matzel
Moderator-
Zawartość
1962 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez matzel
-
akurat drake maja jakas odchudzona linie, ale to chyba fifty... wazyly tyle co nic! wiem, bo przykrecalem kolesiowy je do deski i bylem w szoku. Az sie zastanawiam czy by nie pekly przy troche dynamiczniejszej jezdzie
-
koniecznie zielona? i jaki rozmiar? Zostały nam czerwone a kurtka to konkretny wypas osobiscie posiadam Baker'a
-
na 74kg mozesz brac dluzsza. Tak 158, nawet 160 mozesz sprobowac. Im dluzsza, tym wiecej w talii bedzie miala i Twoja stopa moze byc problematyczna
-
rome strasznie ciezki sprzet robi... a przynajmniej garage rocker, bo ten mialem okazje wczoraj trzymac w lapskach razem z drakami czar. Komplet byl tragicznie ciezki, a z tego co wiem, nie byly to ciezkie wiazania.
-
po pierwsze krec w dobra strone po drugie krec mocniej ;p
-
oprocz sredniego wykonania ten stroke jak najbardziej na tak. Salomon Drift bardzo fajna deska, miekka. Wypasione wiazania są przy nich no i buty to juz mniej wazne sa, bo rozmiar pewnie i tak nie ten Bardzo dobry set.
-
nie powiem wam, bo wam szczeny opadna mialem farta i dojscia z racji iz pracuje z salomonem ale fakt, mozna je wychaczyc podobno za jakies 600zl z przesylka.
-
1. Obojetnie, osobiscie zapinam najpierw gore 2. Strap ma byc na srodku buta, po zapieciu sie, a trzy ostatnie ząbki w pasku musza byc wolne 3. Snowboardowe skarpety sa grubsze, narciarskie ciensze. Ogolnie bez wiekszej roznicy 4. Na szyi tak, na kasku nie zauwazylem. Ogolnie staram sie je trzymac na nosie caly czas
-
te freedomy maja jeden zatrzask, moim zdaniem bedzie lipa, w szczegolnosci, ze poziomem pewnie stoimi podobnym i szukasz twardszego buciora z kontrola. Dodatkowo to slabe sznurowanie zmiekcza buta. Laikiem sie nie nazwe i jezdze w butach z szybkim systemem. Tylko moj system ma 5 zatrzaskow (troj systemowy), moge sobie oddzielnie sciagac dol i gore, a nie tak jak w BOA, ze krece, krece i sciaga sie tylko gora. Trzyma idealnie, nawet milimetr nie odpusci zatrzask przez cale dni jazdy. Salomon Synapse jakby ktos chcial wiedziec
-
jak nie ma juz wiecej czasu i pieniedzy to bierz tak jak mialo byc nie warto zmieniac na ostatnia chwile
-
w 90% jest to wariant a
-
Wild -> Dziki, Szalony Wide -> Szerokość, Szeroki Jeśli bierzesz wszystko w sklepie to mozesz spokojnie poprzymierzac. Dobierz wiazania z wyzsza plyta, ktore niestety zazwyczaj sa drozsze, cofnac wiazanie na insertach, ustawic inny kąt, może dobrać dłuższa deche o ile jest albo inną Albo kupić w necie powerlinki, ew. wszystko co wymieniłem Niestety są to dodatkowe pieniadze, ale róznica jest.
-
najmniejsza skorupe na rynku maja Salomony z serii Fusion (F20, F22, F24), ale są to wąskie i drogie buty. Przynajmniej ja nigdzie nie widziałem mniejszych i bardziej kompaktowych. Jesli nie chcesz wide, to musisz zainwestowac w power linki dodatkowo i wtedy juz nie beda Cie interesowaly za bardzo buty dodatkowo jakies wiazanie z wysoka plyta i bedzie cacy. Draki maja ja dosc nisko, ale Fifty pod tym względem sa juz duzo lepsze. Deska wcale nie jest miekka jak sie to wydaje z dlugosci troche krotko, ale ujdzie. Lepiej byłoby brać coś w okolicach 163-166.
-
wcale nie potrzebujesz wide. Jestes na granicy. Oczywiscie zazwyczaj latwiej i taniej jest brac deske wide, niz kombinowac, ale kombinacje na pewno sie oplaca.
-
tutaj sie nie zgodze, trzeba poprostu wiedziec, ktore sa dobre a które złe. BOA sprawdza sie tylko, gdy jest podwojne, a takie buty kosztuje 1200 i wiecej pln.
-
ta biala jest zeszloroczna, choc tez dziwnie tanio
-
nowy kosztowal okolo 2000. To sa deski z przed 3-4 lat, moze nawet wiecej.
-
Salomon Ivy to najwyzszy damski model do jazdy, lark oczko nizej, obydwie dosc twarde w sam raz do jazdy. Skoczyc tez sie na nich da, po boxie przeslizgnac tez, ale deski do jazdy nie sa tworzone z mysla o takich zabawach Ride dla mnie robi kiepski sprzet i omijam go od pewnego czasu z K2 niestety nie mialem dosc duzo stycznosci by moc cos o tym powiedziec
-
a dojazd masz ? bo ja z warszawy to dwie przesiadki bym mial... i to jeszcze tak kombinowane, ze najpierw pkp a potem jakis prywatny przewoznik
-
i te koszty pewnie z 150plnkow za bilety
-
kompletnie o tym zapomnialem ;/
-
kto jak kto, ja tam lubie jezdzic po lodzie