Voelkl dash 2012 + ??

[Naglik 0]

W ostatnim sezonie kupiłem buty salomon faction 2012 (rozmiar 43) jestem z nich póki co zadowolony.

Mam zamiar jeszcze w tym roku kupić deskę + wiązania.

nie wiem czy warto czekać na nowe modele (niby lepiej starsze sprawdzone, tańsze).

Tak samo nie jestem pewny terminu zakupu. mysle o październiku (końcówka). Nie wiem jak się ten termin ma do cen.

 

waga 72kg

wzrost 176cm

 

deska do: ubitych tras + wyskoki poza trase w las/w puch + początki FS (flat tricks, mini jumpy, może boxy.----- w stronę pipe'ów się nie wybieram)

 

Celuję w:

Voelkl Dash 2012 156cm

 

wiązań nie jestem pewny (może jakieś fluxy, rome united, drake'i, ravenki z wyższej pólki, albo coś całkiem innego,, nie wiem nie znam się)

 

jestem otwarty też na inne deski i wiązania

cena zestawu okolo 1400zł (wolałbym coś w okolicy 1200, ale dobrze uargumentowane 1700 też przeżyje)

 

pozdrawiam

[marpyc 58]

Dash to polecana deska, choć nie wiem, czy na puch nie poszukałbym czegoś z większym rockerem. Zdaje się, że Spade ma solidniejszego rockera.

Od siebie mogę jeszcze polecić deskę Pathron Sensei albo Pathron Powder Toy. Jest w sieci kilka testów głównie Sensei w których zbiera świetne oceny a mimo, że to zaawansowana konstrukcyjnie deska (spiekany ślizg, kevlar i carbon dający solidnego popa), kosztuje tyle, ile inne marki wołają za podstawowe modele.

Raven będzie miał ciekawe wiązania s380 i s750 w tym sezonie z dobrymi strapami i pompkami.

Z innych wiązań - jeszcze kilka dni temu skateshop.pl miał 50% rabatu na wszystkie wiązania Uniona 2012, ale nie wiem, czy coś w tej chwili w odpowiednich rozmiarach zostało. Popatrzyłbym też na wiązania Fluxa, bo to jedna z wiodących marek.

Co do długości deski, to na ubity stok i delikatny fr tak jak podałeś 155-156 może i się nada, ale do flatów to raczej 151-152 bym szukał. Jeśli ma być do tego i tego, to coś w okolicach 154cm będzie ok.

[bercik 11]

odnośnie terminu zakupu zestawu z zeszłego sezonu to prawda jest taka że im wcześniej tym lepiej. Ceny w dół już nie polecą, a niektórz mogą je nawet troche podnieść. Co do dasha to jest to poprawna konstrukcja solidna ale typowo dla początkujących. Spade jest znacznie ciekawszą deską z widocznym rockerem. Dobrze prowadzi się na stoku no i ma większe możliwośći jeśli chodzi o fs a i w okazjonalnym puchu też będzie większy fun niż na dashu. Z desek polecam Ci również Endeavor Live RC a i wspomniany pathron też jest godny uwagi ze względu na zastosowane materiały i dobrą cenę

 

Z wiązań to jak najbardziej Fluxy - tt30 byłby modelem najbardziej uniwersalnym, Rome United, K2 Formula, Rome 390, Drake Fifty, Union Force,

[Naglik 0]

no to pozamiatane, dash odpada, stroke może być, ale bardziej przemawiają do mnie teraz pathrony.poszperam po sklepach i poszukam ciekawszych ofert. pozostało dobranie wiązań. rzucę oknem na fluxy tt30 i unionki, ale to jak będę u siebie na kompie. może jakiś sklep poleci coś korzystnego w zestawie jakiś pathronek albo ten spade + jakieś wiązania

 

thx za pomoc

[marpyc 58]

Stroke jest jeden poziom niżej niż Dash i jeśli Voelkl, to Spade.

Jeśli interesuje Cię, aby deska oddawała energię przy wybiciach, ollie itp., to warto poszukać czegoś, co ma w rdzeniu carbon.

Pathronów tegorocznych jeszcze na pewno nikt nie ma, bo pokazują się pod koniec września, ale na pewno będą dostępne w kilkunastu sklepach, w tym np. z linku na forum czy allegro. Sensei będzie kosztował 929zł, a Powder Toy 939zł.

[Naglik 0]

nie bedzie bezpieczniej kupic przetestowanego modelu 2011/2012. tak czy siak jedna z tych 3 desek powinna być ok.

1. powder toy

2. sensei

3. spade

w tej kolejności?

i wiazania fluxy/uniony lub co z tej polki po przecenie

 

 

//edit

jak wyglada z flexem? powder toy niby 6, a sensei 4,

co bedzie za miekkie a co za twarde? w sklepie gdzie znalazlem pathony 2012/2013 nie ma fluxow a nie unionow..mysle zamowic wszystko w jednym sklepie z jakimis innymi wiazaniami

 

/edit 2

chyba będzie powder toy, bo bardziej do mnei przemawia:) teraz tylko wiązania dobrać

[marpyc 58]

Powder Toy jest wyczuwalnie sztywniejszy od Senseja. Powder Toya testował Kuba z ekipy 3metrypuchu - tu jest recenzja:

http://www.trzymetrypuchu.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=65&Itemid=93

Z wiązań popatrz jeszcze na K2 Hurrithane - to lekkie i często polecane wiązania.

