franek_152 0 Napisano 9 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 9 Luty 2015 Witam, jestem nowym na tym forum jednak liczę na Waszą pomoc.Niestety nie udało mi się znaleźć podobnego tematu w miarę świeżego, dlatego założyłem nowy. Mam nadzieję, że nikt hejtować mnie nie będzie, każdy postara się pomóc. A więc do sedna....... Po powrocie z wyjazdu rozruchowego jestem trochę podłamany bo mi się deseczka lekko się popsuła, a czeka mnie wyjazd i potrzebna jest jej pilna tania napawa. Dokładnie chodzi o rozklejenie przodu deski widoczne na zdjęciach oraz ułamania laminatu z tyłu? Czy da się to samemu zrobić, czym i jak skleić aby pojeździła jeszcze z 2-3 sezony ? Czytałem coś o klejach epoksydowych, ale nie wiem czy one wytrzymają. Uważacie, że warto się w to bawić samemu czy lepiej oddać do serwisu? Liczę na Waszą pomoc. http://postimg.org/image/vyuzj55v1/ http://postimg.org/image/e0w0wdsc5/ http://postimg.org/image/wuw2cc4x9/ http://postimg.org/image/vs9u1p1fv/ Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bercik 11 Napisano 11 Luty 2015 Zgłoszenie Share Napisano 11 Luty 2015 cześć, no faktycznie rozwarstwienie na nosie trzeba naprawić. Na tailu w zasadzie nie trzeba by nic z tym robić, tzn nie jest to aż takie groźne. Co do kleju to faktycznie chyba jakiś epoksydowy bo do klejenia desek też używają żywic epoksydowych. Jeśli deska była droga i bardzo Ci zleży na profesjonalnej robocie to może daj do jakiegoś sprawdzonego serwisu (broń boże w decathlonie, intersporcie i innych marketach) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
franek_152 0 Napisano 11 Luty 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 11 Luty 2015 Dzieki wielkie za odpowiedź a jak uważasz czy długo wytrzyma deska po takim zabiegu? pojeżdżę chociaż z 3 sezony jeszcze? i czy masz jakieś sprawdzone kleje? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rekomendowane odpowiedzi