wampir1988

playpiotr, ja mogę Ci powiedzieć z własnego doświadczenia. Jeśli nie jesteś pewny czy będziesz jeździł. To zakup sobie spodnie za 100zł może jakiś grosz więcej w jakimś sklepie na bazarku zawsze pod nie możesz ubrać kalesonki i na pewno będzie git. Ja zakupiłem za 115zł spodnie EW-CLUB bo też nie byłem pewny czy będę jeździł, dokładnie takie -> http://www.fajneciuchy24.pl/product-pol-1347-EW-CLUB-EW-M-11.html i nie mogę powiedzieć złego słowa. Dopiero się uczę i choć dużo nie leżę w przeciwieństwie do mojej narzeczonej, która też ma takie -> http://www.denley.pl/product-pol-1365-EW-CLUB

ups mała literówka, ale już poprawione :razz: najważniejsze że kolega nie zakupił sobie dychy 10 cm za długiej

Thx bercik koszulka dziś doszła + porcja fajnych wlepek, niektóre z nich wylądują na aucie a inne na desce. Jakby kiedyś były koszulki w rozmiarze S lub M to też bym był chętny na jedną dla narzeczonej :razz:

Zależy od kątów jakie ustawisz na wiązaniach ja zakupiłem WIDE do nr buta 45 i nie żałuję bo ustawiłem delikatnie na kaczkę -9/6 i buciki wystają po obu stronach po 2 cm więc jest git. Wydaje mi się że na zwykłej też by dało radę bo WIDE to chyba obowiązkowo od nr 46 trzeba szukać.

160 to zdecydowanie za dużo napisz pw do kolegi matzel on Ci powie jaką długość powinieneś wybrać. Za 1k możesz kupić na prawdę fajną dechę Nitro chyba najlepsza z tych co podałeś chociaż Voelkl też cieszy się świetną opinią.

Akurat przy desce tak nie jest jeśli kupisz za długą to nie dasz rady odpowiednio docisnąć krawędzi, a jeśli za krótką to w puchu na pewno nie pojeździsz.

Oj ja choć mało wiem jeszcze w tym temacie to nie polecałbym mu tej deski po pierwsze za długa, za szeroka na jego parametry a po drugie nie bardzo nadaje się do fs`u bardziej na stok.

Witam Zacznę od pytań ponieważ nadszedł czas na ostrzenie krawędzi bo decha już bardziej uślizguje niż ją trzyma. Więc najpierw chciałbym aby ktoś wyjaśnił mi w kilku zdaniach o co chodzi z kątem dolnej krawędzi. Przypuszczam że fabrycznie dolna krawędź w stosunku do ślizgu jest pod kątem 180* czyli ślizg z krawędzią jest równy jak lustro. Pytanie które się nasuwa to jeśli tą krawędź zaczniemy ostrzyć uzyskamy kąt np 179* względem ślizgu rzecz jasna i czemu to ma służyć :?: Czy może to ma służyć podnoszeniu tej krawędzi czyli uzyskamy np kąt 181* :?: Po co się ostrzy dolną krawędź i czy w o

o żesz Ty rzeczywiście kolega waży tylko 68 kg a mi się uroiło że 86 kg :cool:

Wiązań ravena s200 nie polecam mam to ćmidło i o ile dobrze trzymają buta to jest mały problem z rozpinaniem zawsze przy końcówce paska się blokuje i trzeba kombinować niby takie nic ale jednak może denerwować :???: a z deski powinieneś być zadowolony jak dla mnie jest ok.

160 bym brał na twoim miejscu

Najgorszy i tak zawsze jest brak kasy :razz: resztę można jakoś pogodzić

:razz: W tym temacie akurat loozik pozwala mi popatrzeć i sama też się ogląda, mamy taki zdrowy układ. Oczami nie zdradzisz

hehe chyba tak jak patrzę na dechę stojącą obok szafy to mi się cały czas chce jeździć

wow gorące dziewczyny chyba bym glebę zaliczył jakbym taką na stoku zobaczył

byle tylko stale była gotówka na wyjazdy i mogę spędzać każde popołudnie na stoku ale wiadomo jak to w życiu pomarzyć można :roll:

Moim skromnym zdaniem to jedyną godną uwagi jest Burton LTR. Na Tego Salomona to bym nawet nie spojrzał bo to chyba stary sprzęt wiązania no name. Burton Cruzer jakoś mi nie przypadł do gustu jak na niej śmigałem kilka razy, też jestem początkujący i zakupiłem nowego Ravena Gravy i jest o niebo lepsza od tego burka. Fishbone to chyba jakiś no name więc też bym nie ryzykował. Mojego zdania możesz nie brać za bardzo pod uwagę, poczekaj raczej na kogoś kto bardziej zna się na sprzęcie.

noom sam jestem trochę zaskoczony ale to pewnie temu że trochę mi zostało po skateboardzie, zresztą prawda jest taka nie ma się czym chwalić bo nie jeden jakby zobaczył jak jeżdżę tylko by się uśmiał ale sam dla siebie wiem że po 3 dniach zaczynam powoli ogarniać 2 krawędź i łączyć ze sobą kierunki to jest dobrze bo niektórzy przez te 3 dni uczyli by się upadków, trzymania równowagi i ślizgania po stoku :razz:

hehe fajnie by było liczyć jazdę w latach ale to dopiero 3 dni spędzone na stoku :grin:

Chyba trochę przyspali albo kasy nie było. Planuje w najbliższych dniach się tam udać bo się tak wczoraj nakręciłem w Białce że mógłbym z tydzień nawet śmigać. Wszystko dlatego że jakoś strasznie się nie poobijałem :grin:

Nawet nie bardzo do połowy bo ten orczyk tam jest krótki :grin:

Noo to trzeba odłożyć jakaś "100" i sobie coś takiego zakupić

7 w białce jeszcze nie otwarta pytałem wczoraj w kasie i niby była ratrakowana ale na razie zamknięta EDIT: linki nie działają

Nawet nie wjechałem na górę kolejką bo gość w kasie powiedział że już nie ma sensu bo mało czasu ale od wtorku ma ruszyć ta długa trasa z tego co widziałem to armatki pracują pełną parą. Poza tym na górze było 30 cm śniegu i warunki bardzo dobre tyle mi kumpel powiedział. :mrgreen:

trombel, nie lepiej na Żar ? Stok przynajmniej dłuższy. Chętnie bym się wybrał z kimś bardziej doświadczonym np. na Żar czy do Rzyków