Skocz do zawartości

Czy taki zestaw będzie dobry??


Rekomendowane odpowiedzi

Jeżdże na snowboardzie od niedawna. Umiem już jeździć więc nie chce deski dla początkujących. Chodzi mi o deske, na której mogę jeździć i na super przygotowanym stoku i w nie za dużym puchu. Nie musi to być deska do pipe'u. Bardziej mi chodzi o taką do normalnej jazdy. Mam 156 cm wzrostu, rozmiar normalnego buta mam 39-40 ale buty na SNB z burtona i z Atomica wychodzą mi 41-42 (ok.26,5). Chcialem zapytać czy taki zestaw będzie dobry.

 

Deska

 

http://supersklep.pl/produkty/1/Deska_snowboardowa_Ride_Wi_09_Agenda_152/51122/

 

Wiązania

 

http://supersklep.pl/produkty/1/Wiazania_snowboardowe_Ride_Wi_09_LX__black_noir/50985/

 

Mam jeszcze pytanie co do firmy. Zastanawiam się nad burtonem, atomiciem albo ridem. Uczyłem się na desce burton Progression i wiązaniami z tej serii. Tego sezonu jeździłem na czarno-białym atomicu Piq Wide. Na obu deskach jeździło mi się super. Ride'a poleciła mi koleżanka. Czy możecie jeszcze jakieś inne firmy polecić??

 

Pozdrawiam

N27

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest już temat z firmami, wystarczy poszukać. Ride Agenda co całkiem niezła deska ale z ukierunkowaniem na fs. Jest całkiem sprężysta i ma wcale nie mały pop. Na głęboki śnieg średnio się nada. Lx są solidne ale ich wadą jest zbyt duża waga. No i to praktycznie podstawa ride'a. Wide przy twoim rozmiarze stopy, to czysta głupota. 152 to i tak a wiele. Będzie to tylko utrudniało jazdę. Celuj w 148, 145.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomoc!! Gościu w wyporzyczalni Inter Sport wyporzyczył mi tego atomica o długości 140cm!! Z twojej wypowiedzi wynika ze to o duzo za mało. Chodzi mi tylko o to czy ten zestaw jest dobry dla mnie do zwykłej jazdy i moze malutkich podskoków. Dzięki za pomoc o_O.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyjmuje się, ze długość deski powinna się mieścić miedzy linią nosa a brody ridera. Ale jeśli ma być to deska do fr, to dlaczego nie? W dodatku nie jesteś wysoki, a producenci celują raczej w przeciętniaków, dlatego czasem jest problem z krótkimi blatami. 140 cm to dla ciebie bardzo dobra długość.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do długości to przychylam się do opini o_O, długość 140 będzie jak najbardziej odpowiednia.

 

Co do proponowanego zestawu to całkiem dobry setup, ale faktycznie decha bardzie fs, myślę że waga wiązań nie będzie odgrywała kluczowej sprawy gdyż nie kompletujesz typowo freestylowego sprzętu. Wiązania są nieco cięższe ale za to solidne.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 4 weeks later...

Ja się podłącze do tego wątku żeby nie zakładać nowego tematu

jestem początkujący i mam zamiar bić w jazdę FS mam 180cm i ważę ok 65Kg

i co do deski to patrze na:

Rossignola Circuit 155cm

http://allegro.pl/item561577545_rossignol_circuit_2009_hit_cenowy_dl_155_cm.html

Wiązania to mam kilka typów:

Raven s450/ Elfgen Freestyle

Które z nich są lepsze i może jakieś inne propozycje

rozmiar buta to 44

czekam wasze porady :wink:

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rossi do nauki dobry, ale jak zaczniesz jeździć bardziej agresywnie, to ci się posypie. Wiązania także do nauki, nic więcej. Nie jest to złe połączenie pod warunkiem, że to inwestycja na jeden sezon i tylko do nauki. Jednak mimo wszystko, na początek poleciłbym ci nieśmiertelnego voelkla stroke z jakimiś wiązaniami AM. Koszt niewielki a deska całkiem nieźle się spisuje. No chyba, że fundusze pozwalają ci na coś więcej.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no jak mówisz że Rossi może się rozsypać przy ostrzejszej jeździe to chyba poszukam czegoś innego..... to AM to jakiś producent czy model wiązań? :oops: sorki że takie głupie ale się jeszcze słabo znam ;p

a Taki zestaw

http://allegro.pl/item565938922_snowboard_nitro_janna_banana_drake_cobra_gratis.html

a co do funduszy to bd coś kolo 1000pln-ów :smile:

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz już jeżdżę ok 2,5 sezonu ... I mam tego Rossi Circuit z tym że model z zeszłego sezonu xP Jeździ mi sie na nim jak narazie spoko xP Nie wiem co miałeś na mysli mówiąc "posypie" ale ja chyba czegoś takiego jeszczze nie doświadczyłem :D:D A wolno nie jeżdżę, co prawda na railach nie próbowałem z powodu braku okzaji xP

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A wolno nie jeżdżę, co prawda na railach nie próbowałem z powodu braku okzaji xP

Szybko też nie, skoro odpryski nie zdarły ci "karoserii". Widziałem na własne oczy co dzieje się z tymi wszystkimi circuit'ami, district'ami i innym podobnymi, no i muszę przyznać, że nie jest to przyjemny widok. Ponadto nasze rodzime stoki częstokroć same w sobie zawierają wiele "zabójczych" pułapek dla naszych desek. Bo to albo kamyczek, albo drzewko, albo kotwiczka itp... W deskach lepszej jakości - z sidewall'ami i innymi nowoczesnymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi - zużycie deski jest zauważalnie mniejsze. No i nie wspominam o najważniejszym. Kolega chce jeździć FS. Circuit jest deską dosyć twardą, co niekorzystnie wpłynie na balans na desce. Przy 65 kg i jakimś press'ie będzie praktycznie na niej leżał. Wysokie ollie też będzie wyzwaniem.

