Skocz do zawartości

Strach przed predkoscia, ktos w zakopanem


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie szaleni snowboardzisci i sexowne snowboardzistki :D

Mam takie dwie sprawy,

Pierwsza to taka ze jezdze drugi sezon i juz umiem jako tako jechac ale dalej mam stracha jak sie bardziej rozpedze. Jak to zwalczyc???

A druga jest taka. 28 stycznia mam wyjazd do zakopanego na 10dni czyli do 06.01 i mam takie pytanie. Czy ktos bardziej ogarniajacy jazde na desce bedzie tam w tym terminie??? zeby podpowiedziec co robie źle?? [glow=red][/glow]

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonymous

Wyobrażasz sobie siebie stojącego na stoku, patrzącego z przerażeniem w dół i na samą myśl trzęsą Ci się nogi? Nie wolno Ci o tym myśleć! Zapamiętaj: myśl pozytywnie, wyobrażaj sobie to, co w tym sporcie najpiękniejsze! Przecież są jakieś powody, dla których zdecydowałeś się nauczyć jeździć! :D i po prostu o tym nie myśl :)

no ja prawdopodobnie będę w tym czasie na stoku :D

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego pominąłeś nevermind przy powitaniu?

Problem się sam zwalczy wraz ze zdobywaniem doświadczenia

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonymous

Strach przed nieznaną sytuacją, przed wysokością czy prędkością, przed utratą kontroli nad swoim ciałem to uczucia zupełnie naturalne . Zaakceptuj je, to one stoją na straży twojego zdrowego rozsądku. Nie pozwól jednak, by stały się wymówką i zniweczyły twoje snow.. plany. Pamiętaj, że Ty sam decydujesz czy obawy i lęki kierują Twoim życiem czy Ty kierujesz nimi .

 

Powodzenia!

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@snowboard92

Nie chodzi ze jak ztoje na gorze to brązowie majtki :P tylko jak jade juz i nabiore wiekszej predkosci to jak przechodze na przednia krawedz to nie moge skrecic jakos i musze pietami hamowac.

A moglbys mi na PW podac jakis szybszy kontakt typu GG lub tel?

@ADM

Jak to pominolem nevermind?? W sensie ze ona nie pasuje do czwartego slowa??? (jezeli "i" nie liczymy jako slowo).

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie pasuje ani do 3 słowa,ani do 4,czyli w ogóle jej nie przywitałeś,nie ładnie tak.

A problem najlepiej skoryguje jazda z kimś,kto nie ma takich problemów. Wtedy byś się skupiał na tym,aby dotrzymać tej drugiej osobie kroku,i kiedy ta osoba by zmieniała krawędź,ty robiłbyś to samo bez myślenia o tym i kolejno bez myślenia o zwiększającej się prędkości. Oczywiście najlepiej zacząć to na łagodnych stokach,gdzie to przyspieszenie przy zmianie krawędzi nie będzie aż tak znaczne

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie a nie mam za kim nadrabiac bo nie znam osob lepszych ode mnie (nie chodzi ze chwale sie ze najlepszy jestem, ale malo osob jezdzi na deskach) niby jezdzi brat ale to ja jego ucze a nie on mnie bo tydzien temu 2 raz stal na desce... Wiec jakby "snowboard92" mogla troche pod uczyc bylbym wdzieczny :D:D

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej to zalozyc gogle i jakąs muze do ucha i odrazu sie inaczej jezdzi ja bez tego to juz nie potrafie :) wtedy nie myslisz o predkosci tylko o fun-ie z jazdy :) btw...

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O właśnie,ulubiona,nakręcająca i energetyzująca muzyka w słuchawkach też pozwala zapomnieć o strachu

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

słuchawki dokanałowe do kasku są ok ale odcinają od świata zewnętrznego całkowicie (nie jesteśmy przecież sami na stoku) ja mam skullcandy icon'y i dają radę bez kasku doskonale na kask wolałem zainwestować z tym audio, to strasznie przyzwyczaja :) zaczniesz jeździć z muzyką to bez niej to już nie będzie to:P

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem zwyczajne,najtańsze słuchawki,nie dokanałowe. Że kask mi nie zachodzi na uszy,to można było normalnie to połączyc

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
http://www.vans-shop.pl/shop/8,29,0,1077,0/audio_force_classic_snow_-_vawhx29 proszę ;) nie aż tak dużo porównując ile kosztują normalne kaski osobiście polecam bo sam w tym sezonie takiego nabyłem i już przetestowałem uratował mi głowę ale muzyka grała dalej :D w sklepie mówili źle na lekko twardawe nauszniki ale mi to nie przeszkadzało i tego nawet nie czułem :) może dlatego tak mówili bo sprzedawali tylko kaski RED'a :P
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • bercik locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...