Dobra.
Mam taki problem : Jeżdże na desce 2 sezony, jak narazie bawiłem sie tylko w jazdę rekreacyjna i jakies tam małe hopeczki. W tym roku w liście do mikołaja zawarłem nowy blacik, i tu sie pojawia problem. Nie mam pojecia jaka deske wybrac zeby zaczac przygode z railami boxami i wiekszymi hopkami, oraz zeby wytrzymała przy dosc czestym katowaniu ze 2 sezony. Narazie przeglądałem deseczki Voelkla takie jak Dash, Dice lub Spade RC, ewentualnie Jibster SQD(ale troche za drogi). Szukam takiej deski by cena kompletu wiązania + decha nie przekroczyło 1500 zł. Podsuncie mi jakies ciekawe propozy