Skocz do zawartości

Nauka


Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie... To zależy, czy sam nie masz niedociągnięć w technice jazdy. Możesz jej przekazać błędy, które sam popełniasz. Miejmy nadzieję, że tak nie jest. :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 2 weeks later...
oboje jestesmy dobrze wysportowani, ona dopiero bedzie sie uczyc, chyba nie bedzie jej potrzebny istruktor jesli przekaze jej to samo co instruktor mi ;P?

 

jezeli masz bardzo dobrze opanowaną technikę oraz będziesz potrafił dobrze przekazać to wiedzę to instruktor nie będzie potrzeby:P zależy też od waszych charakterów :P jeżeli ma być przez to sporo nerwów i kłótni to może lepiej jednak wziąć instruktora :P

 

wiesz zawsze trudniej się uczy kogoś bliskiego

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 2 weeks later...

Powiem tak - to zależy od Was. Czy ona się nie poddaje i czy Ty nie będziesz się na nią 'darł' :P

 

Co do uczenia się z książki, to powiem, że jest to bardzo mylny pomysł. Jakieś 3-4 lata temu jakiś głuchoniemy niemiec 'nauczył się ' pływać na kite. Kupił sobie sprzęt, wziął 12metrowy latawiec na 6 beauforta. Skończyło się na tym, że wylądował na popularnym "Solarze" na przyczepie campingowej mojego znajomego :)

 

Także warto to przemyśleć.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nauczylem ;P ja jestem wyrozumialym i dosc spokojnym czlowiekiem ;) na poczatku troche sie wstydzila przy mnie, no ale bywa ;P ogolnie w pol dnia nauczyla sie tyle co ja w 3-4 dni bez instruktora ;P tylko ze ja szedlem w innym kierunku rozwoju na poczatku, jak sie okazalo pozniej mylnym ;P

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Solar rzadzi a razem z nim caly - Hel (zielony polwysep) co do tej sytuacji to slyszalem o tym :P to nie pierwsza i nie ostatnia..ja zjezdzalem juz po godzinie, koslawo bo koslawo ale jakos dalo rade:P teraz bedzie moj 8albo 9 sezon (trace rachube) i moim zdaniem jezeli ktos czuje ze potrzebuje to faktycznie raz za 60zl wziasc instruktora na godzine pozniej samemu cwiczyc co pokazala instruktor /ew. pozniej jakis kumpli,kumpele ktore jezdza lepiej podgladac ,pytac i cwiczyc. Ciekawa opcja moze byc wyjazd gdzie masz oplaconego instruktora z gory na caly tydzien.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 7 months later...

Hehe... Ja w tym sezonie uczyłem brata. :] Chłopak świetnie sobie radzi. Ma 13 lat, a po 6 dniach jazdy jeździł już naprawdę pewnie, wbijał się na prostsze boxy na fifty i kleił fs 18. :] Duma mnie rozpiera! :D

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • bercik locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...