Flaju
User-
Zawartość
110 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Flaju
-
Ty.. rzeczywiście coś mi się pochrzaniło.. byłem pewien, że to 360:) ale tam jest coś innego:) sorry za wprowadzenie w błąd!! adrenalina, jeśli będziesz przypadkowo w Krakowie, to mogę Cię oprowadzić po 4 sklepach snowboardowych.. może nawet po pięciu:P plus sklepy markowe rossignol i jakieś jeszcze inne. ale do Krakowa trochę masz kilometrów..
-
w Katowicach w Silesia City Center jest sklep 360 i jeszcze na tyłach dworca głównego x sport, ale tam chyba nic nie znajdziesz w takim przedziale cenowym.
-
guuciek, googlem jakism tłumaczone.. kolo z Kijowa, więc jeśli ktoś wie, gdzie można używki kupić, to mu dajcie znać Vittorio -> http://allegro.pl/listing.php/search?category=13630&string=snowboard
-
paski, paski:) nie chciało mu się ich dopinać a dzień później jeździł z ręką w gipsie i bał się na nią upadać
-
znowu.. nie ta płeć adrenalina, jeśli masz koło siebie jakiś sklep snb, to się do niego przejdź, bo tą "soczystość" kolorów nie zawsze na zdjęciach widać. sam szukałem czegoś takiego i nawet zdarzały się sytuacje odwrotne - coś, co na zdjęciu wyglądało jak acid green, w rzeczywistości było normalną zielenią. a jesli chodzi o rozmiarówkę, to mimo wszystko dobrze przymierzyć model, który zamierza się kupić.. i znowu przykład sprzed półtora miesiąca.. niektóre eMki na mnie leżały tak, jak inne XeLki. Wydaje mi się, że nie ma sensu pochopnie przez internet kupować. Co innego przymierzyć, a po
-
mój kolega wypróbował jeszcze możliwość tutaj niewspomnianą... połamał nadgarstek, a usztywnienie wytrzymało..
-
a tą colą, to wypróbowane i opcja jest zajebiaszcza. na tygodniowym wyjeździe 6 osób tak postępowało i nikomu nic się nie stało:) ale to w sumie pepsi była... cukier daje powera.
-
xnxx, agree.. mam usztywnienia w rękawicach i wydaje mi się, że to coś dało, bo bo paru mocniejszych glebach , gdzie mimo wszystko dłoni użyłem, miałem sinieki tak, gdzie usztywnienia się kończą, a nadgartkui były prawie nietknięte... jeden mnie tylko bolał przez tydzień, ale nie było z tym większego problemu.
-
@mona jeśli chodzi o ochraniacze ze sztywną skorupą, to bardzo dużo zależy od ich konstrukcji. Bo takie rolkowe (zazwyczaj!) nie są przystosowane do tak szerokiego zakresu ruchowego kolana, jak takie piankowe. Firma RED Protection (jakby podfirma Burtona) robi teraz tylko takie piankowe, a to o czymś świadczy. Wiesz.. najlepiej sobie pozyczyć od znajomków i wypróbować, jesli masz taką opcję. Bo jeśli w skorupowych ochraniaczach będize Ci się dobrze jeździło i masz do nich zaufanie, to czemu nie.
-
link please..
-
matzel, popraw link, proszę, bo bym sobie popatrzył edit: głupi jestem , a oprócz tego już późno.. link jest dobry w poście wyżej, więc nieważne...
-
xnxx, stabilizator, to racja - po kontuzjach przydatny jest, ale przed - niezbyt, bo ścięgna, które normalnie mają pracować i się rozwijać, nie robią tego w takim stopniu ze stabilizatorem, a one same(nawet metalowe) przy mocniejszym upadku i tak się wygną. Przykład mam z futbolu amerykańskiego, ale jest. Jesli ktoś ma problem z rzepką, to lepiej sobie odpowiedni "przytrzymywacz rzepki" sprawić. żółwik przyda mi się, bo chcę zacząć jakieś flipy odstawiać.. a pady na kolana.. co prawda nie zamierzam się wywalać ucząc się podniebnych ewolucji, ale zdaje sobie sprawę, że nie wszystko wycho
-
i znowu podbijam, by nie zakładać nowego. używa ktoś czegoś takiego, jak kidney belt? widzicie w tym sens, czy już lepiej zainwestować jakiegoś większego żółwia? chodzi mi nie tyle o jib, a bardizej o BA. czy może lepsze są spodenki typu z jakimiś panelami ochronnymi?
-
podbijam temat.. ma ktoś coś takiego?
-
nie będę kopiował, więc kliknij tutaj, a znajdziesz dużo nazw
-
no.. a jak nagle sobie pomyślisz, że chcesz jechać w sezonie na dzień czy dwa, to też się nie zdziw, jak nie będzie co wypożyczyć...
-
w skali 1 do 10 1-> miękka 10-> twarda
-
troszkę przydługa dla Ciebie, jeśli chodzi o FS. To jest deska AM, więc trochę się na niej pobawisz, jesli będziesz chciał, ale jeśli widzisz się w parku, to wydaje mi się, że powinieneś rozejrzeć się właśnie za czymś bardziej do FS i w krótszej wersji. Nie znam się na tyle, żebyś mógł się podpierać tylko i wyłącznie moją opinią, więc poczekaj, co inni - bardziej doświadczeni w tej materii powiedzą
-
jeśli wiązanie jest na tyle słabe, że na wyciągu się o niego boisz, to nie polecam jeżdżenia na takim sprzęcie:)
-
jak byście się kiedyś wybierali, to dajcie znać.. może zarezerwuję ten sam termin:)
-
hmm.. z mojego doświadczenia liczy się pogoda, a w Austrii potrafi spłatać figla. Raz miałem cały tydzień we mgle i masywnych opadach w okolicach Zell am See. Jeśli chodzi o lodowiec Kaprun, to byłem tam dwa razy i widoków nie było mi dane popodziwiać ze względu na wszechobecną mgłę. Ostatni raz byłem tam 10 lat temu, bo potem się przerzuciłem na Włochy, gdzie pogoda zawsze była cud miód.
-
dokładnie. I dopasowanie do kasku. Bo jesli gogle mają wentylację od góry, a jeździsz w kasku (i zazwyczaj nie chcesz mieć szpary między goglami, a hełmem) to zwróć uwagę, czy kask ma kanały wentylacyjne dopasowane do gogli. Niewiele jest modeli, w których zostało to odpowiednio przemyślane. Bez tego (jeśli chodzi o wspomniane modele gogli z górną wentylacją) patrzałki będą Ci parowały choćbyś miał tysiąc szybek.
-
zadzwoń sobie tutaj (3style) i zapytaj, czy mają aktualnie, albo czy im na dniach nie przyjdzie. Oni tam zazwyczaj mają całego voelkl'a
-
szerokie w pasie właśnie:P ale nie jakies super szerokie. Poza tym weźmiesz pasek i będize git. a jak już zamówiłeś to bułka po obiedzie [albo coś innego.. nie znam się na przysłowiowych sprawach:) ] Musztarda ? - Matzel