Skocz do zawartości

Goornik

User
  • Zawartość

    266
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Goornik

  1. Co do tej deski to matzel chyba lepiej na to odpowie bo się na salomonach zna a co do różnicy damska / męska to kolor. No bo chyba prawdziwy mężczyzna nie chciał by jeździć na różowej desce z białymi wstawkami? :D

  2. Producenci desek chcą teraz trafić w gusta i zrobić deskę All-in-one czyli że i po stoku pojeździsz, i po puchu i poskaczesz w boxie i na railach się poślizgasz ale taka deska nie zagwarantuje ci tego wszystkiego bez jakiś konsekwencji... Słyszałeś kiedyś o desce high-endowej która robi wszystko? W opisie deski mogą ci napisać wszystko ale to nie oznacza że masz we wszystko uwierzyć.

    Niedługo zaczną do nich dorzucać wbudowany toster :D

  3. Kiedyś je stosowałem ale że genetycznie mam duże nogi to sobie ćwiczenia nóg darowałem ;p więc:

    1) Wspięcia nóg (wspinanie na palce chyba mialo byc :P - Matzel) (stajesz na jakimś przedmiocie, np. wyższej desce lub cegle przednią częścią stopy tak że tylna część "zwisa" i podnosisz się używając tylko mięśni nóg)

    2) Hardcorowa wersja przysiadów (robisz przysiady nie stojąc na całych stopach tylko na palcach. Spróbuj potem użyć tylko jednej nogi :D)

    3) Coś podobnego do steppera (zrób to np: na najniższym stopniu schodów. Stajesz przed schodami, stawiasz jedną nogę na krawędzi schodka (tak jak w punkcie pierwszym) i podnosisz się tylko siłą jednej nogi, opuszczasz się, schodzisz ze schodka i zmiana nogi i to samo)

    Tu masz kilka ćwiczeń na siłę i budowę łydek.

     

    Jeśli chcesz na wygląd łydek to zapraszam do klubu fitness :D

  4. To jest po prostu zmęczenie materii :) Może też źle dociskasz deskę przez co mocniej pracują łydki. Spróbuj je troszkę doćwiczyć. Jeśli potrzebujesz ćwiczeń na łydki to mogę ci parę podać

  5. Co do tego orczyku to raczej wątpię żebyś takie coś gdzieś dostał, a co do tego skakania jest to wina zbyt gwałtownego skrętu. Podejrzewam że robisz to samo co ja kiedyś robiłem czyli za mocno się rozpędzasz jadąc w jednym kierunku bez robienia skrętów ciętych, a potem widząc że prędkość jest już za duża próbujesz na siłę skręcić mając w zamiarze zmianę kierunku jazdy oraz lekkie wyhamowanie i kończy się to tak jak opisałeś. Spróbuj więcej krawędziować w czasie jazdy i to "skakanie" powinno ustać. Czyli nie rób większych skrętów co jakiś czas tylko mniejsze skręty co chwilę.

  6. Matzel ma Screw Boards Offshore 2009 ale już w sklepach ich nie ma.

    Co do patentu na ślinę to nie działa zazwyczaj tylko zawsze :D Problem pojawia się gdy jeździsz w okularach pod goglami i to one parują a gogle nie :D (miałem tak kilka sezonów temu, potem kupiłem soczewki kontaktowe :P)

     

    @UP

    Ktoś mnie wyprzedził ;p

  7. co do długości deski to 165 nie ma nawet takiej mowy jeśli chcesz skakać. 155 do freestyle. Co do ustawień jeśli chcesz już się bawić w switche na stoku to ustaw sobie po równo na obydwu wiązaniach (np: 15, -15)

  8. podczas nieudanego ladowania deska rowniez moze sie zlamac :)

     

    Matzel coś o tym wie, więc uważajcie :D

    A na serio to na pipie tez może się złamać jak na railu (lądujesz środkiem deski na krawędzi i lipa). Ale od butteringu wątpię żeby takie coś miało miejsce bo tak jak Matzel pisze, deski w czasie testów są poddawane takim testom, że dajta spokój :D

  9. Gogle, nie google kiler :D

    Ja tam kupiłem Dragony sezon temu i polecam (zresztą widać je na moim awatarze). Nie wiem jak się to ma w Electric ale chyba obydwie firmy są znane, lubiane i na podobnym poziomie cena / jakość, więc się na nich nie zawiedziesz :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...