kiedy smarowac ?

[pasieq 0]

siemanko.

w tym sezonie bylem 3 razy na stoku, na desce. Deska była nasmarowana. Moje pytanie brzmi. Co ile deske trzeba smarować na ciepło ?

[kiler129 0]

Najlepiej to tak raz na 7 dni jeżdżenia. Najlepiej robić to samemu dokładnie

Generlanie lepiej też często przelecieć krawędzie bo one się najszybciej ścierają.

[AnderseN 0]

no raz na tydzień jeżdzenia bedzie dobrze , czyli jak wybierasz sie na dłuzszy wypad to pasowało by posmarować. Jak masz swój smar i zelazko to nie stanowi to wiekszego problemu

[blacky96 0]

Jadę na tydzień w góry i nie wiem czy jedno smarowanie mi wystarczy

http://e-snowboard.info/forum/viewtopic.php?t=790

tu macie opis mojej deski i jest tam coś o smarowaniu

Wystarczy ? Dać do nasmarowania na miejscu jeszcze raz po kilku dniach? Posmarować na zimno ?

[kiler129 0]

Smarowanie jest banalne - generalnie rozpuszczasz smar nad deską przy takiej temp aby nie dymiło się ale żeby łatwo spływał.

"Obkapujesz" całą deskę i "prasujesz" aż będzie równa powłoka. Później jak zastygnie to zdrapujesz linijka np.

[blacky96 0]

ale jak będę w Austrii to nie wezmę ze sobą raczej żelazka, a bardziej zależało mi na odp na pyt z poprzedniego postu

[pasieq 0]

Ok dzięki !

A jaki wosk czy tam smar, najlepiej kupic zeby rozpuscic zelazkiem ?

[kiler129 0]

Ok dzięki !

A jaki wosk czy tam smar, najlepiej kupic zeby rozpuscic zelazkiem ?

W sumie pierwszy lepszy

[pasieq 0]

Jakiś przykład ?

[blacky96 0]

W proboarder masz kilka i poprostu któryś wybierz

 

A ja proszę o odp na mój post

 

"Jadę na tydzień w góry i nie wiem czy jedno smarowanie mi wystarczy

http://e-snowboard.info/forum/viewtopic.php?t=790

tu macie opis mojej deski i jest tam coś o smarowaniu

Wystarczy ? Dać do nasmarowania na miejscu jeszcze raz po kilku dniach? Posmarować na zimno ?"

[kiler129 0]

Jadę na tydzień w góry i nie wiem czy jedno smarowanie mi wystarczy

http://e-snowboard.info/forum/viewtopic.php?t=790

tu macie opis mojej deski i jest tam coś o smarowaniu

Wystarczy ? Dać do nasmarowania na miejscu jeszcze raz po kilku dniach? Posmarować na zimno ?

Wystarczy Ci, chyba, że ostro jeżdzisz po boxach/railach

Najlepiej sam przesmaruj. Smarowanie na zimno daje tyle co umarłemu kadzidło - ew. możesz przelecieć krawędzie przed jazdą.

[pasieq 0]

np. ten ?

http://proboarder.pl/p/11/41/black-star-wax-rail-wax-akcesoria.html

[kiler129 0]

Jeden z lepszych smarów

Możesz spokojnie brać.

[StaSZek 0]

Zaraz! Przecież to jest smar do raili! A nie na gorąco! Czy to jeden pieron i tylko chwyt marketingowy?

[blacky96 0]

chyba staszek ma rację i to smar na przeszkody, a nie na deskę

http://proboarder.pl/p/11/1011/universal-wax-75g--akcesoria.html

ten chyba sie nada

[pasieq 0]

o ! i jeszcze kokosowo-waniliowy zapach !!

[matzel 0]

toko i ten black to moim zdaniem dwaj najlepsi producenci.

Toko jest szybszy, ale lepiej chroni Black Star

[kiler129 0]

Ups Walnąłem gafę - spojrzałem tylko na markę

 

Generalnie jak powiedział matzel - toko i bstar to najlepsi producenci, co od nich nie kupisz możesz być pewny jakości.

[matzel 0]

oczywiscie mowimy tu o "cywilnych" producentach bo jest cala masa producentow, ktorzy produkuja mega specjalistyczne woski za nie male pieniadze

[kiler129 0]

oczywiscie mowimy tu o "cywilnych" producentach bo jest cala masa producentow, ktorzy produkuja mega specjalistyczne woski za nie male pieniadze

Wiadomo, że prosi czy zawodnicy używają innych z goła środków i często sprzętu. Z tym, że oni za to zazwyczaj nie płacą

Zapewne w normalnym użytku nie widać byłoby różnicy między pr0 smarem a normalnym.

[matzel 0]

przecietny uzytkownik widzi to np na nartostradzie, gdzie on jedzie dalej a jego znajomi np sie zatrzymuja na plaskim czy delikatnym wzniesieniu

[kiler129 0]

przecietny uzytkownik widzi to np na nartostradzie, gdzie on jedzie dalej a jego znajomi np sie zatrzymuja na plaskim czy delikatnym wzniesieniu

 

Wiesz, zależy od ślizgu dużo - kiepskiego ślizgu nie wypełnisz na tyle smarem aby dorównał mega głądkiemu

Pomijam już, że szybko się zetrze.