieramy jednego z 10 zawodników o takich samych statystykach, by po chwili znaleźć się w LODGE. Tu znów czeka na nas rozbudowane menu w którym możemy kupić ciuchy i gadżety dla naszej postaci( buty, spodnie, plecaki, kurtki, okulary, gogle, kapelusze, czapki, a także dziwne gadżety, takie jak lasso, korona, rękawice bokserskie), a także od razu je ubrać. Bardzo ciekawą opcją podobnie jak w THPS jest możliwość kupowania statystyk dla swojego boardera, a są one niezbędne do dalszej gry. Jak już wcześniej informowałem, na naszą górę składają trzy szczyty. Gdy tylko wybierzemy opcję TRANSPORT zostajemy przenoszeni do menu, w którym wybieramy szczyt i konkurencję, w której chcielibyśmy spróbować swoich sił.

 

SSX 3 jest grą o tyle ciekawie zbudowaną ,że nie konkurencje w której chcemy się zmierzyć wybieramy w trakcie jazdy tzn. skręcamy w odpowiednie miejsce i tam walczymy np. w halfpipie. Dojeżdżając do bramek startowych zawsze możesz je ominąć i przejechać trasę w trybie FREERIDE :-).Konkurencje jakie mamy do wyboru to: halfpipe, race, freestyle, big air, rival. Ta ostatnia to nic innego, jak wyzwanie rzucone nam przez innego zawodnika, polegające na pokonaniu trasy i dojechaniu do mety na pierwszym miejscu lub też na nabiciu wyższej niż przeciwnik liczby punktów.

ssx3_2

Gra poprostu zachwyca swoimi trasami które są świetnie zrobione ,aż zapiera w piersi!! Trasy są zakręcone, wielopoziomowe, naszpikowane hopkami, rurkami, quarter pipe`ami i wieloma innymi, co pozwala czesać triki o których nawet nam sie nie śniło. Co by nie mówić, czynnikiem, który najczęściej powoduje szczękoopad są w trójce triki. Oprócz wszystkim znanych trików producent dorzucił masę specjalnych ewolucji, które możliwe do odpalenia są dopiero po napełnieniu specjalnego wskaźnika, nazwanego w trójce SUPER UBER 😀 Tak więc producent nie dał dupy i rzeczywiście postarał się o mocne wrażenia dla graczy – i chwała mu za to!!

ssx3_4

Grafika hmmmmmmm…. jest lepiej niż było wszystko stało się jakby bardziej plastyczne i wygląda naturalniej (deska wygina się fachowo:), niż w częściach poprzednich. Autorzy zaimplementowali wiele rodzajów podłoża, co wyraźnie można odczuć podczas jazdy. Wszystkie obiekty też wyglądają tak jak powinny, czyli bardzo dobrze. Autorzy dorzucili też kilka ciekawych efektów, które z miejsca przykuwają wzrok jak chociażby oślepiające słońce mocno bijące po gałach. Animacja już w pierwszym esesiksie była bardzo płynna i nie inaczej jest tym razem. SSX 3 powalił mnie na glebę całokształtem gry ,ale najbardziej to muza na trasie która po prostu wciśnie Was w fotel.

ssx3_3

EA postarało się o wrzucenie ponad 30 licencjonowanych,świetnie dobranych i na pewno świetnie Wam znanych kawałków. Najważniejsze jest jednak tak to, że większość kawałków doskonale pasuje do istnego szaleństwa panującego na stoku. Fajnie brzmią także gadki postaci, kierowane do rywali podczas wyścigu; wszelkie inne odgłosy są bardzo realistyczne (rodzaj szurania deski zależny od rodzaju podłoża). Najlepsze w tym wszystkim jest to, . Jednym słowem MEGA ODJAZD!! Koniecznie musicie w to zagrać !!! to tyle pisania idę sobie pograć 🙂 papapa