deska do wiązań i butów Salomona

[m4snow 0]

Cześć wszystkim.

 

mam 185 cm wzrostu

waga 82kg

 

Chcę zostać przy wiązaniach które mam:

Salomon Relay Series

 

i butach:

Salomon Dialogue BLACK Size 45

 

do tej pory jeździłem na mało znanej desce stajni M4 model Talon size 163 Wide.

 

Szukam nowego sprzętu, pewnie na kilka lat. Cena do 2k.

 

Coś fajnego, co pośmiga i po lata. Jibbing odpada, czasem box, częściej hopy. Jakiś offroad po bezdrożach. I tu własnie potrzebuję bardzo pomocy.

Na jaką dechę warto zwrócić uwagę? Chcę zostać przy butach i wiązaniach które mam.

Jaka decha będzie "gadać" z takim zestawem? Jaki zakres Flex-a deski wchodzi w grę? Buty są twarde(nie pamiętam flexa chyba 7/10), wiązania też do tego podobne. Więc decha tez powinna być do tego twarda z flexem koło 7? Czy jak się poszło w salomona lepiej wybrać ich deskę, dedykowaną jakoś do tego sprzętu, który mam(jeśli jest coś takiego)? Akurat ich desek nie ogarniam za bardzo i nie wiem co warto a czego unikać.

 

przejrzałem chyba ze 100 aukcji, stron sklepów internetowych i jakoś nie mogę się zdecydować. Najnowsze typy w kolejności "chcenia" od naj:

 

1) Voelkl DICE 162W

 

2) K2 LifeLike 2012 157W innego W nie było

 

3) GNU Riders Choice Bl denimk 158W

 

4) Endeavor live 2012 161W

 

5) Voelkl DASH 160W

 

Więc wolę zapytać fachowców Może użyczą mi swojej wiedzy, uprzedzając na co uważać. Zaraz się sezon zacznie ja wyjeżdżam wkrótce i chcę odpowiednio się przygotować na pierwszy regularny urlop w tym roku.

[matzel 0]

Cześć

A więc tak, buty mimo iż w skali są dość wysoko, nie są aż tak super twarde (salomon zaczyna numerować od 5). Wiązania pierwsza klasa, nie wiem czy widziałem lepsze, w rękach napewno lepszych nie miałem

Co do deski, fajna opcją byłby Salomon Powder Snake (1699) albo droższy Salomon Sick Stick (2499).

Obydwie deski są do siebie bardzo podobne, róznią sie tylko paroma, aczkolwiek znacznymi detalami

Są to dechy baardzo dobrze skręcające, trochę sztywniejsze, bardzo sprężyste, lekkie i z wydłuzonym tailem oraz nosem. Idealnie nadaja sie do jazdy poza trasa, na stoku swietnie trzymaja krawedz. W parku na hopach spokojnie dadza rade, na boxach bedzie problem, ale nie ma desek, ktore jezdza dobrze na boxach i po stoku/poza trasa

Ew. Salomon Answer, dobra, AMowa, mocno uniwersalna deska. Nazwałbym ją bardzo dobrym blatem do rekreacyjnej jazdy (1-2, góra 3 w roku na stoku). Tyle, że w tym roku ją wycofali i może być problem ze znalezieniem jej. Nam została tylko 159, więc powinno być ok.

Dwie poprzednie deski mamy w długościach 163, co byłoby dla Ciebie idealną długością, biorąc pod uwagę specyfikę tych desek.

[m4snow 0]

Dzięki za feedback..

 

Sick Stick faktycznie jest sick. To taka maszyna do odgarniania puchu. Specyfika dechy wskazuje raczej przeznaczenie do freeride'u. Nie przemawia to do mnie jakoś. Chyba prędzej Burner'a bym nabywał do FR.

Ja szukam blatu bardziej AM/FS, bo nie chcę tylko puchem latać. Nie wiem jeszcze jaki do tego zestawu będzie odpowiedni deck, dlatego pytam. Co do Salomon Answer to deska jest spoko, nie wiem o co chodzi z tym rekreacyjnym jeżdżeniem, o którym piszesz. Ściera się za szybko?

 

Postudiowałem nad tematem srogo. Znalazłem nawet na YT

. Jednak ostatecznie skłaniam się do dech lib tech-a albo GNU. Jeszcze nie wiem którą.

Lib tech Skate banana Magic byłby wporzo ale nie ma w sklepach jakoś

Lib tech T.Rice C2BTX

GNU Riders Choice

 

W tym tygodniu pewnie się zdecyduję.

 

Pozdrawiam

[matzel 0]

burner to troche bardziej decha do backcountry a sick stick do puchu i latania

 

rekreacyjną jazdą nazywam wypad na tydzien czy dwa, ze znajomymi/samemu w góry i normalną jazde, czerpanie z tego radości, bez napinania się na sprzęt Jeśli już ktoś chce super uber sprzęt to za 1500 euro szwajcarska firma robi najlepsze dechy, specjalnie na zamówienie. Nie pamietam niestety nazwy firmy