Skocz do zawartości

Proszę o pomoc w wyborze sprzętu


Rekomendowane odpowiedzi

Po paru latach jazdy na ciągle innym sprzęcie z wypożyczalni, zapadłą decyzja, że czas kupić skromną ale swoją deskę.

Jestem totalnym „lajkonikiem”, więc proszę was speców o pomoc w wyborze.

 Styl jazdy: rekraacja po stoku, sprawnie, całkiem szybko, slalom, kilka razy w sezonie.

 Moje paramatry: wzrost:178cm, waga:75kg, but: 43,5.

 Budżet: 1000pln max.

 

Znalazłem coś takiego:

 

DESKI:

SALOMON PULSE => http://allegro.pl/powystawowa-deska-snb-salomon-pulse-156cm-2014-i4511947202.html

ROSSOGNOL CIRCUIT => http://www.snowshop.pl/deska-snowboardowa-rossignol-circuit-amptek-2014

lub max:

ROSSIGNOL TAIPAN AMPTEK => http://allegro.pl/deska-snowboard-rossignol-taipan-amptek-153-7104-i4505470758.html

Ale to już dla mnie sporo I na wiązania mało zostaje.

 

WIĄZANIA:

Flow Flite => http://allegro.pl/wiazania-flow-flite-black-m-2014-promocja-i4514541532.html

Flow Quattro => http://allegro.pl/wiazania-flow-quattro-black-r-m-13-14-cz-wa-wyprz-i4481895958.html

 

Proszę was o podpowiedź co z powyższego wybrać lub... czego innego, w podobny zakresie cen powinienem poszukać.

 

Z góry dzięki !

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z podanych wybrałbym Taipana, a dwie pierwsze sobie odpuść. Długość około 156cm. 153cm to za mało do w miarę dynamicznej jazdy przy 75kg. Taka krótka deska nie będzie stabilna.

Flowa bym sobie zdecydowanie odpuścił. Jeśli już interesuje Cię odpinana pięta to albo SP Fastec albo K2 Cinch. W cenie Flowów dostaniesz o 3 klasy lepsze Fasteki z porządnymi strapami, w które nie trzeba wbijać butów jak we Flowy, bo mają automatycznie luzowany górny strap.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Większość wiązań, które wymieniłeś jest za małym rozmiarze. Z tańszych polecam Private lub jeśli możesz dołożyć to Rail.

Z takim budżetem na deskę niestety nie poszalejesz i to trochę jak szukanie nowego auta do 20.000zł.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pytanie dodatkowe: co poleciłbyś z desek RAVEN...PULSE...TTT...a może CORE lub SHAPE raven'a?

Mam już zamieszane w głowie....

Jakbyś porównał to do ROSSIGNOL TAIPAN AMPTEK?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TTT to deska głównie na raile i do flat tricków. Core uniwersalna deska FS dobrze spisująca się na stoku, można powiedzieć AM/FS. Na Taipanie nie jeździłem, ale ma dobre opinie. Raven Shape to fajna opcja Allmountain, mogę też polecić Raven Relict/Decade - obydwie bardzo udane deski i z czystym sumieniem mogę polecić.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Relict/Decade to deski kierunkowe,

Jaka jest różnica między kierunkowymi czy "tradycyjnymi"?

Będą dobre dla gościa który jeździ 4-5 razy

do roku i chciałby sprzęt, który posłuży ładnych kilka sezonów i

będzie sporo wybaczał ale jazda będzie stabilna i komfortowa? Bez żadnych "wygibasów" tylko jazda po trasie.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To directional twiny, czyli mają identyczną szerokość dzioba i ogona, ale dłuższy dziób. Nie wiem co oznacza "tradycyjne" deski. Może chodzi o tradycyjny camber?

Jeśli chodzi o kształt desek, to istnieją deski directional (tapered), directional twin, twin, true twin.

Te dwie deski na pewno wybaczają dużo i przyzwoicie trzymają krawędź na przygotowanej trasie. Do konstrukcji za 2000zł na pewno im sporo brakuje, ale w swojej klasie cenowej to świetny wybór, jeśli nie najlepszy.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...