Skocz do zawartości

Świeżak chce kupić deskę, PROŚBA O POMOC!!


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jadę w lutym w góry i planuję pośmigać na desce. Nigdy wcześniej nie jeździłem, ani na desce ani na nartach. Zastanawiam się nad kupnem deski, oczywiście nie ma być to żadna rewelacja, taka na start do 500 zł z wiązaniami. Mam parę przykładów jakie mnie zaintrygowały. Powiedzcie mi czy to są deski dla początkujących i jak oceniacie ich stan na zdjęciach. Pytanie też czy może lepiej kupić jakąś za 500 nówkę mniej znanej firmy?

 

http://allegro.pl/deska-snowboard-burton-cruzer-155-wiaz-w-wa-i2056774225.html

http://allegro.pl/drake-empire-155cm-nowe-wiazania-raven-s200-i2068168659.html

http://allegro.pl/deska-snowboard-burton-cruzer-155-cm-i2068091330.html

http://allegro.pl/salomon-deska-wiazania-155cm-poznan-bdb-stan-i2059942303.html

 

Dzięki z góry!!!

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na początek lepiej kupić krotszą deske.

Mysle, że 152cm byłaby idealna, moze 155cm też da rade.

Poczekaj na bercika albo matzela. Oni mają większe doswiadczenie :mrgreen:

 

[ Dodano: |22 Sty 2012|, o 20:20 ]

A co sądzisz o tym blacie:

http://allegro.pl/deska-palmer-150-cm-wiazania-baxler-total-wyprz-i2063491472.html

Deseczka nowa, niezła na początek. Sam na niej jezdziłem przez 3 godzinki i prowadziła sie bardzo fajnie.

Moze wiązania to żadna rewelacja ale na początek powinny wystarczyć. :wink:

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmm ja bym wybrał zestaw drake tak czy siak :) nawet zamiast tego palmera widać że dobry stan cena miodzio na początek kupisz używaną to nie będziesz się o nią martwić że się zniszczy że rysa że odprysk itd... ale jest coś za coś :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DESKA: W ładnym stanie, na laminacie znikome ryski, których niestety nie unikniemy podczas jazdy, ślizg na całości gładki, bez głębokich rys. Krawędź, gruba, szeroka i dosyć ostra, w jednym miejscu było delikatnie pęknieta warstwa laminatu na długości 7cm, praktycznie niewidoczna, która została profesjonalnie naprawiona.

 

Pod wymiarami jest to napisane.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonymous
moglo byc wszystko, od peknietego rdzenia po tylko naprawde, samo pekniecie laminatu ;) a dlugosc to 156+ a nie 152...

matzel :mrgreen: tylko kolega się pyta o:''Jakie mogą być skutki takich napraw?'' :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeżeli jest profesjonalnie naprawione to skutków ubocznych nie powinno być :) jeżeli na odwal to pewnie to zauważysz, zaniesiesz do serwisu i samemu to naprawisz za drobne pieniądze sądzę że do rdzenia to nie mogło dojść jeżeli rysa miała długość 7cm no chyba że ktoś był zdolny :P

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

im krótsza deska to masz nad nią więcej kontroli ale musi być zachowana odpowiednia proporcja :) a co do ryzyka to jazda na desce zawsze niesie za sobą jakieś ryzyko :D a ten sprzęt za tą śmieszną cenę to bym wybrał na pewno i jeżeli Ty go nie kupisz to ja to zrobię :D hehe

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moze nie odpowiedzialem dokladnie i ciezko bylo z tego cos zrozumiec, ale daje 20%, że tamta deska ma lupniety rdzen. Ja w swojej desce tez mam pekniecie laminatu na 7cm i zmasakrowany rdzen w srodku :) Zaleznie od sezonu mam 60-65kg i sam moglbym jezdzic na 155 ;) 155, moze byc, ale bardziej bym Cie widzial na 158. No ale do nauki, moze byc 155. Najlepiej wyporzycz pare roznych dlugosci i zobacz na czym Ci sie najlepiej jezdzi, zaczynajac od najkrotszej (155)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do snowboard92 : http://allegro.pl/deska-palmer-150-cm-wiazania-baxler-total-wyprz-i2063491472.html to ta nowa deska.

 

Matzel, sory że aż tak dużo pytam, ale chciałbym wiedzieć co mnie czeka. Jeżeli deska ma zmasakrowany rdzeń jak to się odbija na jeździe? Czy wtedy po prostu pękniecie deski jest bardzo możliwe? Banalne pewnie pytania, ale ja nie mam pojęcia o tym. :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem to jedyną godną uwagi jest Burton LTR. Na Tego Salomona to bym nawet nie spojrzał bo to chyba stary sprzęt wiązania no name. Burton Cruzer jakoś mi nie przypadł do gustu jak na niej śmigałem kilka razy, też jestem początkujący i zakupiłem nowego Ravena Gravy i jest o niebo lepsza od tego burka. Fishbone to chyba jakiś no name więc też bym nie ryzykował. Mojego zdania możesz nie brać za bardzo pod uwagę, poczekaj raczej na kogoś kto bardziej zna się na sprzęcie.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • bercik locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...