Redo114 0 Napisano 10 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2010 Otóż po dzisiejszej jeździe zahaczyłem (prawdopodobnie) o jakiś kamień pod śniegiem, o to efekty: http://iv.pl/viewer.php?file=94982443228809951744.jpg http://iv.pl/viewer.php?file=70174585360456423257.jpg Rysa znajduje się prawie na samej górze ślizgu. Mam także pytanie, jeżeli dałbym ją jutro do serwisu, zdołają załatać/zalać/zaszlifować mi tą rysę w parę godzin? oraz ile takie coś kosztuje? Chodzi o usunięcie ryski, ale tak, by nie było jakiś plam od łatania, oraz nasmarowanie, ślizg ma być GŁADKI. Deska jest nowiutka, a to jedyna praktycznie rysa. @Edit: czy dokopałem się do rdzenia? jeżeli nie, to po czym poznać coś takiego? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matzel 0 Napisano 10 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2010 do rdzenia jeszcze daleko ja bym taka mala ryske olal i poczekal az sie 5-10 takich nazbiera i dopiero bral za latanie. A czy zrobia Ci to w kilka godzin to ciezko powiedziec, nie my pracujemy w tym serwisie. U mnie duzy serwis, z lataniem dziur kosztuje 120zl. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Redo114 0 Napisano 10 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2010 Ale wiesz, jednak dość czuję to rysę pod palcem, więc bardzo płytka tez nie jest. Takie coś wpływa na jazdę? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tosiek 0 Napisano 10 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2010 jedna rysa niczego nie powinna zmienic Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Redo114 0 Napisano 10 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2010 120 złotych? jakim cudem, skoro cała renowacja kosztuje 30-40 zł, a pałeczki koffixowe, 5 zł... nie za drogo? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matzel 0 Napisano 10 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2010 duzy sie robi jak takich rysek jest 50 albo zalewa duza dziura az do rdzenia. Biorac pod uwage materialy i potrzebny czas na to, nie uwazam iz jest to drogo. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Redo114 0 Napisano 10 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2010 Dobra, Rysa ma ze 3-4 cm długości (może mniej), ostateczne zdanie- oddawać/zalewać samemu, czy zostawiać bez zmian? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Goornik 0 Napisano 10 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2010 Daj sobie z tym spokój. Po sezonie będzie takich multum. Wtedy oddaj jak musisz Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tosiek 0 Napisano 10 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2010 Dokladnie, chyba nie bedziesz oddawal blatu do serwisu za kazdym razem jak zrobi sie rysa Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Redo114 0 Napisano 10 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2010 Rano wrzucę jeszcze jedną fotę pokazującą rysę na tle całej deski i wtedy mi powiecie, co robić. [ Dodano: 11 Grudzień 10, 10:29 ] Dodaję owe zdjęcia, proszę: http://iv.pl/viewer.php?file=96620166724317863064.jpg http://iv.pl/viewer.php?file=73333067460875777432.jpg Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lucc 0 Napisano 11 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 11 Grudzień 2010 ledwo widać Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tosiek 0 Napisano 11 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 11 Grudzień 2010 yyy gdzie ta rysa? Nie panikuj, moim zdaniem nie ma najmniejszego sensu oddawac jej teraz do serwisu Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiler129 0 Napisano 12 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 12 Grudzień 2010 Tak jak koledzy mówią ta rysa to nic Na mojej desce po wczorajszym wypadzie przybyło kilka, w tym 2 głębokie od zaklinowanego narciarza który następnie przleciał dobre 5 metów :twisted: Takie ryski jak twoja powstają zazwyczaj w kolejkach gdzie pod dechę wjeżdża czyjaś narta/deska. Takich rysek się nie łata - jeździ się z nimi normlanie :wink: Jak pobawisz się w jibb to będzie takich cała masa. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Redo114 0 Napisano 14 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 14 Grudzień 2010 Dzięki serdecznie za pomoc, w końcu deska to deska, do jeżdżenia nie do patrzenia... deska jest cudowna, żadna rura się nie oprze... taka moja skromna opinia na jej temat, pozdrawiam. Do zamknięcia. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Devastator 0 Napisano 14 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 14 Grudzień 2010 Na przyszłość, na Polskich stokach takie rysy to od puchu sie robią Przejedziesz kilka razy po kamieniach to dopiero zobaczysz co to są głębokie rysy. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Redo114 0 Napisano 14 Grudzień 2010 Zgłoszenie Share Napisano 14 Grudzień 2010 No tak... ale wiesz... pierwsze wyjście z nową deską, pozornie dużo śniegu, jeden zjazd na odległość 20 metrów i rysa na głębokość ok. 1 mm ze stosunkowo ostrymi krawędziami. Troszkę się przejąłem. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sworek 0 Napisano 20 Grudzień 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 20 Grudzień 2010 Widać dbasz o sprzęt (aż za bardzo;P) Aż ciężko mi uwierzyć, że czułbyś podczas jazdy to małe draśnięcie... Ja całkiem niedawno "złapałem" pod puchem kamień... rysa długości połowy deski ale podobnej głębokości co Twoja. Nie wyczułem specjalnie innego prowadzenia. Tak jaki wszyscy inni doradzili. Chill out i ciesz się jazdą a to, że to pierwsze draśnięcie? kiedyś musiało być Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rekomendowane odpowiedzi