Drunked 0 Napisano 3 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2010 Dzień dobry wszystkim. Mam pytanko czy ktoś z was miał może wybity bark, ktoś wybił sobie bark na desce ? Chciałem się dowiedzieć jakie mogą być powikłania, czy wizyta u lekarza jest konieczna, czy może jak to często mówią samo przejdzie. Narazie tylko przypuszczam, że mam wybity po moim pierwszym wypadzie na deskę do Bonery w Ramzovej. Podczas upadania podparłem się lewa ręką i coś jak by w barku mi przeskoczyło, z początku bólu nie odczuwałem, ale wczoraj po powrocie pod wieczór powoli dawał się we znaki lewy bark i dziś to samo, przy niektórych ruchach odczuwam kłucie w barku i gdy muszę np coś odkręcić lewą ręką... Za wszelkie odpowiedzi, rady będę bardzo wdzięczny Pozdrawiam Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PiroQ 2 Napisano 3 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2010 Jeśli jest wybity, wystarczy nastawić Po prostu daj to komuś, kto się na tym zna do obejrzenia. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Drunked 0 Napisano 3 Styczeń 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2010 To że jest wybity to tylko moje przypuszczenia jak narazie. Podczas upadku czułem jak coś tam się przestawiło, ale jakoś widocznej różnicy pomiędzy lewym a prawym nie widzę. Poza tym ojciec mi mówił, że gdyby był wybity to bym odczuwał napewno większy ból, ale co do tego to nie jestem pewny...Tylko prześwietlenie zostaje, aby to sprawdzić ? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KSW 0 Napisano 3 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2010 Nie panikuj, tez ostatnio mialem kontuzje z barkiem, jak wracalem ze stoku to nie moglem biegow w aucie zmieniac tak mnie bolal, pobolal troche i po niecalym tygodniu bol calowicie mina i nic mi nie dolega, moze porpostu lekko go wykreciles lub nadwyrezyles, jezeli mozesz nim normlanie ruszac to raczej nic groznego ;] Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Drunked 0 Napisano 3 Styczeń 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2010 Ruszać mogę, czasami przy gwałtownym ruchy, albo właśnie gdy muszę użyć lewej ręki do przeniesienia czegoś lub innej czynności, która wymaga użycia siły czuję kłucie w barku. Mam nadzieję, że przejdzie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ADM 1 Napisano 3 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2010 E,nic Ci nie jest... Będziesz miewał jeszcze bardziej bolesne kontuzje,które okażą się zupełnie nie groźne Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jed 1 Napisano 3 Styczeń 2010 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2010 Wybity bark boli jak skurwysyn. Nadwerężyłeś go sobie. Miałem podobny uraz. Przy upadku mocno naciągnąłem i nadwerężyłem bark i ramię. Nawet kilka miesięcy później podczas gry w kosza przy bardzo dynamicznym podniesieniu ręki łapał mnie ostry ból. Proponowałbym Ci dużo rozciągania i obowiązkowa rozgrzewka przed jazdą i po zejściu ze stoku. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Drunked 0 Napisano 3 Styczeń 2010 Autor Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2010 Dzięki jed za wszelkie rady, napewno się do nich zastosuję. Za niedługo zacznę rozciąganie. Mam nadzieję, że denerwujący ból w miarę szybko minie [ Dodano: 27 Styczeń 10, 00:14 ] To się porobiło...Parę dni po tamtym nieszczęsnym upadku byłem w szpitalu na prześwietleniu. Lekarz powiedział, że to zwykłe nadwyrężenie / przeciążenie i wystarczy się oszczędzać przez 2 tygodnie. Minął miesiąc, wczoraj przed treningiem mma nasmarowałem stawy kolanowe i barkowe maścią końską rozgrzewającą oraz porządna rozgrzewka. Fajnie cały trening minął, 20 minut przed końcem podczas luźnej walki próbowałem obalić przeciwnika i nagle ostry ból w barku, przez parę sekund bezwład w lewej ręce, od razu tylko położyłem się na macie i leżałem chyba z 10 minut trzymając się za bark :/ Podejrzewam, że lekarz w szpitalu pomylił się ze swoją diagnozą. Teraz te bark cholernie daje się we znaki, podejrzewam, że to coś poważniejszego. Pojutrze mam wizytę u prywatnego ortopedy, zobaczymy co powie. Mam tylko nadzieję, że nie rzuci hasła gips albo operacja :neutral: . Sorki za wszelkie błędy. Pozdrawiam i miłego wieczorku życzę, oraz jak najmniej kontuzji. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rekomendowane odpowiedzi