Skocz do zawartości

o_O

Ekspert
  • Zawartość

    216
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez o_O

  1. Są 2 rodzaje rozmieszczenia insertów. Twin-tipy mają jednakowe odległości insertów od nosa i taila deski, co skutkuje tym, iż ułatwiają jazdę na sw. Deski kierunkowe(directional) sprawdzają się w reszcie przypadków, głównie am, backcountry. Różnią się niejednakową długością nosa i taila(nose jest dłuższy). Po drugie stance. Tylko jedna noga jest prowadząca(z przodu). W zależności od tego na którą nogę jeździsz, tak i wiązania montuje się inaczej.

  2. We Wrocławiu warto odwiedzić tylko dwa miejsca: parlament na szczytnickiej, i czerwoną komnatę w pałacyku. Jeśli nie jonesy(o które będzie trudno, bo linia na ten sezon się chyba nie ukazała?), to na pewno znajdziesz coś ciekawego.

  3. a jak ktoś nie potrafi ich odpowiednio zawiązać, to będzie musiał wielokrotnie poprawiać je na stoku

     

    Jakaś rada jak dobrze zawiązać sznurówki, żeby nie trzeba było z nimi co chwile walczyć?

    2 sposoby(można je łączyć) wynalezione(podobno) na potrzeby butów hokejowych. Oba na filmie:

  4. woah, takiego bs pressa to już dawno nie widziałem(ciekawe czy odjechał). Prawda jest taka, że do flatu potrzebujesz jakiejkolwiek freestyleówki, najlepiej nie dłuższej niż 155. Ważna jest też waga ridera i technologia. Na bananach takie sztuczki są wyjątkowo proste, bo nie trzeba się prężyć, by "docisnąć". Lżejszym zdecydowanie nie polecam klasycznych camberów. Do tego kaczka i rozstaw: jak press, to szerzej, jak spin bliżej siebie. Od siebie dodam, że takie sztuczki są wyjątkowo proste. Oczywiście są i trudniejsze(typu bs 27 noseslide fr 27 out), ale sprawiają mnóstwo satysfakcji i wyglądają całkiem efektownie.

  5. Wszystkie rozwiązania mają swoje wady i zalety. Prywatnie wierny jestem systemom sznurowanym, a to z uwagi na możliwość ewentualnego 'rozluźnienia buta', gdy nie jest mi potrzebne dobre czucie deski, typu jibb. Sznurowanie irytuje i pochlania trochę czasu, sznurówki się przecierają, a jak ktoś nie potrafi ich odpowiednio zawiązać, to będzie musiał wielokrotnie poprawiać je na stoku. Niemniej moim zdaniem to też jest częścią tego sportu.

  6. Moja jazda to generalnie albo stok albo próby freestylowe. J.Jonesy mają niby flex 5. Powinienem szukać w takim razie trochę twardszych?

    Nie, sznurowane 5tki świetnie sprawdzają się zarówno na stoku, jak i w parku. Sprawa doboru butów jest dość specyficzna. Najpierw dobierasz but do własnej stopy(i tu koniecznie trzeba przymierzyć, żeby nie było później problemów z 'nietrzymaniem' pięty), a dopiero potem sprawdzasz czy pasują do wiązań, tudzież kupujesz odpowiednie. Z burkiem nigdy nie miałem problemów w rodzaju: but firmy burton nie pasuje do wiązań firmy burton(ten sam rozmiar). Jonesy można dostać już od 500 zł, a w przypadku buta na nowy sezon to trochę mało. Jeśli uda ci się znaleźć 32 lashed w takiej cenie, to gorąco polecam. Niemniej to ciągle bardzo dobry but.

  7. Do jibbu banan, do skoków klasyk. Przy twojej wadze i preferowanemu stylowi jazdy wybrałbym nitro. Da ci poczucie stabilności przy lądowaniu, śmiało można pojeździć na niej rekreacyjnie, a i do parku się nada. Myślę, że nie będzie też dużego problemu przy pressach i butterach.

     

    W tym przedziale cenowym jest sporo desek, o podobnych właściwościach jezdnych. Zarówno nitro, jak i burton to sprawdzone brandy.

     

    Z wiązaniami to już inna sprawa. W zależności od blatu będą to albo bardzo miękkie(v), albo twardsze(ale nie twarde) w wypadku nitro. Do nitro missiony będą pasowały idealnie. tych drugich nie polecam z uwagi na szybkie zużywanie(tak przynajmniej było do tej pory).

