Skocz do zawartości

voelkl shine vs voelkl melody help...


Rekomendowane odpowiedzi

witam,

przybyłam do Was po poradę :) mam mega dylemat nad wyborem deski.

już prawie zdecydowałam się na shine-a jednak grafika za mną nie przemawia( może na żywo wygląda korzystniej) i ostatecznie większy procent mnie przemawia za melody.

Tylko nie wiem która deska jest łatwiejsza. mam za sobą jakieś 5 dni na desce. i to zsumowane. ogólnie to potrafię zjeżdzać na liścia:):) a przechodzenia na krawedzie dopiero zaczynam sie uczyc.

czytałam, że te deski w sumie dużo sie nie różnią, ale później czytałam opinie, że melody jest bardziej "zaawansowana".

Nie chce tez zmieniac deski po dwóch sezonach...

 

Jaka długość powinnam miec?? mam 158 cm wzrostu i ważę 50 kg.

Myślałam nad 143. Wiem, że 139 byłaby chyba lepsza do nauki, ale czy po jednym sezonie ta długość by mi nie przeszkadzała??

 

Bardzo proszę o szybką odpowiedź bo zależy mi na czasie.

 

pozdrawiam

Tajga

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do długości to nie będzie przeszkadzać, bo deska 139 będzie i tak długa jak na ciebie, więc nie ma co nawet myśleć nad 143.

Co do desek to twój wybór, bo różnica jest na serio znikoma, więc to bierz tą, która ci bardziej odpowiada stylistycznie :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no właśnie już kompletnie zgłupiałam.

byłam przekonana do 139 ale póżniej przeczytałam poniższe wątki i zmieniłam zdanie.

polecaja dziewczynom mniej więcej mojego wzrostu i wagi dechę 144 cm.

a jak ta z ostatniego wątku kupiła 139 stwierdzono, że za krótka.

wypożyczona decha sięgała mi do nosa i tragedii nie było, ale nie uczyłam się przechodzenia na krawędzie tylko utrzymywania równowagi, jazdy na liścia itp.

dzisiaj poszłam do stacjonarnego sklepu żeby sobie popatrzec na długośc dech. mieli tylko 143 i sięgała mi właśnie tak mniej więcej do brody. w butach do snb byłabym troszke wyższa;)

nie wiem co robić. nie mam kupy siana dlatego nie chce żałować zakupu, bo prędko deski nie wymienię...

 

 

 

 

cytat z innego forum":

"znam opinie kobiety na temat zestawu (tylko wiazania w czarnej wersji):

 

http://www.sklepsnowboardowy.pl/show/389,Voelkl-Sh ine-08-09--Voelkl-Straptec-SM

 

waga max 50, wzrost 158-160? naprawde sobie chwali, co moge wiecej napisac? wybrala dlugosc 150 i jest oki."

 

 

 

 

http://www.snowboard.pl/forum/msg.php?th=16005&rid=21498&a=a&post_form=&start=0#msg_150089

 

http://www.snowboard.pl/forum/msg.php?th=18217&rid=21498&a=a&post_form=&start=0#msg_169213

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak naprawde waga jest znikomym czynnikiem. Mimo wszystko polecam deske 143 (przyszlosciowa).

Shine ma kilka wersji stylistycznych oraz dwie...konstrukcji ;) Melody jest to deska dla dziewczyn juz jezdzacych, ale i osoba poczatkujaca da sobie na niej rade. Na Shinie teoretycznie szybciej i łatwiej sie nauczysz ;) a z Melody wiecej wicisniesz w przyszlosci.

 

Tak w ogole to juz ktorys z rzedu watek nie w tym dziale...

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak na złośc dostałam maila od Pana ze sklepu, że voelkl melody 143 juz sie skończyły:(:(

dlatego postawiłam na shine 144 cm

http://www.sklepsnowboardowy.pl/show/217,Voelkl-Shine-z-wi%C4%85z-Straptec-

dostepny tez jest melody 139 cm, ale jednak chyba bardziej jestem przekonana ( nie wiem czy słusznie) do 144...

 

dziekuje bardzo za odpowiedzi-przekonaliscie mnie do tych 4 cm więcej.

