Murzynq

Mam pytanie czy Delluxe ID CF nie będą za twardymi butami, bo szukam czegoś zarówno na stok i park. Czy ten but będzie na tyle uniwersalny że zarówno tu i tu będzie się dobrze sprawdzał?

W mojej okolicy nie ma zbyt wielu sklepów ze sprzętem snowboardowym, więc mam dość ograniczone pole do popisu. Na razie chciałbym tylko aby ktoś mi podał kilka propozycji butów godnych uwagi, a ja już postaram się je poszukać w stacjonarnych sklepach w mojej okolicy. Wtedy je przymierze i wybiorę te które leżą najlepiej.

Witam, Poszukuje butów do 600 zł dla średnio-zaawansowanego z racji że w moich Head Scout dość wyraźnie przetarły się już linki w wkładce i podejrzewam że kwestią czasu jest jaki to wszystko strzeli. Głównie jeżdżę na stoku ale w sezon temu zacząłem trochę jeździć poza trasą odwiedzać jakieś snowparki. Więc szukam kompromisu jeśli chodzi o flex abym mógł jeździć po stoku jak i coś się bawić poza trasa czy na parku.

Szukam jakiś rękawic z Gore Texu do 220 zł przeszukałem kilka stron i nic ciekawego nie znalazłem. Może ktoś jest w stanie coś polecić bo sam używa. Wyjazd mam coraz bliżej i nowe ciepłe rękawice by się przydały.

W takim razie wybieram Duo, spróbuje czegoś nowego może faktycznie Fastec jest tak wygodny jak to mówią. Także dziękuje za pomoc.

Nie ukrywam że napaliłem się na SP Fastec Duo http://snowsport.pl/p8292-Wiazania_SP_Fastec_Duo_Black_2012.html oraz na Raven Fastec GT http://snowsport.pl/p6281-Wiazania_Raven_Fastec_GT_Black_2012.html. Tylko teraz nie wiem w, którą firmę waszym zdaniem warto zainwestować. Wydaje mi się że konstrukcja jest bardzo zbliżona jak nie identyczna, moim zdaniem minusem obydwu wiązań jest to że Strap jest zapinany plastikową pompką. Może to być według mnie nie dość wytrzymałe choć w sumie tworzywa w dzisiejszych czasach bywają lepsze od np. aluminium.

Raveny na samym początku jak dla mnie odpadają, ponieważ miałem wątpliwą przyjemność testować jeden z ich modeli. Nie zrobiły na mnie zbyt dobrego wrażenia, wolę jednak firmy z dużymi tradycjami na rynku i uważanymi za powszechnie dobre i sprawdzone. A co myślicie o tym modelu wiązań? http://snowboardowy.eu/a3435-Wiazania_K2_SONIC_2011.html

Ostatnimi czasy nabyłem deskę Ride Manic 161cm, planowałem do niej dokupić wiązania Ride Ex Blue. Ale niestety w sklepie gdzie były w niskie cenie już ich nie ma. A już 700 zł na nie nie wyskrobie, dlatego szukam czegoś tańszego czyli do 400 zł. Jezdze głównie po stoku oraz czasem po puchu poza trasą, buciki jakie posiadam to Head Classic o rozmiarze 45. Myślałem o czymś takim teraz http://www.snowboardshop.pl/wiazania-drake-king-black-2012-p-18536.html ale nieco mnie odstrasza to że jest to najniższy model Drake. Obawiam się czy dadzą radę osobie na poziomie średnio zaawansowanym. Prosił bym

45

Mam 195 cm wzrostu i 90 kg wagi, także długość jaka bym dla siebie widział to 161-163. Teraz jeżdżę na 163i mi odpowiada, także prosił bym o propozycje desek do 1000 zł. Resztę opisałem w poprzednim poście.

Witam od dłuższego czasu skłaniam się ku kupnie nowej deski, stara jest już lekko wysłużona bo ma 3 sezony za sobą. Wydaje mi się też że blokuje mój dalszy rozwój. Dlatego szukam czegoś dla średnio zaawansowanego/zaawansowanego, trochę szukałem i wpadła mi w oko deska Ride Manic z sezonu 11/12. Deska wizualnie mi się podoba i wydaje mi się że spokojnie bym sobie z nią poradził. Ale czekam na wasze opinie czy warto a jeżeli nie to prosił bym o propozycję jaką deskę do 1000 zł wybrać. Link do wspomnianej przeze mnie deski: http://www.360sklep....roduct_id=35914 P.S Bym zapomniał d

Kupując spodnie czy kurtkę typowo snowboardową trzeba mieć na uwadze że rozmiary są mocno zawyżone. Sam się o tym przekonałem wszystkie ciuchy kupuje XL i XXL bo mam 193 cm wzrostu i są dobre. W tamtym roku zamówiłem sobie kurtkę firmy RIDE rozmiar XL gdy przymierzyłem miałem ją gdzieś do kolan a można było zamówić jeszcze rozmiar XXL ale to już było by naprawdę duże. Potem zamówiłem rozmiar L i wtedy kurtka była idealna, najlepiej jest samemu przymierzać bo tabele rozmiarów nie zawsze się sprawdzają.

Udało mi się znaleźć jedną sztukę ale chyba się wstrzymam jeżeli będzie na Proboarder coś podobnego.

Tak ale gdy napisałem czy mają na stanie konkretny kolor nie dostałem żadnej odpowiedzi . Na wszystkie te strony zaglądałem.

Ma ktoś jeszcze dojście gdzie kupić te czapeczkę, bo wszędzie są na dzień dzisiejszy niedostępne. Jeśli ktoś wie gdzie można ją nabyć prosił bym o jakieś namiary.

