Deska dla początkującego.

[Master008008 0]

Witam wszystkich jestem poczatkujacym w tych sprawach.

Chciałbym kupic nowa/uzywana deske z wiazaniami/moze byc bez na 1/2 sezony.

Mój budżet to 400/500 zl. Moja wysokosc: 164,waga okolo 60/65 kg, but 40/41

 

Pls. o odp.

[kiler129 0]

Czy masz już buty?

Samą deskę za te 600zł kupisz już w miarę fajną. Z wiązaniami będzie ciężko.

 

Deska powinna być długości ok 20-25cm niższa niż ty - czyli ok. 140cm. Do fs`u powinieneś kupić krótszą.

Generalnie polecam Ci raczej sprawdzenie kilku modeli w wypożyczalni - ja mając 192cm wybrałem blat o długości 163cm chociaż teoretycznie powinno mi być lepiej na jeszcze dłuższym.

Sprawdzałem 158, 159 i 161 (+ przez chwilkę 164cm) i najlepiej szło na 164cm.

[Master008008 0]

Nie jeszcze nie mam zakupionych butow dopiero deske bede zakupowal a co do stoku to mam dosyc daleko a chcialbym sobie kupic full zestaw i pojezdzic w okolicy pozniej jezdzic na stoki itd..

[KortneYOs 4]

Master008008, ratuja cie w sumie tylko uzywki gdyz budzet ktorym dysponujesz jest za ubogi. Pozdro i udanego zakupu

[Master008008 0]

a czy uzywki bardzo roznia sie jakoscia od nowych?

[kiler129 0]

a czy uzywki bardzo roznia sie jakoscia od nowych?

 

Jak na twój poziom jazdy (a mam nadzieję, że wpisałeś go normalnie a nie byle by coś było w profilu ) nie zrobi to wielkiej różnicy jednakże musisz uważać aby nie trafić "okazji" nadającej się na śmietnik.

Generalnie używkę trzeba wymacać naocznie i najlepiej mieć conieco wiedzy.

 

Co do budżetu to ja za swojego nowego nowiutkiego Endeavor`a dałem .... 520zł

[Kidaro 0]

Nie chce wydawać majątku bo sprzęt który kupie będzie mi służył do max 3 tygodni jazdy rocznie, mam 177 wzrostu,ok 72 kg (motoryka,kondycja i siła na najwyższym poziomie a to podobno pozwala na trochę dłuższa dechę), a chce jeździć typowo Freestyle'owo ^^ Zastanawiam się nad jedną z tych 3 :

1

2

3

Która byście polecili ? A może żadna z tych ?? Jeśli tak to proszę o doradzenie

[kiler129 0]

Jeśli chodzi o długość to ok. wzrost-20/25cm czyli do bordy/nosa.

Zasada jest taka, że fo FR wybieramy dłuższe deski i twardsze (ponieważ są stabilniejsze) a do FS krótsze i miętsze.

Nidecker to ostateczność i radzę go odpuścić Deska dla ciebie powinna mieć (uwzględniając zamiłowanie do fs) ok. 151-155cm.

 

Jedna uwaga - patrząc na twoje parametry nie sądzę, że masz stopę >45 ale dla przypomnienia - dla >45 kupuje się deski Wide (czyli szerokie) aby nie ryć butami w śniegu i nie zaliczać pięknych orłów.

Ale jeśli masz nogę <45 nie kupuj wide - o ile ktoś z dużą stopą pojedzie jako tako na nie-wide to odwrotnie już są problemy z dociśnięciem krawędzi.

 

Reasumując - żadna z podanych.

 

p.s. Co do mięśni to nie do końca siła - ja nie udźwignę dużo na nogi ale za to długo czasu upłynie zanim zaczną mnie boleć - 6h na stoku to nie problem.

[o_O 1]

Ale jeśli masz nogę <45 nie kupuj wide - o ile ktoś z dużą stopą pojedzie jako tako na nie-wide to odwrotnie już są problemy z dociśnięciem krawędzi.

Bzdura. Wide to najczęściej różnica tylko kilku milimetrów. Wystarczy dobrze ustawić wiązania a jazda może okazać się dużo przyjemniejsza na szerszych deskach. Oczywiście nie mówię o sytuacjach, w których rider nosi 25 centymetrową wkładkę.

[Rosie 0]

Witam.

To mój debiut na forum, podpinam się pod ten temat, ponieważ przymierzam się do kupna deski:)

To będzie mój drugi sezon, nie nabyłam póki co zbyt wielu umiejętności, ale wiem że chcę jeździć dlatego chcę kupić sprzęt dla siebie (dotychczas jeździłam na pożyczonym). Aktualnie obserwuję ceny w sklepach internetowych, niektóre oferty as naprawdę dobre, inne mniej. Moje konkretne pytanie jest takie: kiedy sprzęt jest najtańszy? Czy właśnie teraz? Chciałabym kupić deskę po wakacjach, ale zastanawiam się czy we wrześniu ceny nadal będą takie jak teraz?

[KortneYOs 4]

Ceny zaczynaja wskakiwac na "obroty" mniej wiecej w pazdzierniku wtedy wiekszosc poczatkujacych osob decyduje sie na zakup sprzetu najczesciej.

ps. Nie w kazdym regionie ale pazdziernik jest poczatkiem wielkiego szumu wokol zimowego szalenstwa

[o_O 1]

Nie ma co zwlekać z zakupem przecenionych modeli szczególnie, że nasze wymarzone rozmiary mogą zniknąć z dnia na dzień. Jeśli planujesz zakup czegoś nowego z poprzednich sezonów, to spokojnie możesz zrobić to już teraz. Ich ceny już raczej nie spadną. Jeśli chodzi o sprzęt używany, to prawdziwy boom na niego obserwuje się tuż przed pierwszymi śniegami.

 

btw. jeśli naprawdę zależy ci na jakimś modelu, a nie ma go już w sklepach internetowych, to śmiało dzwoń i mailuj do polskich snowshopów. Ta metoda bardzo często skutkuje szybkim, udanym zakupem. Jak wiesz jak, to kupuj w stanach.