 

btw właśnie nie wiedziałam gdzie ten temat wrzucić...sorki, że robię bałagan na forum :oops:

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że wzięłaś shine. Na niej łatwiej będzie Ci się uczyć. Ja kupiłam w niedziele melody (och i musze czekać jeszcze 3 tyg do najbliższego wyjazdu!). Z tego co mówił mi kumpel z melody osoba średniozaawansowana dość dużo wyciśnie ;)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Melody to deska dla poczatkujacych lecz sredniozaawansowani tez nie powinni na nia narzekac! ale z twojego profilu Tajga, widac ze preferujesz jednak AM a Melody to blat raczej przystosowany do FS :twisted:

Natomiast Shine jest mieciutka i sprezysta, latwiutka w kontroli i bardzo dobrze jezdzi sie nia na krawedziach. Jej geometria jest wzorowana na modelach bardzo znanych innych firm ktore produkuja blaty dla pro riderow.

Wiec bez obaw napewno wysluzy ci sie ten blacik.

pozdrawiam i szerokich tras

 

Edit:

poprawilem literowki :D

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziekuję za porady. to widzę, że dobrze zrobiłam zamawiając shine`a.

Stylu wyrobionego jeszcze nie mam:) no chyba, że jazda na tyłku i kolanach ma jakieś konkretne określenie;) nie chce aby deska zniechęciła mnie do snb.

na pierwszym dwu dniowym wyjeździe miałam nowy sprzęt z wypozyczalni-elan variant i pomimo długości 152 zjezdzało mi sie nieźle. Może dlatego, że deska nie była przez nikogo jeszcze dobita ( babka pod nieobecność męża wydała mi zafoliowana dechę, której miała nie wypozyczac;)). Próbowałam przechodzic na krawędzie, ale moje kolana ledwo to przezyły:) na drugim takim wyjezdzie dostałam deskę kompletnie nie nadajaca sie do jazdy i pomimo wymiany desek, dużej róznicy nie było-decha sama hamowała i była nieźle zniszczona. gdybym za pierwszym razem dostała tak tragiczną deske to do dzisiaj bym się zastanawiała jak ludzie moga z tego czerpac przyjemnośc i na 200 % drugi raz bym nie próbowała jazdy na snb.

 

Mam nadzieje, że na shine podniose się na duchu:) tylko boje sie tej długości 144 cm...

w butach snb deska bedzie mi sięgac do ust. ale z kolei 139 siegałaby mi do krtani.

pocieszcie mnie, że będzie dobrze...:)

nie zalezy mi tez, aby z deski wyciskac nie wiadomo ile itp. dopiero sie ucze a póki co na stok będe wyskakiwac okazjonalnie na 2-3 dni więc deska powinna mi na troche starczyć, bo mega szybkich postepow nie zrobie przy tak rzadkich wypadach w góry:)

ja to jestem albo wiecznie niezdecydowana, a jak juz się na coś zdecyduje to nigdy nie wiem czy dobrze wybrałam...

oby tylko ta grafika wyglądała na żywo trochę lepiej...

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tajga, spokojnie! bedziesz zadowolona z deski. Roznica w wielkosci +,- centymetr czy dwa to nie powod do zmartwien. Nawet nie odczujesz tego, zreszta pisalas ze calkiem niezle radzilas sobie na 152. (ogolnie blat stanowczo zaduzy jak na twoj wzrost)

oby tylko ta grafika wyglądała na żywo trochę lepiej...

hehe typowe myslenie poczatkujacego ridera ;) zapewniam cie ze to jest sprawa na ktora powinnas patrzec na samym koncu.

pocieszcie mnie, że będzie dobrze...:)

Bedzie :twisted:

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

decha przyszła i musze przyznać, że grafika jest całkiem niezła. zywe kolory i super wyglądaja z białymi wiązaniami, które były w zestawie. No tyle tylko, że sięga mi do ust. Co prawda róznica jest aż 5 centymetrów od 139, ale jak tak sobie patrze na linijkę to az tak duzo to to nie jest;)

teraz tylko trzeba zdac sesje i jechac sie wyszaleć:)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • bercik locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...