jed
Moderator-
Zawartość
955 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Zawartość dodana przez jed
-
Wybija Cię prosto w górę. Pipe jest mocno wyprofilowany...
-
Słaba reklama... No i forumowicze do dupy! (żartuję). W przyszłym roku kolejną edycję się zrobi i wtedy na pewno będzie lepiej, a tymczasem wysyłać foty! Wrah! Przecież mogą być z poprzednich sezonów, no nie?
-
Jak tam z konkursem? Dużo ludzi nadesłało fotki? :]
-
Rejle ogólnie dosyć trudne są. Jak chcesz się brać za jibb to zaczynaj od fifciaków na krótkich boxach. Przy FS zaczynaj od niewielkich hopek i indy(ków). xD
-
Wytrzymałość, jakość, materiał... Często lepsze firmy produkują deski dla konkretnego stylu jazdy, a gorsze firmy jakieś uniwersalne śmiecie (np. deseczki z Tesco xD).
-
Hehe... Witam Was serdecznie po tygodniowej absencji forumowej. Otóż będąc w snowparku Billabonga w Szczyrku spotkałem pewnego kolesia (gównierz, 1 klasa gimnazjum). Koleś jeździł ogólnie dosyć słabo, nie potrafił przejechać fifciakiem boxa 5-metrowego, a pakował się z boardem na s-box 14m. Cały odziany był w ciuchy Billabonga, bo jego brat jest założycielem tejże firmy. Cichy od brata nazywa sponsoringiem, chodzi po parku i rozpowiada jaki to jest zajebisty i jakiego wspaniałego ma sponsora. Ogólnie pipka max, jak coś mu nie wyszło to zaraz siadał, odechciewało mu się jeździć i zaczynał rych
-
Rozumiem... Może tylko wydaje Ci się za szeroka? Chociaż różnie to może być. Moja ma 25.4 cm i w sumie odpowiada mi.
-
Hehe... Skąd ten pesymizm? I dlaczego czekasz już na następny sezon skoro ten się nie skończył. Mnie tam czeka jeszcze tydzień w Ustroniu, do tego coś pośmigam po rejlach w domu i może jakiś wypad do Poznania na Malte. Zazwyczaj nie wybiegam myślami dalej niż na najbliższy miesiąc. Chociaż w tej chwili myślę dwa miechy w przód, a to dlatego, że pod koniec marca i na początku kwietnia zanotuję wysoką częstotliwość imprez... xD Bueheheh... Miliony szarych komórek zginą! Hahah... xD
-
Długość deski w porządku, a szerokość może być napisana na desce, gdzieś na grafice.
-
@UP Czepiasz się szczegółów...
-
Podaj parametry to rozsądzimy, czy szeroka. Przy okazji możesz powiedzieć ile masz wzrostu.
-
Podam Ci link do tematu, w którym są poradniki między innymi dotyczące tego. Sam je znalazłem i myślę, że mogą sporo wątpliwości rozwiać. Poza tym powinnaś poczytać artykuły dla początkujących z e-snowboard.info . Tam znajdziesz, również coś w rodzaju słownika terminów snowboardowych. Link do poradników Co do twardych wiązań i butów. Wygląda to mniej więcej jak na nartach. Buty niewiele się różnią. Taki rodzaj jest przeznaczony wyłącznie do zjazdu, głównie slalomów. Mnie to nie kręci, ale jeśli Ciebie tak, to możesz coś takiego sobie sprawić. Dodam tylko, że twarde wiązania są dosyć r
-
Taa... W sumie masz sporo racji, ale łatwiej jest manewrować z zapiętymi oboma wiązaniami.
-
Coś Ty... Bardzo wygodnie, od razu z wyciągu śmigasz na stok. Nie pierdolisz się w zapinanie. Poza tym myślę, że początkującym łatwiej jest wjeżdżać z zapiętymi oboma wiązaniami.
-
Co by było? Pęknięta czaszka, wstrząs mózgu, wózek. xD Co Wam szkodzi zakupić ten cholerny kask? ;p
-
Ja tam różnie jeżdżę. Jak jest tłok przy wyciągu to wypinam tylną odnogę, a jak ni to bezpośrednio wpadam na wyciąg.
-
Santa Cruz to dobra firma, więc myślę, że będzie wytrzymała. Deska standardowo powinna być około 15cm krótsza od rajdera, ale zważywszy na Twoje obawy wziąłbym chyba 166 - dłuższa deska wytrzymuje większe obciążenia. Poza tym w sumie przy freeridzie i normalnej jeździe po stokach taka długość nie przeszkadza. Sam mam deche 165 przy 181cm wzrostu. Poczekaj jeszcze na wypowiedzi innych użytkowników i porównaj zdania każdego z nich. Pozdrawiam!
-
Snołmenowym wynalazkiem właściwie wcale się nie kieruje. Jedziesz przed siebie. xD Ja ujechałem 20 metrów, ale po drodze były dwa strome spady, które w zasadzie robiły za hopy. xD
-
Hehehe... No ja śmigam czwarty sezon, a tak bardziej na poważnie drugi. Wcześniej to taka amatorka, zjazd-wjazd, zjazd-wjazd i tak w kółko. Teraz bardziej zacząłem się angażować w snowboard, bardziej mnie to bawi i bardziej interesuje.
-
Hehe... Ja już chodzę drugi tydzień do szkoły. xD Ferie zacząłem ciekawie - 16 urodziny znajomej. Wyniki melanżu znajdziecie na dzed.photoblog.pl xD Drugi tydzień śmigałem na Słowacji, rozwaliłem kolano na kancie boxa i jeszcze wczoraj ni mogłem grać w nogę na WFie -.- Na szczęście wracam do zdrowia i w niedzielę śmigam pociągiem do Katowic, stamtąd do Ustronia i na Snowdays.
-
Mówiłem, że dupne - nie tanie i gówniane, tylko dupne, że nie pasują na twą wspaniałą główkę. xD ADI... Żebyś tylko miał na co zakładać ten kask wtedy. ;D Nie raz wyjebałem porządnie w rejl głową. Źle ze mną by było bez kasku. ;p
-
Podkurczasz nogi, decha z tyłu i łapiesz ją lewą ręką. Jednocześnie wyciągasz się do przodu wypinając klate (lub inna lubianą część ciała). Jeśli o coś takiego Ci chodzi, to jest to method. xD
-
Nom... dlatego zieloni: PILNUJCIE SIĘ! ;D
-
Taa... A ta deskorolka bez kółek to aż taka nowość nie jest. xD Sam kiedyś z kumplami wymyśliłem coś podobnego. Dorwaliśmy się do starej deskorolki(naprawdę starej), wykręciliśmy kółka (właściwie to się rozjebały, bo plastykowe były xD) i heja banana na przyboczną górkę. Uprawialiśmy tzw. "przydomowe zjazdy" hahah. W sumie łachowa sprawa, ale porównywać to ze snołbordem to debilizm wtórny (jak powiada moja babka od fizyki). xD
-
Nom... Został Snowboard MDS, ale ten szit w ch*j rzadko wydają(albo pierdoła jestem i nie potrafię go znaleźć w emipku). Widziałem jeszcze parę gazetek o podobnej tematyce, ale to raczej takie ogólne miesięczniki są. Wszystko co związane ze śniegiem upchane w jedną gazetkę.