lodo 0 Napisano 30 Styczeń 2009 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2009 Witam, mam problem bo po pewnym czasie w bucie przednim noga bardziej mi lata niż w bucie tylnim. W bucie znajduje się wkładka blokująca piętę przed przemieszczaniem się stopy w bucie ale jak by ten but bardziej się wyrobił. Czy wy też spotkaliście się z tego typu problem? czy zużycie buta może to zależeć od techniki jazdy? jest możliwość uformowania wkładki buta jeszcze raz ? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
o_O 1 Napisano 30 Styczeń 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2009 Z jednej strony jest to dziwne, bo większe zużycie wkładki stopy dominującej świadczyłoby albo o twoich brakach technicznych, albo słabej klasie materiału tudzież wykonania wkładki. Nie chce mi się wierzyć w pierwszą opcje, bo jazda na stopie prowadzącej jest dla nas zwyczajnie nienaturalna. Z drugiej strony buty po jakimś czasie zawsze tracą na sztywności ale nierównomierne zużycie znowu świadczyłoby o brakach w technice. Poza tym większość z nas ma lekką asymetrie stóp. Myślę, że na twój problem składa się w mniejszym lub większym stopniu kilka z tych powodów. Wkładki nie da się uformować ponownie, dlatego będziesz musiał poszukać innego rozwiązania. Zasadniczo grube, stricte snowboardowe skarpety, lepiej przytrzymują piętę w bucie i ja bym próbował podziałać coś w tę stronę(skoro wkładkę już masz). Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lodo 0 Napisano 1 Luty 2009 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2009 Wiesz przednie wiązanie ustawione było 15 stopni tylnie na 3 stopnie, teraz tylnie dałem na 6, możliwe też że to wynik zbyt małego kątu w tylnim wiązaniu ? Myślisz że zła technika jazdy może się przyczynić do tego typu problemu ? Możesz ten temat bardziej rozwinąć ? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
o_O 1 Napisano 1 Luty 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2009 Ustawienia wiązań przy tak małych kątach nie robią wielkiej różnicy. Większość początkujących, którzy nie czują się stabilnie i komfortowo na desce, pochyla się i przenosi ciężar ciała na tylną nogę. Gdy do tego dołożyć kolano uciekające do środka mamy podstawę, by sądzić, że wkładka będzie się zużywać szybciej. Tyle, że twój problem dotyczy stopy dominującej, czyli w przypadku goofy stance nogi prawej. I to właśnie jest dziwne. Dlatego byłbym skłonny wyeliminować to jako powód. Spróbuj trick ze skarpetą, tylko upewnij się, że kupujesz skarpety snowboardowe(grube) a nie narciarskie, które są cienkie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rekomendowane odpowiedzi