elszczuro 0 Napisano 12 Styczeń 2008 Zgłoszenie Share Napisano 12 Styczeń 2008 Wszyscy wiemy ,że ostre krawędzie raczej nie pomagają przy jibbowaniu. Pytanie brzmi jak te krawędzie stępić, żeby deską dało się jechać nie tylko na wprost, a kawałek lodu na stoku nie kończył się glebą. Odrazu powiem że odpada opcja że szlifuję krawędzie na około. Tak mogę sobie zrobić deskę na street. Zawężając: a) tępię krawędź tylko pomiędzy wiązaniami tępię krawędź od mniej więcej połowy wiązań c) tępię krawędź od zewnętrznej do zewnętrznej strony wiązań d) inna mega wypas metoda Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jed 1 Napisano 12 Styczeń 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 12 Styczeń 2008 Bierzesz jakiś ładny kamień i jedziesz prostopadle do blatu po krawędzi. Tępisz mniej więcej do miejsca, gdzie zaczyna się zaginac tail i nose. ;] Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
elszczuro 0 Napisano 14 Styczeń 2008 Zgłoszenie Share Napisano 14 Styczeń 2008 Kolega jed chyba ma kłopoty z czytaniem tekstu ze zrozumieniem. Przecież wyraźnie jest napisane że nie interesuje mnie tępienie krawędzi na około. Problem tkwi w tym żeby znaleźć złoty środek pomiędzy Kontrolą nad deską ( ostra krawędź) a kontrolą nad jibbem(krawędź tępa). Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jed 1 Napisano 14 Styczeń 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 14 Styczeń 2008 No to chyba oczywiste jest, że możesz mieć krawędź albo ostrą, albo tępą. Ewentualnie możesz tylko trochę stępić tą krawędź, żeby za bardzo nie haczyła na rejlu i w miarę trzymała się na lodzie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
elszczuro 0 Napisano 14 Styczeń 2008 Zgłoszenie Share Napisano 14 Styczeń 2008 Na wstepie sorry jed ale chyba cie za bardzo za atakowalem. chodzi o to ze nie trzeba tepic calej dlugosci krawedzi. Jak pewnie wiesz podczas skrerętu nie wykorzystuje się całej długości krawędzi. Krawędz na nosie/tailu wykorzystujesz o wiele bardziej niż ten odcinek który masz pomiędzy nogami. Odcinek pomiędzy nogami tępie na maxa to nie ulega wątpliwości. Ale już ten na nosie tailu chcę zostawić ostry (kąt ok 3stopnie w stosunku do płaszczyzny ślizgu). I cały pic polega na tym, od którego miejsca ma być tępa (patrz 1 post a,b,c d). Tępiąc całą krawędź robi się z deski kadłubek o właściwościach jezdnych osikowego kołka, chcę tego uniknąć. pzdr Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jed 1 Napisano 15 Styczeń 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 15 Styczeń 2008 Na wstępie - luuuz... ;] Co do miejsca od którego chcesz tępić. Otóż to przede wszystkim zależy od Ciebie. Sam musisz rozważyć czy będziesz jeździł tylko na rejlach, czy też na boxach, czy będziesz robił tylko boardy, czy też nosepressy, noseslide'y... Zależnie od tego jak zamierzasz jeździć, do różnych miejsc tępisz dechę. Powiedzmy, że zamierzasz jedynie robić boardslide na rejlu... Do tego wystarczy Ci niewielki odcinek stępionej krawędzi. Na boxy będziesz musiał więcej stępić, a jeśli chcesz się bawić np. w tailpressy, to dobrze by było także przy tail'u i nose'ie stępić. ;] Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rekomendowane odpowiedzi