śledziu

Nigdy nie śmigałem na desce head'a ale jest to dobra firma więc na pewno będziesz zadowolony. Z resztą teraz trzebaprzyjąć za standard, że deski znanych producentów są solidne...Pytanie czy szukasz takiej deski (miękiej) ale w tym ci juz nikt nie pomoże :razz: Ja osobiście lubie twarde buty, z resztą zawsze jest możliwość luzowania. Poza tym dla mnie flex butów to jakaś abstrakcja bo chyba nie spotkałem się żeby ktoś zwracał na to większą uwage. Wiązań drake'a też nigdy nie maiłem, ale firma w ostatnich latach mocno wypłynęła a w taką masową głupote chyba bym nie wierzył. Będą ok...na pe

Górka Kazurka na ursynowie W zime tam nie byłem nigdy ale w lato widziałem tam szczątki snowparku. Trasy rowerowe pokryte śniegiem też mogą być ciekawe

Mi na przykład stary but uciskał jakiś nerw prawej stopy. Generalnie nachrzaniało konkretnie i pomagało tylko chwilowe luzowanie buta. Jeździłem tak dwa sezony i potem starciłem czucie w dużym palcu u stopy na ok rok. Zmieniłem buty i jest przecudownie, genialnie i ogólnie zaje*iście! Nie męcz się tylko je sprzedaj póki mają jakąś wartość bo w nieskończoność tak nie wyrobisz czółko!

System pompowania mi się podoba i z opinii wynika, że nawet zdaje to egzamin... Pytanie tylko jak z awaryjnością takiego wynalazku bo na ten temat znalazłem tylko jedną opinię i to niezbyt pochlebną. Zastanawiam się też czy ta deska nie jest dla mnie zbyt mało tailowana ale o tym to już muszę zadecydować sam :razz: Jestem otwarty na propozycje więc jeśli coś innego przychodzi wam do głowy to piszcie... Jak się napaliłem na tą f2 to sie okazało, że już nie mają tego rozmiaru. Teraz myślę nad K2 Format ale jeśli znajdę gdzieś f2 revo air base 164W to biorę w ciemno. Zapomniał

Zawracanie głowy z kupowaniem... Ja ze dwa lata temu poszedłem do jakiegoś serwisu snowboardowego i mi dali pare sztuk za free. Oni jak kupują cały karton to wychodzi im naprawdę pare groszy za sztukę...

Witam Nie pokazywałem się już dość dawno ale nadszedł czas na zmianę deski. Jeżdżę głównie w FR ale od parku też lubię wjechać. Szukam deski o długości ok 162 i jak najbardziej poszerzanej. Bardzo mnie zainteresowała F2 REVO AIR BASE http://allegro.pl/show_item.php?item=1130897705&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any. Niezła cena jak za tą deskę, jest 164W i system pompowanych komór może być fajny. Czytałem o nim same pozytywne opinie ale może wy też coś na ten temat wiecie. był bym wdzięczny za jakieś opinie oraz propozycje innych desek. Pozdrawiam Aaaa... i jes

okej okej widocznie mieliśmy do czynienia z różnymi towarami... swoich poglądów nawzajem nie pozmieniamy więc nie ma co roztrząsać tego tematu :cool: P.S tak teraz mi przyszło do głowy,że chyba myślimy o zupełnie różnych rzeczach...ja mówię o samej "wodoszczelności" a ty chyba też o wytrzymałości, wygodzie itp. :wink:

do o_O: głównie fr i fs, miękkie oczywiście...a jeżdżę na rossignolu sultanie, a co do kątów to tak dokładnie nie powiem bo wiązania mam odkręcone chwilowo ale koło 7,-4... szczerze mówiąc to wolał bym mieć chociaż trochę zapasu bo chwilowo mam K2 sonic w rozmiarze XL (do amerykańskiej 14, EUR do 50) i buty ledwo w nie wchodzą :???: P.S dzisiaj byłem na giełdzie sportowej i do niektórych XL'ek te buty pasowały a do niektórych nie (właśnie do jednych rome'ów pasowały) czyli zanim coś kupie muszę przymierzyć więc z neta i tak nie zamówię, czyli wasze linki mi już nie pomogą :sad:

wymieniłem buty na większe i teraz ledwo mieszczą mi się w wiązania :???: ten sezon jeszcze ujdą ale na następny trzeba zmienić...mam buty 48,5 (32cm wkładki, amerykańska 14) więc muszą to być naaaaprawde duże wiązania :mrgreen: zabieram się za szukanie jak najwcześniej bo wiem, że to nie będzie proste :razz: myślę nad amerykańskimi stronami oni mają więcej dużych rzeczy :wink: jak jakiś model wam się kojarzy to wrzucajcie linki :mrgreen: z góry dzięki

ja jeżdże sultanem tylko poprzednim modelem iii jest naprawdę fajny :mrgreen: świetnie jeździ ale troszke gorzej radzi sobie w snowparku...ale jak się lubi szybko poszaleć na stoku albo poza to się świetnie sprawuje:D P.S nie gadam tak bez powodu, rok temu w austrii na stoku testowałem dwa sprzęty hammera dwa burtona to w głębokim śniegu wymiękały :wink:

