marpyc
Przyjaciel-
Zawartość
1613 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
29
Zawartość dodana przez marpyc
-
Popatrzyłbym jeszcze na Flux PR14, Raven Team, Raven s750, Drake Fifty, Union Flite.
-
Raven w swojej klasie cenowej to jedna z najlepszych opcji. Na 80kg ta deska jest dużo za długa. Nawet 164cm Wide to ciut na wyrost. W tym zestawie wymieniłbym jedynie wiązania na s250 lub np. Drake Fifty i będzie git.
-
390 bardzo dobry wybór, tylko słabo się mieści w kwocie 400zł, które cdam ma do wydania Cdam - Powder to nie jest deska FR z serii ekstremalnych jak np. Duprazy, ale taki allroundowy FR, na którym jak przesuniesz sobie wiązania na insertach, możesz się nawet pobawić, więc na muldach da radę.
-
Za 600-700zł niczego dla średniozaawansowanego nie dostaniesz. To tak, jakby szukać nowego auta klasy średniej za 25tys. zł.
-
PR15 to świetne wiązania, ale to raczej wiązania AM/FS i będą za miękkie do tej deski. Flexem do tej deski najlepiej pasują sztywne s700. Testowałem je przez tydzień z moim Powder Toyem i fajnie się ten zestaw sprawował. Dobrze chodzą pompki, strapy dobrze trzymają. s600 są trochę bardziej miękkie, ale przede wszystkim mają gorszy dolny strap.
-
Nie ma niestety żadnej możliwości, żeby dobrać odpowiednie buty bez mierzenia ich. U nas klienci mierzą po kilkanaście różnych par zanim trafią w model butów z odpowiednim wyprofilowaniem dla ich stopy. Wiązania pasują do każdy butów, więc z tym nie będzie problemu.
-
Pathrona polecam bardzo, świetny wybór. Sam jeżdżę na Pathronie Powder Toy. Poczytaj na forach jakie zbiera dobre opinie ta marka, szczególnie model Sensei, który jest bardzo uniwersalną deską. Na tych Burtonach niestety nie jeździłem. Deska do wszystkiego na już to jakieś 148cm, jeśli na wyrost (choć to słaby pomysł), to powyżej 150-151cm bym nie wychodził. Taka dłuższa deska wystarczy do jakichś 70kg. W budżecie do 1500zł można jeszcze popatrzeć na coś np. z K2 i Signala.
-
Drake Fifty to męskie wiązania. Ich damski odpowiednik to Jade. Jibmaster to deska najlepiej sprawująca się przy flattrickach, na boxy, jibbing. s380 fajne wiązania w tej cenie - lekkie, z dobrymi strapami. Jeśli deska ma służyć głównie do zabawy, to Jibmaster 146 będzie ok.
-
Jeśli głównie na raile to brałbym 152, jeśli do zabawy na płaskim, hopy itp., to przy 73kg brałbym 154.
- 1 odpowiedź
-
Na jaki rozmiar stopy i co oznacza "optymalna cena"? Do 1000zł?
-
Na Contractach nie jeździłem, więc się nie wypowiem, ale do 1000zł z desek FS popatrz sobie jeszcze na Pathrona Sensei. Można bardzo dużo o tej desce znaleźć na różnych forach i to będzie również moja deska FS w tym sezonie. Z bardziej miękkich desek jest jeszcze ciekawy Pathron Slash i Play. Poza tym można jeszcze w sklepach dostać ostatnie sztuki ubiegłorocznych modeli np. K2, Gnu, Libtecha, Signala i też powinno się udać zamknąć w takim budżecie.
-
Eco-Sensei ma lepszego popa i jest lżejszy. Rdzeń jest ten sam, ale różnica polega na zastosowanej tkaninie oplatającej rdzeń. Już podstawowe Fluxy PR dają radę. Jak budżet wytrzyma, to warto jeszcze do Fluxów TT dopłacić.
-
Jeśli deska ma być wyłącznie do jazdy, to około 151cm.
-
Szczerze mówiąc, to zaoszczędziłbym na desce i wybrałbym lepsze wiązania. Np. Pathron Sensei z Fluxami to jeden z najciekawszych setów FS do 1500zł.
-
Deska do FS przy dużych prędkościach się nie sprawdzi i zawsze trzeba wybrać jakiś kompromis. W takim budżecie popatrz na Pathron Sensei lub Eco-Sensei albo coś z Libtecha, Signala czy K2. Długość około 154cm. Jakim masz budżet na wiązania?
-
Burtony z wysokiej półki są na prawdę dobrymi deskami. Niska i średnia półka szału nie robi i do tego płaci się 500-600zł więcej niż w innych markach.
-
Moje typy: K2 Turbo Dream, Pathron Draft, Pathron Powder Toy (deska na której ja jeżdżę), Never Summer Premier F1. Wiązania z tańszych sztywnych Raven s700, z droższych Rome Targa, Flux SF45, Flux DMCC, Union Force.
-
Co dokładnie rozumiesz przez freeride? Czy ma to być deska wyłącznie do jazdy poza trasami?
-
Niskie modele Burtona są słabiutkie i w podobnej cenie konkurencja oferuje nieporównywalnie więcej. Popatrz sobie na K2 Parkstar, Pathron Play, Pathron Slash, Arbor Draft czy z trochę prostszych konstrukcyjnie Capita Horrorscope i DC PBJ. Każda z nich to dużo lepszy wybór niż ten Clash. W długość stricte do zabawy przy 72kg celowałbym w okolice 152cm.
-
Nie ma problemu.
-
Na przygotowane trasy i poza trasy nie nadaje się żadna z deska z ostatnich linków. Z wcześniejszych na pewno spełni Twoje oczekiwania Raven Element i K2 Raygun. Pathrona bardzo polecam. Sam jeżdżę na Powder Toy. Do Twoich zastosowań sprawdzą się Flaxer, Powder Toy, Legend. Co do wiązań, to s200 to wiązania dla początkujących. Solidne, ale proste. Z wiązań Ravena warto popatrzeć od s250 wzwyż. Do Twoich zastosowań sprawdzą się s250 i s600. Te z Twojego drugiego linka mają odchylana piętę, czyli system Fastec. System wygodny (ma dużo zwolenników, ale też przeciwników), ale sporo się za niego
-
To deska allmoutain, a więc głównie przeznaczona do jazdy. W tej cenie to rozsądny wybór. Jeśli zamierzasz pojeździć w przyszłości w parku, to zastanowiłbym się alternatywnie nad jakąś deską FS ze średnim flexem, dobrze jeżdżącą na krawędzi.
-
Ciężar ciała nie ma nic wspólnego z szerokością deski. Celowałbym właśnie w okolice 156cm, bo ta będzie mega ciężka do ogarnięca jako za długa i co gorsze za szeroka.
-
Po pierwsze to Wide, czyli deska na stopę od 45 w górę. Przechodzenie z krawędzi na krawędź przy takim małym bucie będzie ciężkie. Po drugie to twin, a więc deska głównie do zabawy, a nie jazdy.
-
To albo Raygun 160w albo Element 161w. Nie, na tej stronie jeśli chodzi o Raveny to są wszystkie długości jakie są dostępne.