marpyc
Przyjaciel-
Zawartość
1613 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
29
Zawartość dodana przez marpyc
-
To wiele nie poszalejesz. W takim budżecie z typowych naleśników, to jedynie Raven Jibmaster lub TTT. Może znajdziesz jeszcze np. Capitę Horrorscope z poprzednich roczników, która bywała w podobnej cenie.
-
Zestaw do freestyle dla początkującego
temat odpowiedział marpyc → na MrVeyron → Zestawy snowboardowe
Odpowiednikiem Ghostów w rozmiarze M jest s380. -
Daje radę. Hybrydy to fajna opcja, a swoją drogą Pathron Carbon Series, którego Ci poleciłem też ma taki profil.
-
2014 ma dodatkowo carbon, czyli lepszego popa.
-
Jaki masz budżet na tą deskę?
-
Możesz też wybrać inną drogę, to jest bardzo łatwą deskę do nauki typu Raven Relict i zmiana jej po 3 sezonach.
-
Element ma dużo lepszego popa przez stringery z włókna węglowego. Ja bym 150zł dołożył, bo tyle przez 3 dni na wyciągu przejeździsz, a jak zaczniesz robić jakieś ollie itp., to dobrego popa deski szybko docenisz.
-
Deska 161-162cm wide będzie wystarczająca. Zdecydowanie najrozsądniejszym w tym budżecie będzie Raven Relict 162cm Wide do tego Raven s250 albo Drake Fifty, ewentualnie Rome Shift. Za 1200zł dasz radę złożyć już bardzo rozwojowy zestaw Raven Element z Drake Fifty, deska z dobrym popem, fajnie jeżdżąca na krawędzi i poza trasami.
-
Pierwsza to klasyczny camber, więc typowo do jazdy, trzecia to jibówka na raile, czy do butterów. Druga i ostatnia i do jazdy i zabawy.
-
Zestaw do freestyle dla początkującego
temat odpowiedział marpyc → na MrVeyron → Zestawy snowboardowe
Szukałbym deski około 155cm. Polecam dopłacić do wiązań s250 lub Ghost, bo zdecydowanie lepiej trzymają but i mają dużo wygodniejsze pompki, a Ghosty są znacznie lżejsze od s250. -
Pathron to polska firma, robiąca świetne deski i mają znakomity stosunek ceny do jakości. Masz jedną marżę mniej, bo nie ma europejskiego/zagranicznego dystrybutora, stąd cenowo wychodzą bardzo dobrze. Np. model Sensei na którym sam jeżdżę, to chyba najczęściej polecana deska w swojej klasie cenowej na forach, a do tego Pathrony mają jedną z najdłuższych gwarancji - 30 miesięcy. Na Pathronie jeździ np. polski kadrowicz Piotr Tokarczyk. Za 1300zł zaczynają się w miarę podstawowe modele innych firm i musiałbyś poszukać czegoś na wyprzedażach, np. Endeavora, Rome czy K2.
-
Desek od jakichś 20 lat nie dobiera się do części ciała. Na 65kg i dla szczupłej budowy ciała, do dynamicznej jazdy 155-156 będzie ok. 160cm to duużo za dużo. Nie masz szans na dociśnięcie krawędzi przy takiej desce.
-
Zestaw do freestyle dla początkującego
temat odpowiedział marpyc → na MrVeyron → Zestawy snowboardowe
W tej cenie niestety nic nowego nie znajdziesz. W ciut wyższej cenie poszukałbym coś z Ravena, np. Core, Risky, ale musisz dołożyć ze stówkę. -
Przez freeride rozumiesz zgodnie z definicją jazdę w puchu? Ja bym wybierał między Voelklem Coalem XT do napinki na przygotowanym stoku i rewelacyjnym w puchu Pathronem Missile, ewentualnie jeśli więcej stoku niż puchu to Pathron Carbon Silver lub Gold.
-
Carbon Credit to dobra opcja i na pewno będziesz zadowolony.
-
s380 - górny strap taki sam jak w s250, dolny strap lepszy niż w s250, są dużo lżejsze niż s250.
-
Typowo do butterów z Pathron jest Pathron Slash. Fajna opcja w tej desce to wstawki z dębu tasmańskiego dające popa i przede wszystkim wzmacniające miejsce pod insertami. Druga fajna sprawa w Pathronie to 30 miesięcy gwarancji. Play to decha stworzona do slopestyle - raile, hopy. Ma odpuszczony flex środkowej części i ciut sztywniejszy ogon i dziób, czyli akurat do flatów nie jest to optymalna konfiguracja.
-
Ghost są znacznie lżejsze od s250, mają lepszy cap strap. Fastec mają odchylaną piętę, ale płaci się za system Fastec. Górny strap jest na poziomie tego z s200, za to dolny to cap strap z prawdziwego zdarzenia.
-
To wtedy mieścisz się właśnie z s250 Może dasz radę z Drake Fifty lub Raven s750 się zmieścić, choć może być już kiepsko z takim budżetem.
-
Proszę o pomoc w dobraniu sprzętu - średnio zaawansowany rider
temat odpowiedział marpyc → na ann9285 → Zestawy snowboardowe
Deska spoko, tylko te kolorki... -
Za 260zł nie ma co oczekiwać nie wiem jakich technologii. Jakościowo są w porządku, są trwałe, lekkie, ale strapy szału nie robią. Dolny strap nie jest cap strapem, a to przekłada się na gorszą kontrolę nad deską. Różnica w cenie między s250 a s200 to 70zł, czyli tyle ile przejeździ się w 1 dzień na wyciągu, a s250 mają znacznie lepszy dolny i górny strap, dużo lepsze, większe pompki, które zbierają więcej ząbków. Pompki doceni się bardzo szybko, a dobre strapy przekładają się na znacznie lepszą kontrolę nad deską.
-
Szukałbym czegoś 132-133cm. W tej cenie jak dostaniesz jeszcze model 13/14 przeceniony to był np. Voelkl Squad Junior. Jeśli trochę na zapas może być, to z długości 136cm jest np. twin tipowy Raven Dragon z s200: http://proboarder.pl/zestaw-snowboardowy-raven-dragon-2015-z-wiazaniami-raven-s200 choć ja dopłaciłbym zdecydowanie do s250 albo s380, bo wiązania i tak do rozmiaru 42 są i można sobie później je zostawić.
-
Tak jest, Rome United są ok. Buty najlepiej Ci Bercik doradzi, bo ja butów Rome nie znam wszystkich.