Tim 0 Napisano 22 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 22 Kwiecień 2012 To znowu ja. 1. Ostatnio przypomniałem sobie o niewygodnych sytuacjach na stoku. Otóż zjeżdżając po czarnej trasie w ubiegłym sezonie często mocno powiększałem swoje kąty nachylenia by jechać bezpiecznie. Problem w tym, że deska często przeskakiwała z krawędzi na tylną część wiązań. Zjeżdżałem potem na 4 literach próbując zgiąć na tyle nogi by znów złapać krawędź i zatrzymać deskę. Czy to wina deski, techniki czy wiązań? 2. Był też problem z butami. Kupiłem buty Bartona, leciutko za duże na wypadek jakby miała mi urosnąć noga (buty były bardzo drogie a ja do dziś wyrastam z trzewików). Wiadomo pierwsze zjazdy, wydawało mi się, że buty są jak ulał ale na Kasprowym tak mi się poluzowały, że traciłem "czułość deski". Musiałem na stoku dowiązywać sznurówki co nie tyle męczyło mnie a moich kompanów. Czy dwie pary skarpetek powinny następnym razem załatwić problem (strasznie się noga poci) czy istnieje jakaś inna metoda? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
madun 1 Napisano 24 Kwiecień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 24 Kwiecień 2012 2. dwie pary skarpet to raczej nie najlepszy pomysł gorąco i mogą pojawić sie obtarcia. Z luzującymi się bytami też miałem problem ale zastosowałem nowe,,troczki" do sznórówek i jest troche lepiej czasem pomaga też wymiana sznurówek. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tim 0 Napisano 24 Kwiecień 2012 Autor Zgłoszenie Share Napisano 24 Kwiecień 2012 Ja zastanawiam nie pomógłby pas z rzepem taki jak w butach narciarskich. Akurat mam takie stare, może wytrzymają : P Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jacuss 1 Napisano 2 Maj 2012 Zgłoszenie Share Napisano 2 Maj 2012 Ja zastanawiam nie pomógłby pas z rzepem taki jak w butach narciarskich. Akurat mam takie stare, może wytrzymają : P Moim zdaniem najlepiej bedzie kupić wkładki dodatkowe , tylko nie filcowe bo odparzysz stopy , w sklepach sportowych są wkładki taki z dziurkami wentylowane , to chyba najlepsze rozwiązanie na za duże buty 1 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zipi 0 Napisano 8 Kwiecień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2013 Przy luzowaniu pomagają też podwójne sploty w sznurowaniu, zamiast przekładać 1x sznurowadło przy wiązaniu robisz to podwójnie zarówno przy pierwszej części jak i robieniu pentelki, - dużo lepiej wtedy trzymają sznurowadła - to taki patent z łyżwiarstwa - mam nadzieję że zrozumiałe to co napisałem. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
suman 0 Napisano 30 Lipiec 2013 Zgłoszenie Share Napisano 30 Lipiec 2013 Tez sie ostatnio zmagam z tym problemem wrazenia tak jak piszesz jakby sie pierwszy raz jechalo na desce..ja pare razy probowalem i doszlo do tego ze potrafie jechac na calym blacie w dół stoku i na tylnej krawedzi ale za cholere nie potrafie sie pochylic do przodu odrazu gleba (wiazania tez na lekką kaczke) zastanawiam sie nad ostatnią metodą jak tu ktos juz pisał na forum. Caly dzień na oslej łączce i katować tylko jazde na drugą nogę i podobno daje to dobre efekty ... _____________________ Download high quality Braindumps to prepare and Art Institute of Las Vegas with oracle certification ASQ certification. Also get free demos of Washington University in St. Louis for review of jncia training. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pozka 0 Napisano 11 Listopad 2013 Zgłoszenie Share Napisano 11 Listopad 2013 tak, moim zdaniem wkładki będa się lepiej sprawdzały Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rekomendowane odpowiedzi