Nauka

[igoreq_93 0]

Siemka. W tym roku bede pierwszy raz na snowboardzie i mam takie pytanie do was. Czy lepiej wynająć od razu instruktora czy uczyc sie samemu? I ile taki instruktor może kosztować.

[jed 1]

Lepiej wynając instruktora, chociażby na godzinkę. Bardzo dużo Ci to da w przyszłości, bo instruktor wytłumaczy Ci przynajmniej podstawowe zagadnienia i później łatwiej będzie Ci się uczyc samemu. Kosztów nie znam za bardzo, bo z instruktora nigdy nie korzystałem. Podejrzewam, że gdzieś 50zł godzina.

[nevermind 0]

Tak jak jed powiedział. Ja miałam instruktora przez godzinkę i uważam, ze to mi dało dosyć dużo. Przynajmniej pozwoliło jakoś utrzymać sie przy życiu ;]. Godzina może sie wydawać ze to mało, ale jednak wydaje mi sie że mozna się duzo nauczyć. a jeśli chodzi o koszty to właśnie tak 40-60 pln/h

[srubka 0]

Ta samo bylo u mnie, 1h instruktor i nauczylem sie skrecac, apozniej to juz samemu sie uczylem i byl git.

[nevermind 0]

Mnie do wzięcia instruktora zmobilizował taki upadek ze się do końca ferii ze mnie śmiali ;] ale i tak się opłacało ;]

[jed 1]

Hehe... Ja się zastanawiam nad robieniem instruktora. Tylko najpierw muszę skończyc szkołę średnią. Póki co może jakiegoś pomocnika zrobię... ;p

[tOny 0]

hihi ja sie pieerw musze nauczyc jeżdzic , nie powiem bardzo bym chcial miec taki zawod

[bercik 11]

popieram zdanie innych. Godzinka lub dwie z instruktorem napewno dużo Ci da i w znacznym stopniu ułatwi naukę jazdy na desce.

[kubatyszko 0]

Ja rowniez polecam instruktora, dobrym pomyslem jest chwila obserwacji innych ludzi, poprobuj samodzielnie przez godzine-dwie, (nie dluzej zeby nie nabawic sie zlych nawykow), a potem szybko do instruktora na godzine-dwie, w ten sposob zobaczysz na poczatku jak ci wszsytko wychodzi i jeszcze bardziej sie przekonasz do krotkiego kursu. mnie za pierwszym razem zjechanie z 300-400m beginner stoku zajelo prawie godziny ;-), za nastepnym razem juz bylo duzo lepiej i potrafilem powoli zjechac z polowy stoku bez przewracania, taki moment jest wg. mnie bardzo dobry na instruktora.

[dagun 0]

Popieram wszystkich, taka jedna godzina z instruktorem znacznie ulatwi i przyspieszy cala robote ;D

[adrian1990 0]

ja też w tym roku będe sie uczył, ale z tego co czytam to chyba początki są trudne D:

[KaCZoR 0]

Ja uczylem sie sam plus ksiazka nauka jazdy na snowboardzie w weeknd:D i nie czuje sie gorszy od pozostalych ale ja wczesniej jezdzilem na deskorolce przez 5 lat:P

[LuckyStrike 0]

a tez mam ta ksiazke nauka jazdy w weekend xP

[adrian1990 0]

to ja poproszę o tytuł książki, aż wstyd się przyznać ale będzie to moja 2 książka, którą przeczytam

[JackieL 0]

Powodzenia na maturze! x d

[adrian1990 0]

dzięki wielkie do matury trochę czasu jeszcze ; D

[JackieL 0]

90? to chyba masz jeszcze z 4 miesiące co? : D

[adrian1990 0]

właśnie, że nie:D uczęszczam do technikum :cool: aż wstyd się przyznać, ale zrobiłem sobie wakacje dłuższe dlatego rok mi przepadł

[JackieL 0]

czyli masz jeszcze 2 lata?

[adrian1990 0]

no niestety tak, no trudno moja wina:D ale już Ci się nie będe zwierzał D: bo nie o tym jest temat:D

[srubka 0]

no z ksiazki nauczyc sie jezdzic na snowboardzie to raczej nie jest wybitny pomysl

[adrian1990 0]

ale tu nikt nie pisze o nauce z samej książki :wink: książka jest tylko dodatkiem :mrgreen:

[srubka 0]

i tak lepiej za ta kase na ksiazke to sobie instruktora wynajac, praktyka i tyle a nie ksiazki

[JackieL 0]

Taki podręcznik przydaję się przy nauce takich technik jak skręty cięte nw lub wn oraz różnych ewolucji freestyle'owych. Polecam. Sam kiedyś używałem (jako dodatek do opieki trenerskiej oczywiście;)

[matzel 0]

Jade w tym roku ze swoja dziewczyna w gory, to bedzie moj 4 sezon, jezdze dobrze istruktora mialem na kwadrans ;P oboje jestesmy dobrze wysportowani, ona dopiero bedzie sie uczyc, chyba nie bedzie jej potrzebny istruktor jesli przekaze jej to samo co instruktor mi ;P?