Pewnie każdy z was spotkał się z takim pojęciem jak jibbing. Pewnie większość z was wie co to jest i z czym się to je, ale zapewne też są tacy którzy nie mają zielonego pojęcia o tym, lub też dopiero zaczynają przygodę ze snowboardem. W niniejszym artykule postaram się omówić najistotniejsze sprawy związane z jibbingiem tak żeby po przeczytaniu tego tekstu każdy miał jakieś pojęcie na ten temat (większe lub mniejsze w zależności od uwagi z jaką przeczytaliście tekst).
No to może teraz wyjaśnijmy czym jest ten jibbing. Jibbing – to technika jazdy na snowboardzie należąca do freestylu. Polega na jeździe po wszystkim, oprócz śniegu, np.: po poręczach, boxach, funboxach, ławkach, murach, skrzyniach, itd. Prekursorami tej odmiany snowboardu byli, m.in. Terry Kidwells, Matt Cummins, Dale Rehberg, Nate Cole, Roan Kogers. Pierwsze próby jibbingu zarejestrowano w filmie snowboardowym Sims Factory Video w 1987 roku. Teraz kiedy już wiemy czym jest jibbing należałoby dodać, że jest to bardzo bolesna technika jazdy. Nie tyle sama jazda ale wypadki które są nieuniknione zwłaszcza dla tych którzy dopiero zaczynają się uczyć…
Rozpoczynając naukę jibbingu nie należy wybierać dużych przeszkód bo w niczym nam to nie ułatwi sprawy. Na początku należy wybierać te małe boxy i raile po to żeby nauczyć się techniki jazdy po tego typu przeszkodach. Pomocną rolę w nauce trików na boxach, railach będzie odgrywał wasz strój:-) Jak wiemy upadki na rurkach są bardzo bolesne i niebezpieczne, o kontuzje, stłuczenia czy nawet złamania nie trzeba się zbytnio starać. Dlatego też ważne jest to żeby się odpowiednio ubrać. Mam tu na myśli ochraniacze snowboardowe, które w znacznym stopniu zmniejszą ryzyko kontuzji i ograniczą ból. Podstawową sprawą jest kask, który naprawdę może nam ocalić zdrowie a nawet życie. Uderzenie głową w metalową rurkę może ale nie musi zakończyć się tragicznie.
Dlatego ucząc się jibbingu warto mieć ze sobą kask. Kolejne ochraniacze, które bardzo się przydają to ochraniacze na kolana , żółw (ochraniacz kręgosłupa) oraz ochraniacz kości ogonowej. W pierwszym przypadku mogą to być nawet nakolanniki siatkarskie, które tłumią uderzenie kolanem o rurkę. Oczywiście jak najbardziej na miejscu będą ochraniacze na rolki ,deskorolkę czy rowerowe które mają plastikową osłonę. Trzeci ochraniacz, który zaoszczędzi początkującym wiele bólu i cierpienia to specjalne spodenki z ochraniaczami na kość ogonową , pośladki i uda. Jest to gadżet, który troszkę kosztuje bo ok. 200 zł ale sprawi, że nauka nowych trików będzie przyjemniejsza i nie zrazicie się tak szybko:-)
To tyle o ubiorze a teraz opiszemy wam na czym polegają i jak się wykonuje kilka podstawowych (i nie tylko) trików na railach, boxach itd.
Podstawowe Triki:
50-50
Wykonując ten trik najpierw należy najechać na wprost reila. Przygotowując się do wybicia, należy ugiąć kolana, patrząc się cały czas na rurkę i zrobić Ollie nieco wyżej nad jej poziom i wylądować prostopadle do niej, mając ją centralnie po środku deski. Następnym elementem jest utrzymanie równowagi, nie należy przechylać się ani do przodu ani do tyłu (bo jak wiadomo może grozić to niemiła glebą ) i patrzeć przed siebie na punkt lądowania .Zbliżając się do końca reila ugiąć kolana i wykonać następne Ollie, ale tym razem już na ziemię. Teraz pozostaje tylko ładnie wylądować, nie tracąc przy tym zbytnio równowagi i odjechać, przygotowując się do następnego triki albo dalszej jazdy . Aby urozmaicić ten trik, można dodać rotacje podczas wejścia lub zejścia z reila np. Ollie 180 bs, 180 fs, 360 albo i więcej, lub można też zastosować przejścia z 50-50, np., na boardslide, fs boardslide itd. Wszystko zależy do umiejętności i własnej inwencji twórczej.