Nie twierdzę, że są to deski złe. Tylko zwracam uwagę na ich wady. Generalnie do nauki ok, ale potem trzeba będzie się przesiadać.

 

AM to akronim od All Mountain - czyli grupy desek najbardziej uniwersalnych, których parametry pozwalają zarówno na jazdę, jak i zabawę z fs. Nauka na nich jest najprzyjemniejsza i najszybsza. Wiązania również mają swoje przeznaczenie. Podstawowa różnica to miękkość i waga. Nie należy tego pomijać, kupując sprzęt, choć w przypadku mniejszych funduszy, niestety wyboru mieć nie będziemy.

 

I teraz smutna wiadomość, Janna Banana jest deska damska, wiec odpada. Dziwię się, że oferują do niej wiązania męskie, ale cóż, "bo to polska właśnie"...:/ Nitro i drake robią bardzo dobry sprzęt i spokojnie można szukać sprzętu tych marek, choć w 1000 złotych nie wyrobisz się z butami.

 

W zależności od tego jak szybko pójdą ci postępy na desce, polecałbym np taki zestaw: nitro misfit '07 155 z jakimiś podstawowymi wiązaniami na początek, np raidena, też '07. W przyszłym sezonie taki zestaw będzie oscylował w granicach 1000-1200 zł(gorzej z dostępnością, ale we Wrocławiu są jeszcze w sklepach). i teraz powiem dlaczego. Misfit to bardzo solidne deski przeznaczone do FS, jednak do nauki i jazdy też się nadają. Są praktycznie niezniszczalne, no i będzie można potem w niego inwestować. Przy dobrych wiatrach w jeden sezon złapiesz technikę i będzie można pójść dalej w skoki. Wiązań na początku nawet nie poczujesz, ale z czasem wymiana będzie konieczna. IMO po 2 sezonach maksymalnie, chyba że snowboard cię nie wciągnie.

 

Są i wady takiego rozwiązania. Koszt wcale nie taki wieki jakby się wydawało, ale zawsze dodatkowe złotówki. No i możesz sobie nie poradzić z wyzwaniem - deska typowo FS na nogach początkującego to jak wściekły pies bez smyczy. Będzie reagować szybciej.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe no do FS napewno nie jest, narazie odprysków nie ma - ale widać na blacie każdą ryse (nie wiem jak jest z deską z tego sezonu) ;) Ja jeżdżę własnie tak AM :)

Szybko napewno nie jeżdże, ale początkujący też raczej nie ;p Więc ja moge polecić ją jak najbradziej - początkującym, tak jak ty mówisz. Noo i to co jeszcze wpływało na moją decyzje to cena xP Nie miałem dużo do wydania a ta deseczka kosztowała tylko 400zł.

 

I mam pytanie, czym się różni deska "męska" od "damskiej" ? Poza grafiką... Jedna z osób na forum (nie pamiętam która ;d) jeździ na damskiej desce i nie narzeka :D

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę za krótka jak na początek ale nie jest źle. Poczekaj jeszcze trochę i wypatruj misfitów z sezonu '07(są bardziej nowoczesne i mają zajebisty design - http://www.snowboard-mag.com/usr_images/misfit_logo-24039.png ) i weź najlepiej 155. Wiązania zmienisz sobie na typowo FS, jak już się nauczysz jeździć.

 

Damskie deski, których celem jest zapewnienie komfortowej jazdy paniom, są krótsze, bardziej miękkie oraz z taliowaniem, które ułatwia poruszanie się po stoku osobom lżejszym i niewysokim.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kurde ten twój link mi nie działa.... ale Tobie chodzi o tą deskę ?

http://www.penroseoutdoors.co.uk/acatalog/Misfit_Logo_155-6.jpg

bo akurat tam i się średnio widzi ta jest fajna

http://www.crazysnowboarder.com/images/equipment/Nitro/2007/Misfit%20League_1290.png

kurde coś czuje że bd ciężko wyszukać jakaś deskę z 07 ;/

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
kurde ten twój link mi nie działa.... ale Tobie chodzi o tą deskę ?

http://www.penroseoutdoor..._Logo_155-6.jpg

ten Misfit jest z tego sezonu czyli 08/09. Miałem okazje testować ta deskę i generalnie byłem zadowolony z niej aczkolwiek ślizg nie jest mocną stroną tej deski, jedna sprawa że jest dosyć wolny, nie nasmarowana już w zupełności nie dawała rady na mokrym śniegu.

 

Druga sprawa to też mam mieszane odczucia co do jego wytrzymałości. Jakoś szybko pojawiały się ubytki po jibbowaniu. fakt faktem też że nie był to profesjonalny boks w snowparku i można powiedzieć że tą deską go przetestowałem... rura się docierała, krawędzie wyrównały wszelkie nierówności i spawy :P więc może dlatego pojawiło się tyle szkód.

 

Ale jeżeli chodzi o samą jazdę to naprawdę polecam, na switch deska zachowuje się bardzo dobrze, nie ma problemów, przy dużej prędkości również stabilnie się zachowuje, ma całkiem rozsądną wagę, dobry pop, ogólnie ocena 4,2/5

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sukces udało się otworzyć adres od o_O na końcu adresu jest nawias który temu przeszkadza.... tej a nitro misfit league 07 to bd dobry wybór? bo mi sie podoba ale nie wiem czy sie nadaje dla początkującego i czy jest w ogóle dostępna w sprzedaży

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • bercik locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...