Opanowanie jazdy na wyciągu orczykowym wbrew pozorom nie jest trudne ale dla początkujących może być problematyczne. Jak to mówią: „jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz”.
Krok 1: Przygotowanie się do przyjęcia orczyka/talerzyka
Jazda na orczyku wymaga od snowboardzisty umiejętności utrzymania równowagi podczas wyjeżdżania. Wiadomo pierwsza próba może się źle skończyć, ale nie warto się zrażać tylko próbować dalej. Najważniejszy w tym wszystkim jest początek, kiedy pan obsługujący wyciąg poda Ci orczyk. Wtedy musisz go wsadzić za nogę prowadzącą czyli: jeśli jesteś regular to za lewą nogę, jeśli jesteś goofy to za prawą nogę. Jedną rękę połóż na rurce którą widzisz przed sobą, a drugą chwyć się lekko drugiej części orczyka.
Krok 2: Odjazd i jazda po trasie wyciągu
Następny krok: wolna noga którą to po wsadzeniu orczyka kładziemy na deskę pomiędzy wiązaniami. Tutaj właśnie przydaje się tzw. podkładka antypoślizgowa, którą przyklejamy pomiędzy wiązaniami po to żeby but nie ześlizgiwał się z deski podczas jazdy na wyciągu. Teraz kiedy już masz orczyk między nogami przygotuj się do jazdy, zazwyczaj na początku poczujesz szarpnięcie i tu właśnie musisz uważać żeby nie stracić równowagi. Jeśli Ci się udało to powinieneś(-aś) wyjechać do końca jeśli po drodze nie będzie oblodzonej trasy czy dużych muld co się często zdarza.
Krok 3: Wysiadanie z wyciągu
Teraz kolejna sprawa, a mianowicie wysiadka. Nic trudnego, ale nie puszczaj orczyka zbyt wcześnie bo może się on zaplątać o linę i przy okazji możesz dostać reprymendę od obsługi wyciągu. Dojeżdżaj do końca, do znaku informującego o tym że można wysiadać i wtedy wyciągaj orczyk spod nóg, jeszcze chwile go potrzymaj i dopiero wtedy puszczaj. I to tyle teorii, możesz jeszcze zerknąć na film poniżej i ruszaj na wyciąg.