tlucid 0 Napisano 15 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 15 Styczeń 2010 Witam, Tydzień temu wpadłem poraz pierwszy na deskę, od tego czasu codziennie na stoku po 2 godziny Postępy są duże, coraz więcej jazdy, coraz mniej upadków... Uczyłem się cały czas na desce przynajmniej 10 cm za krótkiej dla siebie, ostatnio przesiadłem się na deskę odpowiedniej długości (długość tak na wysokość brody). Pierwsze wrażenie - dużo ciężej mi się na początku skręcało, ale jakos to przezwyciężyłem Natomiast pojawił się skutek uboczny, kolano lewej nogi (przedniej - regular), po mniej więcej godzinie jazdy zaczyna mnie boleć. Nie jakoś mocno, ale jednak odczuwalnie. Nic takiego nie odczułem na tej krótszej desce wcześniej. Stąd moje pytanie - czy to normalne przy nauce (może zamiast uginać kolana częściej, jestem narazie zbyt "sztywny" podczas zjazdu, stąd naprężenia=ból)? Czy może np źle dobrane kąty wiązań ? Pozdrawiam Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matzel 0 Napisano 15 Styczeń 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 15 Styczeń 2010 po pierwsze, boli Cie kolano jako staw czy jakie miesnie w tych okolicach? Moja siostra na poczatku mowila kolano, jak sie zaczalem dopytywac to wyszlo na to, ze ze stawem nic wspolnego to nie mialo jeździj zawsze z delikatnie ugietymi nogami W podobnym watku jest juz dyskusja na temat katow Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kyuu 0 Napisano 15 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 15 Styczeń 2010 Przy zle ustawionych katach i zbyt sztywnej pozycji mozliwe jest zle rozmieszczenie ciezaru ciala.Zabardzo napierasz na przednia noge co powoduje jej zmeczenie stad mozliwy jest bol. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KSW 0 Napisano 16 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2010 Ugiecie kolan pomaga jezeli jezdzisz na stojaco to moze cie cos bolec, ja tez tak mialem tyle ze z wiezadlem i pomoglo przestawienie wiazan i wieksze ugiecie w kolanach ;] a jakie masz teraz katy ustawione? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tlucid 0 Napisano 16 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2010 katy: 33/14 narazie sprobuje troche bardziej uginac te kolana, jeżeli to nie zda egzaminu, zmniejszę trochę te kąty swoja drogą ciekawi mnie fakt, że na mniejszej desce przy tych samych (a wręcz jeszcze ciut większych kątach) takiego problemu nie miałem Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
papirus1 0 Napisano 16 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2010 Hmm ,a na pewno nie masz nic z nogami? Może to po prostu przejściowe i się przyzwyczaisz. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KortneYOs 4 Napisano 16 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2010 swoja drogą ciekawi mnie fakt, że na mniejszej desce przy tych samych (a wręcz jeszcze ciut większych kątach) takiego problemu nie miałem problem lezy w odleglosci (rozstawie) wiazan na desce .. mniejsza deska masz mniejszy rozstaw waizan. wiekszy blat wieksza odleglosc miedzy nimi ! sprawdz czy mozesz zmniejszyc rozstaw wiazan... to powinno pomoc ! Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Devastator 0 Napisano 17 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 17 Styczeń 2010 Mnie zawsze nogi bolą po kilku godzinach na stoku ;x zreszta malo kogo chyba nie ;D Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matzel 0 Napisano 18 Styczeń 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2010 mnie nie ;P Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fillucas 0 Napisano 18 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2010 Mnie też nie - zawsze na koniec jazdy wszyscy mówią "ale mnie nogi bolą" a mnie tam nic nie boli Owszem czasem bolą - jak mam jechać na talerzyku... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tlucid 0 Napisano 18 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2010 Mnie też nie - zawsze na koniec jazdy wszyscy mówią "ale mnie nogi bolą" a mnie tam nic nie boli Owszem czasem bolą - jak mam jechać na talerzyku... nogi.. czy kolana konkretnie ? bo to by moglo wytlumaczyc moj problem - wraz z przesiadka na wieksza deske, zaczalem korzystac z wyciagu orczykowego A ze stok 180 metrow, to przez te dwie godziny jednak kilkadziesiat razy podjezdzalem Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matzel 0 Napisano 18 Styczeń 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2010 mnie na orczyku boli kolano ;P Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Blair 0 Napisano 18 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2010 Mnie na orczyku też boli troche ;P 180 m?! O boooże.. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tlucid 0 Napisano 19 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2010 Mnie na orczyku też boli troche ;P 180 m?! O boooże.. kujawsko-pomorskie... nie słynie z wielkich gór ale prawdę mówiąc do nauki górka jest fajna + jest 10 km od domu, a nie 10 godzin pociągiem od domu Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ADM 1 Napisano 20 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 20 Styczeń 2010 Szybciej chyba jest wyjść na górę z deską pod pachą Na orczyku może boleć kolano,bo się niewygodnie stoji,w takiej przekręconej pozycji. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Juras 0 Napisano 20 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 20 Styczeń 2010 Na orczyku może boleć kolano,bo się niewygodnie stoji,w takiej przekręconej pozycji. wystarczy, że staniesz bokiem do kierunku jazdy i po problemie :smile: "stoji" - olaboga :grin: Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KortneYOs 4 Napisano 20 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 20 Styczeń 2010 Pozwolilem sobie znalezc jak prawidlowo powinno sie jezdzic na orczyu tak zeby kolana nie bolaly i nie bylo to zadnym obciazeniem. Moze sie komus przyda wszystko jest wytlumaczone Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ADM 1 Napisano 21 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2010 Juras - w sensie prostopadle,tak samo jak się hamuje? O.o Co do "stoji",to wybacz,piszę wszystko tak jak słyszę Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Juras 0 Napisano 21 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2010 Juras - w sensie prostopadle,tak samo jak się hamuje? O.o no nie udawaj, że nie wiesz ocb :-P deska wjeżdża nosem pod górkę a ja stoję na niej bokiem, ale nie skręcając ciała w kierunku "jazdy" czyli linia moich barków tworzy linię równoległą do deski Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ADM 1 Napisano 23 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Styczeń 2010 No,to właśnie w ten sposób skręcasz kolana,przez co mogą boleć Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Juras 0 Napisano 23 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 23 Styczeń 2010 No,to właśnie w ten sposób skręcasz kolana,przez co mogą boleć eeeeeyyyy ne ? :neutral: przecież to jest Twoja naturalna pozycja, więc nie rozumiem jak tu skręcasz kolana? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ADM 1 Napisano 24 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2010 Eeee... sorry,masz rację,to ja nie doczytałem... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Juras 0 Napisano 24 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2010 spoko, już zacząłem się zastanawiać czy ja czegoś nie pomyliłem w opisywaniu tego :wink: Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Devastator 0 Napisano 25 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2010 Oryczk ujdzie, ale talerzyki po 4 godzinach to masakra ;x Procz orczyka, mnie bolą czasem nogi jak jest bardzo nierówny i zmrozony stok, nie wiem czemu xd Trzeba trzymac mocno deske. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KSW 0 Napisano 25 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2010 Bo napinasz miesnie, wyluzuj troche xD Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rekomendowane odpowiedzi