Strach

[freestyle 0]

Wy tez mieliscie stracha kiedy jedziecie a przed wami skocznia i wydaje sie ze jak nania wiade to sie wypier... i niewiadomo co sie stanie?

[Psiok 1]

pewnie ja nadal mam :/ nie wiem jak temu zaradzic ale bede proboal i moze wkonucu przestan sie bac

[freestyle 0]

Ja tez mam nadal... 1 jak sie zdecydowalem skoczyc to w powietrzu dosc spoko ale przy ladowaniu gleba :???:

[bercik 11]

heheh no rada na to jest taka że trzeba dużo jeździć i skakaća wtedy lęki odejdą...

[freestyle 0]

Racje to masz :grin: ale ile sobie przytym bulu narobic :smile: Moj kuzyn ja robil backflipa to se deche zlamal :grin:

[bercik 11]

to cos niezbyt wytrzymala ta decha byla :razz: no chyba że takie szczęście miał i tak niefortunnie upadł :razz:

[freestyle 0]

Puchu to zabardzo niebylo bo to bylo na stoku i zle sie wybil i nie zrobil pelnego obrotu i byl i

 

[ Dodano: Sob Gru 16, 2006 3:18 pm ]

Puchu to zabardzo niebylo bo to bylo na stoku i zle sie wybil i nie zrobil pelnego obrotu i byl l pionowo do ziemi

[KaCZoR 0]

najgorzej jest jak sobie w poweitrzu zdasz sprawe , ze zle zrobiles wjezdzajac na te skocznie :P o dziwno bardziej baoje sie skoczni niz raili.... chyba wielkosc tak na mnie wpływa, ale zazwyczaj staram sie myslec ze snieg jest miekki i nic mi sie nie stanie (bywa to mylne:P)

[Ifi 0]

ja tam raczej przed hopami nie mam takiego strasznegos trachu jak przed wjazdem na reila . Jak juz wykrece pare pare pwierwszych trikow, to strach przewaznie przechodzi , ale podkreslam przeważnie :P

[bercik 11]

no właśnie to jest tak że im więcej jeździsz tym mniej się boisz bo masz świadomość swoich umiejętności :mrgreen:

[dworlik 0]

o dziwno bardziej baoje sie skoczni niz raili..

ja też bardziej boje się latać

ale u mnie to może być z przyzwyczajenia do rur (wcześniej jeźdźiłem na skateboardzie), chociaż wielkość pewnie też ma znaczenie :]

[KaCZoR 0]

NO wlzsnie ja tez jezdzilem na desce,wiec raile jakos tak mnie nie strasza do tego mam poczucie ze nie spadne na jaja na snowboardzoie:P co do skoczni..to najgorszy jest pierwszy jump..gdzie nie wiesz czy spadniesz na plaski czy przelecisz..jaki jest profil i cala reszta

[Adi-1 1]

ja tam jeszcze nie mam żadnych trików na koncie ale w tym roku mam zamiar się nauczyć paru grabów i jak się uda to może backside się uda :mrgreen:

[Ifi 0]

ja tam tak samo jak i mam stracha przed rurami na rolkach, tak sami i na snb.

ALe nie zapomne jak pierwszego roku, jak zaczynałam jezdzić, wtedy to kompletnie zaden reil czy box nie był mi straszny. Teraz to nieźle bym srała w gacie jakbym miala zorbic to co wtedy robiłam i sie ani troche nie bałam. A strach jest wywołany tym, ze wiem jak to sie moze dla mnie skonczyć...

ale fakt, faktem, przed hopami nie boje sie tak :P:P

[gosiunia10 0]

ja osobiście najbardziej bałam sie pierwszy raz skoczyć...omg ile sie zastanawiałam nad tym czy to aby dobry pomysł... no i szczerze powiem ze więcej było strachu niż to wszystko było warte:D później nie chciałam zejść ze stoku:D:D a teraz tylko sie troche boje jak mam jakiś nowy trick wykręcić:D

a railów sie nie "boje już:D ze tak sie wyraże:D najtrudniej zawsze jest sie przełamać:D

[Ifi 0]

przełamać, to moze nie chdozi o kwestię przełamania. Bo na poczatku to ja nie mialam zadnego strachy rpzed reilami.

Tylko, jak sie przekonałam juz czym to moze grozic, to sie boje.

Ale damy rade

[gosiunia10 0]

a u mnie właśnie nba odwrót, mam strach przed czymś dopuki tego nbie spróbuję...

tak samo jak z parkourem, chce zrobić jakiś nowy trick, ale sie boję, a jak sie przełamie i go zrobię, to już nic nie sprawia mi oporów przed wykonaniem tego-nawet konsekwencje nieudanego tricku-analogicznie jest u mnie ze snowboardem...

[RoBaK 0]

a ja nie odczuwam leku moze to przez to iz twierdze ze nac kiedys w koncu trzeba zlamac i sie poturbowac z reszta bez tego nie ma zabawy na calego:) nie ma sie co bac najwyzej obijecie dupska za przeproszeniem albo rozbijecie glowy mowi sie trudno i zyje dalej ale za to bedziecie mili co opowiadac dzieciom w przyszlosci ze jezdziliscie próbowaliscie.... btw polecam Kaski jesli sie ktos boi skakac lub zaczyna

[VfBElQgMUQ 0]

.

[Anyarro 0]

@up

Zgadzam się... łamałem się już tyle razy, że teraz jest tylko strach, że spadnę uszkodzę sie porządnie i już nie pojeżdżę ; /

[jed 1]

Strach przeszkadza i to bardzo czasem. Traci się koncentrację, co zwiększa szanse na upadek. Z drugiej strony stajemy się wtedy nieco rozsądniejsi. Najważniejsze jest, aby wyzbyc się całego strachu podczas najeżdżania na skocznie. Skoro już jedziemy, to musimy byc skoncentrowani. Szczególnie jeśli skocznia jest naprawdę duża. xD