  8. Jeszcze nie zdecydowałem jakie buty i wiązania, myśle ze wiązania za około 400zł i buty tak samo. Myśle iść z deską do sklepu jak kupię i dobrać coś na miejscu żeby było wygodne i dobrze pasowało do nogi:)

    Jeśli nie chcesz wyjść na durnia, do weź z sobą tylko nogi. Powiedz typowi, że masz taką i taką deskę, i że chcesz do niej dobrać sprzęt. Powinno wystarczyć.

     

    nie widzę w tym nic dziwnego... przecież w sklepie od razu skręcą Ci wiązania do dechy, poustawiają przód i tył, żeby pasował do buta więc idź z deską i miej w dupie to, co powie Ci ktoś, kto widzi Cię pierwszy i możliwe ostatni raz w życiu

    Taa, w ubiegłym sezonie ustawienie wiązań - 40 złociszy.

  9. kiler129 napisał/a:

    Wiązania od K2 bym sobie odpuścił.

     

    ja tam nie mam żadnych zastrzeżeń do K2, solidne konstrukcje, dobrze wykonane.

    Jakość wiązań od k2 to jakaś żenada, pompki niby aluminiowe a lamią się i mają nieprzyjemną tendencję do gubienia zębów. Szycie i jakość materiału skóropodobnego to kompletna katastrofa, pęka i gubi lakier. Po jednym sezonie wiązania wyglądają jakby służyły przez wieki. W dodatku Indy są sztywne, do AM jeszcze, do fs nie.

  10. Jeszcze nie zdecydowałem jakie buty i wiązania, myśle ze wiązania za około 400zł i buty tak samo. Myśle iść z deską do sklepu jak kupię i dobrać coś na miejscu żeby było wygodne i dobrze pasowało do nogi:)

    Jeśli nie chcesz wyjść na durnia, do weź z sobą tylko nogi. Powiedz typowi, że masz taką i taką deskę, i że chcesz do niej dobrać sprzęt. Powinno wystarczyć.

  11. Kaczucha niszczy stawy kolanowe z tego co mi wiadomo :mrgreen:

    Masz rację ale w połowie - niszczy gdy wwalasz kolana do środka - ale to nawet na 0:0 ci zepsuje :)

    A jeśli nadal cie nie przekonałem to rozbiegniej sie, wyskocz i zobacz w jakiej pozycji masz nogi - czyżby kaczucha? ;]

    kaczka to najbardziej naturalna pozycja na desce, pod warunkiem jednak, że różnica w kątach między wiązaniami nie jest większa niż 15 stopni. Większe stopnie do prawidłowej(czyt w miarę bezpiecznego stance'u) wymagają obniżenia środka ciężkości. Naturalną cechą stawów kolanowych jest "zużywanie się" ich. Sport(ta, szachy itd.) tylko przyspiesza ten proces. Prawidłowe ustawienie wiązań ma zatem na celu wyeliminowanie, lub skuteczne zminimalizowanie ryzyka złamań i urazów, oraz zwiększenie możliwości samego sprzętu. Kolano do środka to jedyna słuszna metoda odjechania triczku za wszelką cenę. W pozostałych sytuacjach, że się tak wyrażę, nie zdają egzaminu(śmiech).

  12. Jeszcze nie wiem czy będę jeździł głównie w parku czy po puchu.

    Błąd w rozumowaniu. Przeznaczeniem desek AM jest przygotowana trasa. Nie sprawdzają się one ani w głębokim puchu, ani w parku. Aby poszaleć trzeba zdecydować się na kompromis pomiędzy m.in. rozmieszczeniem insertów, konstrukcją i oczywiście ceną. Nie ma desek uniwersalnych, a nieumiejętny, nieodpowiedni dobór potrafi skutecznie utrudnić(o ile nie zatrzymać) rozwój ridera. Niemniej z braku laku można używa się ich wszędzie.

     

    Burek produkuje bardzo dobry sprzęt. Jakość clasha będzie znacznie lepsza aniżeli rossiego. Niestety jest to deska entry-level i nie pozwoli ci się rozwijać. Imo nie warta swojej ceny. Rossi z kolei świetnie nadaje się do nauki i oferuje przyzwoitą jakość w stosunku do ceny. Jeśli jednak chcesz iść w kierunku fs, to po jednym sezonie nawet jej nie sprzedasz. Poza tym circut jest szalenie sztywna(z perspektywy fs).

