Ekipa Real Event z pomocą Village Park – wspólnie zrobili pierwsze takie ostro wypasione katowanie raili we Wrocławiu. JIB BEAT – czyli epicentrum zimowego freestyle’u w centrum stolicy Dolnego Śląska – to nie były przelewki, tylko zawodowa jazda po rurkach.
Przed Centrum Handlowym Magnolia Park pojawili się nie żadni zbieracze nalepek, tylko same grubasy z ekstraklasy – czyli ci co na desce wyskoczyli ponad zwykłą miarę. Ćwierć setki zawodników – z Polski i Czech – nie dało odsapnąć gawiedzi, która przyszła 23-go lutego do Magnolia Park. Męczenie stali, mimo sypiącego śniegu, zaczęło się planowo i rury były już mocno rozgrzane kilka minut po 14-tej.
Ponad 30 ton śniegu na konstrukcji z rusztowań wysokiej na ponad 10m, którą użyczyła firma ARAD z Wrocławia – www.arad.pl, plus to co grubo napadało z nieba – fundamentalnie zintegrowało wszystkich. A do tego bity ekipy od Red Bulla czyli Fischera i Kacpy – nie było innej opcji jak tylko rogale na twarzach przybyłych 🙂
Rury z najlepszej produkcji – proste i gięte – zapewniła firma Horse Bros Parks z Wałbrzycha, żeby pierwszej klasy banda pozytywnych świrów na deskach nie dała zajawkowiczom snowboardu i klientom Magnolia Park spokojnie zjeść sobotniego obiadu. Publika, i przypadkowi przechodnie, klaskali i darli swe paszcze – bo było na co popatrzeć. Ostre, jak najbardziej pikantne papryczki z Wysp Bahama, sztuczki zawodowo ładowali panowie oraz jedna pani – świetna wymiataczka śniegu spod raili – Ada Olech. Sypiący śnieg, wbrew jego naturze, rozgrzewał – i zawodników, i publikę, która coraz tłumniej zbierała się pod największym we Wrocławiu Centrum Handlowym. A to miasto, jak powszechnie wiadomo, od zawsze poddaje się ostatnie.
Na liście startowej do wieczornego finału pojawiły się takie nazwiska jak Dytkowski, Conka, Raiser, Rauba, Gwiżdż czy Kaleniak. Pojawili się i zaskoczyli – dosłownie – bo ich triki to poezja snowboardu. Kto widział, to wie, że to nie były byle jakie ślizgi, ale najwyższej klasy sztuczki. Zarówno nasi z Polski, jak i ziomki z Czech, wyginali swe ciała ponad normę – zadziwiając wszystkich, a o to dokładnie chodziło organizatorom, jak i licznie zgromadzonej publice.
Niezłe sztuczki na obu railach pokazała też jedyna w stawce kobieta – Ada Olech – wchodząc w ten sposób do historii, bo to pierwsza kobieta na zawodach kolektywu Real Event i Village Park. Wszyscy razem walczyli w finale ponad godzinę dopóki prowadzący imprezę, wespół z Jamajem, Maciek „Stachu” Stasiek zamknął finałowy jam session.
Przyszedł czas na kulminację wydarzenia czyli ogłoszenie wyników – a to, jak zawsze, najgorętszy moment zawodów. Pudło najwyższe wziął we władanie Kuba Dytkowski – za co gromkie oklaski !!! Obok niego, piętro niżej na podium zajął nasz koleżka z Czech – Dawid Conka – tu też należą się nie mniejsze brawa !!! Nie gorzej poszło Kajtkowi Kaleniakowi i Andrzejowi Gwiżdżowi, którzy ex aequo zajęli trzecie miejsce.
Konkretnie i bez ściemy, w sumie pulę 6 tysiaków złotówek przodownicy deski przyjęli – co im się bezapelacyjnie należało! Kuba w portfelu poczuł 1500 PLN oraz deskę od Rope, Dawid Conka otrzymał gruby tysiąc polskiej monety i uraczony został bluzą od Rope oraz wiązaniami Nitro od skatesports.pl, a Andrzej Gwiżdż i Kajtek Kaleniak na spółę 5 stówek przyjęli oraz bluzę od Rope. Wszyscy otrzymali także wypasione maski od Wolface Mask. Żeby nie było Ada Olech też została uhonorowana zestawem wypasionych rzeczówek za stylowe rezanie rurek.
Wbrew powszechnemu gadaniu o kryzysie biedy nie było, bo cała kupa fajnych, mniejszych i większych gadżetów od partnerów imprezy – poszła w ręce publiki, która chętnie wzięła udział w tak spektakularnych konkursach jak „zamrożona koszulka” czy klasyczny „zjazd na łopacie” ;-). Przede wszystkim sklep on-line www.skatesports.pl – dali co mieli najlepszego. Intersport także nie poskąpił fantów – www.intersport.pl. Działo nagród dobrze załadował również wrocławski wakepark – facebook.com/wakepark.wroclaw – dystrybutor marki 21Rope. Warto czasami zakryć twarz, zwłaszcza jak szczypie i dmie – maską Wolface – wwww.wolface.eu. I wisienka na naszym snowboardowym torcie czyli czerwonakomnata.pl, ten sklep także nie pożałował rzeczówek. Wszystkim im z całego serducha dziękujemy.
Wszystko powyższe, a nawet jeszcze więcej, już niebawem zobaczycie, w pełnej rozdzielczości, dzięki wybitnemu specjaliście od filmowania sportów ex – Kubie Klawikowskiemu – który był na miejscu ze swoją ekipą z ASF Studio. Super video edit coming soon! O imprezie słuchaliście w eterze dzięki Radiu Eska. A na afterze bawiliśmy się w Artzat Cafe i było dobrze – i o to chodzi, i o to chodzi ;-).
Medialnie wsparli nas:
www.4board.pl, www.andegrand.pl, www.e-snowboard.info, www.freestyle.pl, www.snowboard.pl, www.snowboardowe.pl,www.snowboards.pl, www.snowboard-mds.pl, www.studentnews.pl
Chcesz zobaczyć i dowiedzieć się więcej o tym co się działo oraz czego możesz się spodziewać następnym razem? → zalajkuj fun page: www.facebook.com/jibbin.beat
Impreza odbyła się dzięki przeogromnemu wsparciu Centrum Handlowego MAGNOLIA PARK www.magnoliapark.pl
Organizator imprezy: Agencja Eventowa REAL EVENT – www.realevent.pl
Współorganizator: Village Park Snowparks – www.brudnepoludnie.com