Odkąd wynaleziono snowboard minęło już trochę lat, jednak wciąż jest to dyscyplina sportu stosunkowo nowa, a zwłaszcza jeśli chodzi o historię tej dyscypliny na Olimpiadzie. Snowboarding miał swój olimpijski debiut w 1998r na Olimpiadzie Zimowej w Nagano, w Japonii.
Były cztery konkurencje podzielone na dwie kategorie: halfpipe dla kobiet i dla mężczyzn oraz slalom gigant dla kobiet i dla mężczyzn. Dwa rodzaje konkurencji zostały wybrane i stały się częścią Olimpiady, odzwierciedlając dwa bardzo różne style snowboardingu. Konkurs w halfpipie reprezentuje freestyle, a slalom gigant snowboarding alpejski. Freestyle jest uprawiany przez przytłaczającą większość snowboarderów, podczas gdy snowboarding alpejski jest dyscypliną sportową wymagającą specjalnych technik i sprzętu.
Na Olimpiadzie w 2002r, w Salt Lake City, slalom gigant został zastąpiony podobnym slalomem a konkurencja w halfpipie została poszerzona i zmieniona w superpipe. Trzecia dyscyplina, snowboard cross, została dodana na Olimpiadzie w Turynie. Czterech zawodników ściga się na czas w dół zbocza, przejeżdżając przez bramki i skacząc. Kto pierwszy przejedzie przez linię mety wygrywa Olimpijskie złoto.
Przedolimpijskie kontrowersje.
Kiedy zdecydowano że snowboarding pojawi się w 1998r na Olimpiadzie w Nagano, Międzynarodowy Komitet Olimpijski podjął bardzo kontrowersyjną decyzję- orzecznictwo w sprawach snowboardingu powierzono Międzynarodowej Federacji Narciarstwa. Postępując w ten sposób, Międzynarodowy Komitet Olimpijski zlekceważył Międzynarodową Federację Snowboardingu, organizację stworzoną przez i dla snowboarderów, która zajmowała się konkursami snowboardowymi od wczesnych lat 90’tych.
Snowboarderzy poczuli się urażeni taką decyzją Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Wiedzieli że ich sport zasługuje na własną organizację złożoną właśnie ze snowboarderów a nie z narciarzy. Ostatecznie Terje Haakonsen (bardzo znany, najlepszy snowboarder na świecie), zadeklarował, że nie weźmie udziału w Olimpiadzie w 1998r ani w żadnej innej, która odbędzie się w przyszłości. Dziś Międzynarodowa Federacja Narciarska jest najważniejszą organizacją w snowboardingu. Napięcia się osłabiły i wielu najlepszych snowboarderów zadeklarowało się już do 2008r.
Kontrowersja podczas Olimpiady w 1998r.
Pierwszy medal olimpijski w snowboardingu powędrował do Kanadyjczyka Ross’a Rebagliati. Trzy dni po tym jak wspiął się na szczyt Olimpijskiego podium i rozpoczął historię olimpijskiego snowboardingu, jego test na obecność marihuany okazał się pozytywny i Międzynarodowy Komitet Olimpijski odebrał mu złoty medal. Ale po jakimś czasie stwierdzono, że marihuana nie jest narkotykiem, który mógłby spotęgować czy ulepszyć występ. Uznano nawet, że narkotyk ten mógłby raczej zniszczyć, osłabić występ, co z kolei spowodowało, że Rabagliati był tym bardziej wygrany w świadomości swoich fanów.
Decyzja o odebraniu medalu trafiła do sądu apelacyjnego. Obrońcy Rabagliati’ego krzyczeli, że stał się ofiarą biernego palenia na przyjęciu pożegnalnym w Kanadzie oraz, że śladowe ilości marihuany w jego organizmie nie mogły wpłynąć na wyniki konkursu. Ostatecznie Sąd Arbitrażu w Sporcie wywnioskował że oryginalna decyzja była oparta na polityce narkotykowej Międzynarodowej Federacji Narciarskiej. Jednakże Międzynarodowy Komitet Olimpijski uznał, że marihuana jest substancją której spożycie jest ograniczone, a nie substancją całkowicie zakazaną. Rabagliati dostał swój medal z powrotem i wrócił do domu jako bohater.
Drużyna z USA dominuje w halfpipie w Salt Lake City
2002 rok stał się imponującym dla Amerykańskiej Drużyny Snowboardowej. Ross Powers, Danny Kass i JJ Thomas pokazali na co ich stać w halfpipie. Wyczyn ten wpisał się do historii amerykańskich sukcesów olimpijskich. Pierwszym takim wyczynem na Olimpiadzie Zimowej było zwycięstwo w jeździe figurowej na lodzie mężczyzn w 1956r. Przemieszczając się w górę podium, Ross Powers zaprezentował swoją mocną i zdecydowaną jazdę aby zasłużyć na olimpijskie złoto. Wcześniej w Nagano zdobył brązowy medal. Młodszy Danny Kass, znany ze swojego skate’owskiego stylu i płynnego wirowania w halfpipie, był w stanie oczarować tłum i spowodować, że sędziowie przyznali mu srebro. Na podium stanął jeszcze JJ Thomas znany ze swoich czystych, przemyślanych zjazdów. Czwarty Amerykanin z drużyny, Tommy Czeschin zajął również zaszczytne szóste miejsce. Aby nie być gorszą od chłopaków, Kelly Clark przywiozła do domu złoty medal za halfpipe dla kobiet.
Legenda powraca- Snowboard Cross ma swój Olimpijski debiut
Snowboard Cross miał swój debiut na olimpiadzie w Turynie. Legenda snowboardingu- Shaun Palmer – oczywiście liczył na złoto. Za młodych lat dominował w halfpipie, a później pokazał swoim fanom na jak wiele go stać w Snowboard Crossie. Sukcesy Palmera znalazły odbicie również w innych sportach takich jak np. kolarstwo górskie czy motocross. Palmer został również właścicielem firmy snowboardowej Palmer Snowboards. Ostatnio Shaun usunął się ze sceny snowboardowej. Od kilku lat nie brał udziału w konkursach, ponieważ miał wiele problemów, z którymi nie mógł sobie poradzić. Obecnie Palmer jest już w stanie pokazać się światu, pokazać na co go stać. Człowiek który właściwie stworzył ten sport jest gotów zdobywać kolejne złote medale.