     

    Na koniec ponawiam pytanie kolegi:

    co z butami?;> co z wiązaniami?;>

     

    na samą dechę 1000zł to dużo!:D można spokojnie dobrać lepszy model kolekcji 2009/10

  13. Tutaj info ze strony producenta, a z tego co czytałem to jeden z lepszych modeli Rome. Myślę, że za takie pieniądze nie ma się nad czym zastanawiać :)

    Problem z rome polega na tym, że mają same dobre deski : ) Do tego team, ideologia i przyzwoita dystrybucja na całym świecie. Nie wiem jak z serwisem, bo nigdy mi się nic od nich nie urwało.

    Warto.

     

    btw. By nie zabrzmieć jak fanatyczny fan w obcisłych dżinsach podsumujmy mój post lakonicznym: jaram się.

  14. A jakie wiązania polecasz tak do około 700 zl(no rule mam do wydania) I ewentualnie makes dobre buty.

    odpowiedź już padła:

    nie kupuj tych burków i poczekaj na ścisły sezon. Może pokaże się coś wartego uwagi.

    Polecam wiązania Ride'a. Contraband, Delta. Rome 390/ Boss.

     

    But powinien dobrze trzymać pietę i być wygodny. Marka w zasadzie nie ma znaczenia, byleby producent robił sprzęt dobrej jakości. Burton, 32, Ride... do wyboru, do koloru.

  15. Do tej deski warto byłoby kupić lepsze wiązania. Pobieżnie przejrzałem oferty sieciowe i z przykrością stwierdzam, że biedny jest ten nasz rynek. Nie ma absolutnie żadnych ciekawych ofert wiązań fs. Patryk, nie kupuj tych burków i poczekaj na ścisły sezon. Może pokaże się coś wartego uwagi. Wiązań w detalu nie zabraknie.

     

    Buty to już sprawa komfortu i bezpieczeństwa. Im droższe, tym lepsze.

  16. Tegoroczny jest bananem,

    1985 to synonim rockera, reverse camber, banana i jak tam jeszcze zwą tę technologię. Nie popadajmy w demagogię.

     

    Co za tym idzie, na big air się nie nadaję, bo deski tego typu mają tendencję do "odjeżdżania" spod ridera. Moim zdaniem jest to uciążliwa wada, i wielokrotnie trzeba naprawdę czysto odjechać, żeby nie wylądować na plecach/twarzy.

     

    Osobiście lubię zarówno banany, jak i klasyczne cambery. Wszystko zależy od tego, gdzie i jak chcesz jeździć. Jeśli bardziej chcesz skakać, aniżeli pressować raile i boxy wybierz coś twardszego.

  17. Flow Jewel polecasz tegoroczny.

    Jest tylko najlepszy z podanych przez ciebie wcześniej. Generalnie flow jako producent niczym mnie nie przekonał. Ich produkty są dobrej jakości, ale już "filozofia jazdy" nie moja.

    wolałabym uniknąć kupowania modeli świeżych, tegorocznych, bo to bardzo często naprawdę niepotrzebne "dokładanie do ceny". tak mi się wydaję.

    Pewnie, jeśli nowy model nie przeciera szlaków dla jakiejś nowej, rewolucyjnej technologii, to nie ma sensu.

    co do wiązań, oglądałam trochę Ride'ów. Oj, na tegoroczne również mnie nie stać. Jakieś jeszcze firmy dają radę? W sumie, tak jak mówiłam, na tę chwilę nie bardzo wiem czym się w ogóle kierować. trochę boję wpakować się w jakiś "cenowy śmieć".

    te całe Roxy Team nie bardzo? Bo Flowy mają odpaść. Oczywiście już pytam o wszystko pod kątem FS.

    Tak samo buty.

    Wiązania dobiera sie do deski. Buty do nogi, a później sprawdzasz tylko, czy mieszczą się w wiązaniach. Najpierw trzeba wybrać blat.

    Rome Wi

    Uważaj teraz:

    Rome(producent) Wi 10(sezon, w tym wypadku oznacza deskę z sezonu 09/10 - czyli poprzedniego) Detail(model) 140(rozmiar - długość) Wmn(plec)

    I jeszcze FS. to pewnie jakieś 143 cm

    Na twoim miejscu celowałbym 140 - street; 145 - park.

    Chcesz jakąś nowość to szukaj deski z Rockerem :)

    Na dzisiejsze czasy dzień powszedni.

     

    Złóż w jednym miejscu cały sprzęt, to dostaniesz cenną zniżkę. Detaila linkowałem już wcześniej, pisz do bercika, może złoży ci komplet.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...