rozumiem że z ostrymi krawędziami przy jibbingu jest ciężej bo wgryzają/trą o przeszkody...ale czy jazda z ostrymi jest w ogóle możliwa? jak jadę pośmigać na stoku albo freeride to ostre krawędzie/i się przydają a do parku też czasami fajnie wpaść :wink:

szczerze to przez przypadek znalazłem takie cudo w empiku :mrgreen: ale na allegro tez jakieś są http://www.allegro.pl/item528801325_duzy_ogrzewacz_zelowy_chemiczny_wielorazowy.html

a ja podgrzewacz kupiłem za 4zl i jak za tą cene to naprawde fajna sprawa :wink: (może kojarzycie, takie gumowe cuś z jakimś chemikaliem w środku, jak się zegnie pływająca tam blaszkę to robi się twarde i grzeje :mrgreen: ) gotujesz przed wyjściem na stok a potem w kryzysowym momencie włączasz iiii o dziwo naprawdę nieźle grzeje a suszarek do butow jeszcze nie testowałem i tez niewiem ile za takie trzeba zaplacic bo je dostalem :grin:

tak się powoli przygotowuje do wyjazdu i zbieram cały sprzęt...patrze patrze i nie mogę się nadziwić ile małych drobiazgów, bajerów i gadżetów przez te wszystkie lata się zebrało :shock: tu jakieś podgrzewacze do rąk tu jakaś taśma na karnet a jeszcze gdzieś indziej suszarki do butów co macie? czego używacie? i jakie macie na tego temat opinie? chodzi mi żeby poszło to dość krótko na zasadzie "mam to, działa/nie działa, zapłaciłem tyle, jak za tą cenę się opłaca/nie opłaca"

sory ale to jest totalna bajka :mrgreen: te cyferki nie są napisane przez producenta bez uzasadnienia...10000mm to znaczy, że materiał zaczyna przeciekać gdy jest na nim powyżej 10000mm wody (chodzi o wysokość)-dokładnie nazywa się to słup wody :grin: czyli im więcej tym lepiej :!: a kurtki coalitiona polecam, sam śmigam nie narzekam...co prawda kupiłem ją bo miałem stosunkowo mało kasy a za 300zł lepszej nie widziałem :wink:

dziś odebrałem bandane z poczty (tą tutejsza, znaczy e-snowboard) jak sie nie sprawdzi to wiem do kogo mieć pretensje :mrgreen: zartuje :wink:

ja za to mam kurtkę coalitiona i z tym ze to kiepska marka się nie zgodzę :twisted: dałem za nią 300zł (wiec nie katastrofa) przesmigalem w niej jeden sezon i przechodziłem na codzien 1,5 zimy i jedyną wada jest lekkie przedarcie kieszeni w której zawsze trzymam klucze...klucze niszczą wszystko wiec to nie jest wina kurtki :mrgreen:

ja w swoich carrerach nie mam problemu....jak masz gogle z podwójna szybką i anti-fogiem (i ewentualnie przed jazdą przetrzesz je lekko ściereczka) to prawie nie możliwe, że zaparują :grin: :mrgreen: a co do wypowiedzi ADM to właśnie śmigam czymś takim :cool: , zrywki (tak się nazywa ta folia o której mówisz) jak łatwo zauważyć są na zewnątrz gogli a te parują raczej od wewnątrz :mrgreen:

9 fajna....tylko te napisy wywalić i bedzie git ;p

haha.....moja czeka na mnie na poczcie, dzis awizo dostałem :mrgreen:

hmmm....sporo chętnych ja się dopisuje do listy:D

ooo...gratuluje backflipa...trudna sztuka... to może podzielisz sie z nami swoimi odczuciami i sypniesz nam parę porad... nawet czeka na ciebie gotowy temat ;p http://www.e-snowboard.info/forum/viewtopic.php?t=512 :wink:

heh...to ja zrobiłem frontflipa tyle ze w 100% czystego i ładnego ...tyle ze tez przypadkiem ;p w Austrii wyjeżdżałem poza stok i schylałem sie pod taśmą...pochyliłem sie do przodu i nose uderzył w garb z ubitego śniegu....bylem zwinięty w kolkę a jechałem szybko...obkrecilo mnie zanim sie zorientowałem potem wyszedłem na bohatera bo wszyscy myśleli ze zrobiłem to celowo i ze tak zajebiście jeżdżę na desce :mrgreen: a w rzeczywistości nawet zwykłego salta bez deski nie potrafię :wink:

nom ja tez smigam na RS...w sumie spoko tylko podczas ladowania po skoku wydaje strasznie dziwny dzwiek :/ jak by pusta w srodku byla...heh...ale deseczke polecam... :grin:

cos w tym jest...ale ludzie maja zawyzone ambicje i mysla ze jak potrafia zjechac na "kreche" po zielonym stoku to na czerwonym/czarnym tez pojada...i jada, tylko na dupie a nie na nartach/desce i przeszkadzaja wszystkim w okolo... :???: ale w koncu jest na to jeden sposob, wyjechac poza trase na dziewiczy puch.... :mrgreen: nie no to zartowalem, niewszystkim to polecam :razz: zaeby sie niepozabijac... [ Dodano: 8 Kwiecień 08, 14:22 ] a poza tym...wiadomo jak polska policja by dzialala...kiepsko im idzie na drogach to na stokach tez by niezaszaleli...