Wszystko zależy co Cię interesuje czy hotel czy może apartament z własnym wyżywieniem.Tak samo wiele zależy od odległości do stoków,do centrum miasta czy nawet do skibusa.No ale największe znaczenie ma termin w jakim chcesz jechać.Ja byłem w poprzednim sezonie w Kaprun/Zell am See ośrodek nie należący do żadnego z wymienionych ośrodków ale także blisko Salzburga.To za apartament 2 ososbowy w drugiej połowie lutego płaciłem 800zł za sam nocleg.Luty to najdroższy okres,droższy jest jedynie termin świąteczno-sylwestrowy.Mieszkałem trochę na uboczu ale w dobrych warunkach.W Austrii samo mieszkanie

Sam w sobie Salzburg to tylko spore miasto w "pobliżu" ośrodków narciarskich.W samym Salzburgu nie ma stoków i wyciągów.Ale pewnie mówiąc Salzburg miałeś na myśli Salzburg Sportwelt-Ski Amade.Jest do duży ośrodek z 1000 km tras,z tym że objechanie tego w tydzień czy dwa nie nie jest możliwe.Więc nie ma sensu kupna karnetu na calutką dolinę tylko na konkretny ośrodek. W tym wypadku można polecić: -Salzburger Sportwelt(Flachau, Wagrain, St. Johann-Alpendorf, Radstadt, Altenmarkt-Zauchensee, Kleinarl, Eben, Filzmoos) Miejsce warte odwiedzenia,bardzo nowoczesna infrastruktura i mnóstwo tr

A w jakiej miejscowości dokładnie byłaś?Bo ja osobiście miałem wybór pomiędzy Mayerhofen i Kaltenbach.I wybór padł na Kaltenbach z powodu lepszej kwatery.

Nawet nie marze aby zjechać wszystko ale każdy ośrodek w dolinie Zillertal chciałbym odwiedzić,już trochę Austrii zaczerpnąłem i nie ma porównania a jak znajdzie się ciekawa ofertę to wychodzą bardzo podobne ceny co w Polsce.Wybór nie jest wtedy trudny wiadomo że Austria .

Ja w tym sezonie właśnie się wybieram do Zillertala i mam nadzieję że będzie fajnie.Ośrodek zachwalany na każdym kroku,trzeba samemu się przekonać .

Ja lubię muldy i mogę jeździć ale tato na nartach w takich muldach się męczył .Po takim super sztruksie też nie jeździ się super bo strasznie trzęsie,najlepszy jest lekko wyjedżony stok.Naprawdę warto pojechać w Alpy ceny nie dużo wyższe niż w Polsce,Słowacji czy Czechach a warunki o niebo lepsze.Mieszkanie w Austrii w apartamentach jest bardzo tanie,mnie wyszło 700zł za osobę za 7 nocy.Apartament miałem 2 osobowy czyli razem 1400zł i w tym mieliśmy rozszerzone ubezpieczenie.Wiadomo że im więcej osób w apartamencie to taniej ale nam skład nie dopisał.

Sezon zaczynałem standardowo w Szpindlerowym Młynie i miało to miejsce na początku grudnia,po raz pierwszy wtedy pojeździłem bez kolejki.Potem co tydzień wyjazdy do Szpindla i raz odwiedziłem Szklarską Porębę i Harrachov .W sumie to chyba byłem 15 razy na takich jedno dniowych wyjazdach. Na ferie w lutym wyjechałem po raz pierwszy w Alpy a dokładniej to do Austrii i ośrodka Kaprun-Zell am See.Gdy już byłem a Austrii widok nie napawał optymizmem,na około bardzo mało śniegu,jedynie na szczytach było widać śnieg.Myślałem że wyjazd będzie klapą,ale było inaczej...W razie małej ilości śniegu by

http://proboarder.pl/p/1/655/voelkl-spade-rc-2011-deski.html Co sądzicie o tej desce?,miałem raz przyjemność pojeździć na deskach Volkla i byłem strasznie zadowolony.Ja wypatrzyłem ten model ale może macie lepszą propozycje od Volkla .

Witam od pewnego czasu rozglądam się za nową deską,bo aktualna swoje już przeszła i z wyglądy kiepsko wygląda.Większość czasu spędzam na stoku niż poza trasą,choć ostatnio coraz bardziej kręci mnie jazda poza.Na desce jezdze ponad 2 lata swoje umiejętności oceniam tak na 5 w porywach do 6.Szukam deski jak najbardziej uniwersalnej aby równie dobrze radziła sobie na stoku,poza oraz na jakiś małych snowparkach.Mam 193cm wzrostu i waże 82 kg aktualnie mam deskę 163 cm,ale myślę że mogę zejść do 158 lub 161.Do wydania mam około 900-1000zł na samą deskę.Mam nadzieje że coś mi doradzicie bo kompletni

Wszystko zależy od typu wyciągu czy wyprzęgany czy taśma,rzecz bardzo istotna.Podczas wysiadania wyprzęgany się wyczepia i jedzie na gumowych kółkach z bardzo mała prędkością i takie zejście nie sprawi problemu,ponieważ nic cie nie uderzy w dupę czy w inna część ciała.Inaczej jest na krzesełku z taśma rozpędową tam wysiadasz na pełnej prędkości,warto wtedy się pchać na miejsca na boku krzesła aby móc szybko odskoczyć.Dużo zależy od wyjazdu z wyciągu są takie,które są szerokie i wąskie,łagodne i strome.Na płaskim i szerokim wyjeździe zawsze odpycham się wypięta nogą i w bezpiecznym miejscu staj