[Naglik 0]

Powder Toy jest wyczuwalnie sztywniejszy od Senseja

 

najchetniej przejechalbym sie na obu modelach i wtedy umialbym stwierdzic co lepsze...przestraszylem sie ze sensei moglby byc za miekki do zwyklej jazdy + puch. tak samo boje sie tez za sztywnej deski. jezdzilem raz na takiej sztywnej ze nie umialem nic na niej zrobic...

co do wiazan to celowalem w rome united, ale jak te hurri beda ok to tez moge wziac..

jak ma się twardość k2 hurri do rome united? i ogolnie ktory z tych modeli lepszy w zestawie z pathronem.

hurri twardosc 3/10, rome united 5/10, rome 390 7/10...

mysle o zlotym srodku

[marpyc 58]

Powder na pewno nie należy do przesadnie sztywnych desek. Sztywna deska Pathrona to Draft z kupą włókna węglowego pod i nad rdzeniem. Jeśli nie zamierzasz bawić się we flat tricki, to wybrałbym Powder Toya, bo jest akurat na tyle sztywny, że świetnie pojedzie na krawędzi, ale nie jest sztywna jak wiele desek FR. Jeśli natomiast przewidujesz bawić się w ground tricki, boxy itp, to poszedłbym w kierunku Sensei. Do Sensei wybrałbym Hurrithane, a do Powder Toya troszkę sztywniejsze Rome.

[Naglik 0]

Powder na pewno nie należy do przesadnie sztywnych desek.

ok to uspakaja. jak sie zirytuje to kupie sobie pozniej senseia i będą 2 deski na dwie różne okazje:)

a póki co:

-Pathron Powder Toy 2012/2013

-Rome United 2012 (L)

teraz muszę znaleźć ciekawą ofertę na ten zestaw:)

 

/edit

jest gdzieś coś tańszego niż 1408zł?

[marpyc 58]

Hmm, zaawansowana, dobrze jeżdżąca deska z solidnym popem + solidne i dobre wiązania za 1400 to niezbyt wygórowana cena. W przypadku wielu marek kupisz w tej cenie prosty zestaw dla początkujących

[Naglik 0]

ok w takim wypadku czekam na najblizsza wyplate:) moze do 02.10.2012 cos sie z cenami zmieni, oby nie na gorsze. jak cena zostanie bez zmian to bede niezmiernie zadowolony

 

thx za pomoc

 

temat do zamkniecia

[Naglik 0]

temat do zamkniecia

 

nie do konca..

Byla wyplata i juz sie zabieralem do kupna, a tu nagle pojawily sie w sklepach nowe modele.

czy zestaw:

http://sklepsnowboar...kl-dash-13.html 155 czy 156?

http://sklepsnowboar...0-black-13.html rozmiar L

+ buty ktore juz posiadam (Salomon Faction 2012 - rozmiar 43)

bedzie ok?

~1600zl

 

czy moze raczej?

 

Rome United 2012

K2 Playback 2012 155 cm

 

~1300zl

 

a moze jakac mieszanka tych zestawow. albo jeszcze co innego..

dlaczego voelkl dash? bo jest camber a nie rocker. wiec lepiej powinno trzymac sie krawedzi.

[marpyc 58]

Poza trasę + flat tricki to ewidentnie potrzebny jest rocker, a nie camber. Nie wiem jaki dokładnie jest Twój poziom zaawansowania, ale cały czas przebierasz w deskach dla początkujących. Popatrz na marki Gnu, Pathron, LibTech, Signal.

[Naglik 0]

a glownie na stoki? szybka jazde? camber nie lepszy?

 

50-60godzin na stokach to jest raczej poczatkujacy..jezdze po kolorowych trasach bez problemu i poza trasami. ale nie ma za duzo legalnych miejscowek. tak wiec zwykla desecka na ubita trase. nie chce szalec z budzetem w tym miesiacu. ale sprzet wolalbym miec w tym sezonie. nawet jak za rok/dwa bede kupowal nastepna deske to nei problem.

[marpyc 58]

do szybkiej jazdy camber zapewni większą stabilność, ale już do puchu dużo lepszy będzie rocker.

[Naglik 0]

sprzet kupiony.

pathron sensei 2013 - 154cm

K2 Hurrithane 2012 - L

 

nie moge doczekac sie sniegu.

w Monachium ma juz padac w ten weekend

zobaczymy kiedy pierwszy raz wyskocze na Garmisch

 

pozdrawiam

[marpyc 58]

Gratuluję

Nie wiem czy bywałeś tam wcześniej po pierwszym opadzie, ale na powrót A95 w niedzielę lub sobotę do MUC zarezerwuj sobie z 4-5 godzin

[Naglik 0]

To mnie pocieszyłeś

 

ps. 1 i 2 grudnia są freerider days na Zugspitze Zapraszam

[marpyc 58]

Szkoda, że już nie mieszkam w Monachium

[Suchy 1]

Przepraszam że trochę odkurzę ten temat ale sam zmagam się z podobnym dylematem. Czy móglbyś się podzielić wrażeniami co do tej deski jeżeli oczywiście miałeś okazję ją już wypróbować, chodzi mi głównie o jazdę w puchu, oraz o wykonywanie flat tricków. Z góry dziękuję.

[marpyc 58]

Praktycznie każdy rocker (z rockerem na dziobie) w puchu daje radę.

Flat tricki na Senseju jak najbardziej daje się bez wysiłku robić, choć oczywiście naleśnik w stylu Ravena TTT nadałbym się do tego celu jeszcze lepiej.

Dla mnie Sensei to udany kompromis między deską stabilnie jeżdżącą na krawędzi, dobrze zachowującą się przy wyższych prędkościach i jednocześnie na tyle miękką, że nadającą się świetnie do zabawy na stoku.