Boardslide
Wykonując ten trik należy przyjąć odpowiednią pozycję dojazdową tzn. należy być ugiętym w kolanach. Następnie będąc już na podjeździe do przeszkody należy wykonać spokojne Ollie z jednoczesną rotacją o 90 stopni tak aby znaleźć się przodem do kierunku jazdy. Pamiętaj aby podczas wskakiwania na przeszkodę mieć ugięte kolana i być pochylonym lekko do przodu tak aby ciężar ciała był przeniesiony na środek deski, staramy się utrzymać barki na równej linii z deską. Gdy już znajdziemy się na przeszkodzie należy tak balansować ciałem aby rurka znajdowała się na środku ślizgu. Przygotowując się do zeskoku należy ponownie wykonać Ollie z rotacją o 90 stopni i wylądować na ugiętych nogach.
Frontside boardslide
Podobnie jak w przypadku boardslide’a przeszkoda powinna się znaleźć na środku naszego ślizgu między wiązaniami z tym że tym razem jesteśmy obróceni tyłem do kierunku jazdy. Najeżdżając na przeszkodę należy oprócz rotacji deski wykonać skręt tułowia do wewnątrz tak aby móc wyjrzeć przez ramię. Przy zeskoku wykonujemy Ollie z rotacją o 90 stopni i jedziemy dalej…:-) W rzeczywistości nie wygląda to tak prostu. Musimy opanować, przyzwyczaić się do jazdy tyłem.
Nosepress
Najeżdżamy na przeszkodę ze średnią prędkością, ani nie za wolno ani nie za szybko. Jadąc zbyt wolno nie dojedziemy z trikiem do końca przeszkody a jadąc zbyt szybko przeskoczymy przeszkodę. W momencie kiedy jesteśmy na podjeździe i wskakujemy na przeszkodę przenosimy ciężar ciała na przód deski z jednoczesnym podkurczeniem nogi tylnej (noga tylnia raczej wyprostowana) tak aby tył deski znalazł się w powietrzu. W takiej pozycji staramy się utrzymać równowagę na całej długości przeszkody. Przygotowując się do zeskoku wykonujemy nollie i spokojnie lądujemy.
Lipslide
Wykonując ten trik należy podjechać w miarę szybko do przeszkody na lekko ugiętych nogach, wybicie nollie jest łatwiejsze w tym wypadku niż ollie gdyż podczas rotacji deski niwelujemy możliwość zahaczenia nią o przeszkodę. Podczas naskoku na przeszkodę tail deski prowadzić wyżej niż nose. Deska podobnie jak przy boardslide powinna być balansowana na środku przeszkody. Starajcie się nie patrzeć pod nogi – jest to dość częsty błąd i powoduje to bolesne upadki. Zejście zależy już tylko od wyobraźni- może być to 90 fs/bs 270, bs fs.
5-0’s
Wykonując ten trik najeżdżamy na przeszkodę na ugiętych nogach. W momencie kiedy wskakujemy na raila lub boksa przenosimy ciężar ciała na tył deski z jednoczesnym podkurczeniem nogi przedniej tak aby przód deski znalazł się w powietrzu. W takiej pozycji staramy się utrzymać równowagę na całej długości przeszkody. W momencie kiedy znajdujemy się blisko końca przenosimy ciężar na środek deski i wykonujemy zeskok.
Noseslide
Chcąc wykonać ten trick dojeżdżamy do przeszkody na ugiętych nogach. W momencie kiedy znajdujemy się na podjeździe wykonujemy lekkie Ollie z rotacją o 90 stopni tak aby rurka znajdowała się w okolicach przedniego wiązania. Następnie aby nasz trick był stylowy musimy ugiąć się w kolanach i przenieść ciężar swojego ciała na „nos” deski. Zbliżając się do końca przeszkody wykonujemy Ollie z rotacją o 90 stopni i lądujemy na ugiętych nogach.
Tailslide
Trick podobny do poprzedniego z tym, że w tym wypadku rotacje o 90 stopni wykonujemy w taki sposób aby rurka znalazła się mniej więcej w okolicach wiązania tylnej nogi. Następnie uginamy się i przenosimy ciężar ciała na tył deski. Dojeżdżając do końca wykonujemy Ollie z rotacją o 90 stopni i lądujemy na ugiętych nogach.