Deska dla dziewczyny AM/FR. Co wybrać ?

[lusia53 0]

Witam.

 

Chciałabym prosić o pomoc w wyborze deski snowboardowej.

Na desce jezdzę około 5 sezonów. Jazda głównie po przygotowanych stokach, rzadziej poza trasami, czasem sobie gdzieś skoczę ale snowparki i inne tego typu rozrywki mnie nie interesują Szukam SZYBKIEJ deski do jazdy na krawędziach + freeride (okazjonalnie) , która pozwoli mi też tu i ówdzie wyskoczyć i miękko wylądować Chciałabym, żeby deska dobrze trzymała krawędzie i była stabilna przy dużych prędkościach. Generalnie prędkość kręci mnie najbardziej

 

 

Mam 171 cm wzrostu - 58 kg.

 

Przez ostatnie 5 sezonów jeździłam na Forum Star 149

 

Przeglądając rożne fora wytypowałam kilka desek, które wg. mnie pasowałyby do mnie najbardziej, aczkolwiek ze względu na to, że znawcą w tym temacie nie jestem to dlatego prosiłabym o pomoc i ewentualne inne propozycje:

 

- NS LOTUS 149

- Endeavor Diamond 2012 149

- ARBOR PUSH 148

- ROME BLUE 147

- K2 WOLFPACK 148

- ROSSIGNOL DIVA MAGTEK 148

- VOELKL FLAVOR 150

- ROXY ALLY 147

 

Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam

[marpyc 58]

NS, K2 albo Arbor. Polecam też spojrzeć na Sapient Neige lub PNB3. Na męskim odpowiedniku PNB3, czyli PNB2 jeździłem i to przecinak nieprzeciętny.

[lusia53 0]

Poczytałam trochę o Sapiencie i zarówno Neige jak i PNB3 wydają się być ciekawe. Dodatkowo cena też jest zachęcająca i dlatego wybrałabym jedną z nich. Tylko teraz pytanie, którą ? Możesz powiedzieć coś więcej o tych dwóch modelach ? Bo doprawdy nie wiem na którą miałabym się zdecydować. Ponadto obydwie deski są do kupienia o długości 151 cm. Czy taka długość będzie dla mnie OK ?

[bercik 11]

jeśli chodzi o długość 151 to jak najbardziej będzie odpowiednia dla Ciebie i tego co chcesz robić na tej desce. Jeśli chodiz o Neige to technologicznie jest to najlepszy model Sapienta

[marpyc 58]

Potwierdzam - 151 będzie ok. Neige (odpowiednik męskiego Elementa) to troszkę bardziej uniwersalna deska, jakaś delikatna zabawa wchodzi w grę, natomiast PNB3 to deska wyłącznie do napinki.

[lusia53 0]

już prawie się zdecydowałam na tego Sapienta Neige. Aczkolwiek nurtuje mnie teraz jedna rzecz...z tego co widze deska ma juz swoje lata, bo model ten pochodzi z roku 08/09. Więc czy nie lepiej jest zainwestować w jakiś nowszy model ? Czy rzeczywiście technologie w tej desce są na tyle ponadczasowe, że warto ją kupić ? Chciałabym, zeby deska posłuzyła mi na kilka sezonów. Na deskę mogę przeznaczyć max 1200 zł, a Sapienta znalazłam w cenie 600 zł. Zdaje sobie sprawę, że nie zawsze droższe = lepsze, ale w tym przypadku jeśli mam taki budżet, może jest coś lepszego na co warto przeznaczyć większą kwotę ? I jeszcz jedno pytanie. Z tego co widze Sapient ma slizg spiekany z jakąś tam nanotechnologią. Jak dba się o taki ślizg? Z tego co czytałam po kilku dniach jazdy trzeba taki ślizg nasmarować, a o tym nie mam zielonego pojęcia !

[marpyc 58]

Ja mam swojego Sapienta Element na camberze i nadal niewiele jest desek, które jeżdżą tak jak ta deska Ta deska w sezonie 08/09 kosztowała 2899zł

Ślizg pielęgnujesz środkami do ślizgów spiekany i będzie ok.

[lusia53 0]

ok. Sapient Neige już zakupiony. Ale teraz mam pytanie odnośnie butów, bo je też musze kupić. Jaki flex powinny mieć buty? Bo tak na logikę to wydaje mi się, że też powinny być raczej twarde, ale nie jestem pewna. I znalazłam coś takiego:

 

http://www.skiteam.pl/buty-snowboardowe/Northwave/Devine-SL-2012/

 

http://snowsport.pl/p8790-Buty_Northwave_Opal_SL_2012.html

 

Czy te butki będą ok ?

[marpyc 58]

Flex 5-6 będzie ok. Ważniejsze od tego, czy będą miały 5 czy 7 jest to, jak leżą na Twojej stopie, bo każdy but, nawet tego samego producenta inaczej leży na nodze.