Skocz do zawartości

Salomon arnie


Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam mały problem.

W tym sezonie zacząłem swoją przygodę ze snowboardem.

Sezon się zakończył, sprzedawcy tną ceny desek więc postanowiłem kupić własny sprzęt.

 

Znalazłem nową deskę salomon arnie w cenie 399 zł (co nie ukrywam jest zaskakującą ceną nawet na model z zeszłego sezonu)

 

Oto link do deski i opisu jaką chciałem kupić:

http://allegro.pl/nowy-salomon-arnie-pro-model-159cm-zamiast-1639zl-i1489692369.html

 

Ale nie za bardzo znam się jeszcze na deskach więc pytam tutaj:

- Czy deska jest warta kupna (nie szukam deski na 1 sezon ale takiej na której trochę pojeżdżę)?

- Czy na tej desce można podszkolić swoją technikę jazdy?

- Czy sprzedawca nie zachwala za bardzo deski?

 

Z góry dziękuje.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Freestylowa

Ale Freestylowe deski sa polecane rowniez do nauki ;) wlasnie dlatego, ze sa miekkie, nie trzeba dociskac krawedzi za mocno itp. itd. ;)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 1 month later...
Laminat wykonany jest właśnie z włókna szklanego :)

Laminat to przecież natryskiwana warstwa jakby plastiku bardzo twardego na powieszchnię deski :)

A włókno szklane to takie coś: http://www.buildyourboard.com/wp-content/uploads/wpsc/product_images/19oz%20Triax%20Fiberglass.JPG

Niepozorny ale mocny splot który daje się pod inserty i czasami w innych miejscach deski.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Delikatnie mówiąc mijasz się z prawdą :)

Laminat to materiał (tkanina zrobiona z włókna szklanego), którym na górze i na dole obłożony jest klin drewniany (cały! od ogona po dziób musi być pokryty tkaniną - nie ma żadnego innego rozwiązania). Jest to płat splecionych włókien dwuosiowych (biaxial lamination), trzyosiowych (triaxial lamination) lub podwójnej warstwy włókien biax obróconych względem siebie o 45 stopni (quadraxial lamination, którą stosował np. Sapient).

Nic się tam nie natryskuje (nawet nasączanie laminatu jest za pomocą pędzla) :) Te tkaniny nasączane są klejem. Jak wrócę z urlopu to wrzucę fotki jak to wygląda.

Jedyne co może być natryskiwane (jeśli top deski nie ma już własnej struktury, np. Coex) to przezroczysty lakier (tak są na przykład robione wszystkie Raveny). Bez lakieru na topie robione są najczęściej najtańsze modele w kolekcji (np. podstawowe deski Head i Rossignol produkowane na Tajwanie tak mają - grafiki wytrawiane są metodą sublimacji bezpośrednio na topie, przez co przy zadrapaniu wychodzi biała warstwa spod koloru). Jest to mniej trwałe i bez takiego połysku jak lakier.

Zapraszam Cię do nas do Łodzi, to zrobię krótki wykład z budowy deski ze zdjęciami z produkcji Ravena w Nobile.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo chętnie :)

Widziałem wiele filmików ale większość tylko zdawkowanie pokazuje ten temat na zasadzie tu wycinamy deski, tu smarujemy czymś, tu grafika a tu koniec wycieczki.

To w takim razie co podkłada się pod inserty? Widziałem w którymś z materiałów, że podkłada się właśnie takową tkaninę zaraz przed wciskaniem insertów.

Za fotki będę wdzięczny.

 

p.s. Jeśli pracujesz przy tym to może jakiś fajny video-reportaż albo art? Sam chętnie bym poczytał/pooglądał :mrgreen:

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przed zimą na pewno coś takiego zrobię.

Pod inserty nic się w przypadku 90% desek nie podkłada. Może ciężko w to uwierzyć, ale są one po prostu wklejone w tkaninę, podklejone małym prostokątem jeszcze jednej identycznej tkaniny i inserty trzyma sam klej. Aby usztywnić pod insertami deskę (tak robimy w desce FR naszego nowego brandu Pathron, tak na przykład miały robione najwyższe modele Fanatica) można dać płytę pod obszarem wiązań, ale rzadko który model deski to ma, ze względu na spory koszt i ta płyta nie trzyma w żaden sposób insertów.

Jestem teraz na urlopie daleko od kraju, ale za tydzień wrócę i podlinkuję zdjęcia.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jak klej i 8 śrubek wytrzymuje takie obciążenia :shock:

Aż trudno w to uwierzyć, ze nic specjalnego nie ma pod insertami.

 

Powiedz jeszcze jak to wygląda z tymi super hiper pasami z uber pr0 materiału które mają dodawać popa itp? Sporo producentów to reklamuje a jak to jest w realu?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pasy wzdłuż deski to akurat według mnie kiepski pomysł, usztywniający deskę wzdłużnie. Jest wiele innych bardziej skomplikowanych sposobów układania carbonu (np. double Y carbon, X-carbon itd.).

Najlepiej sprawdza się jeden z prostszych, tj. x-carbon, choć to zależy co chcemy uzyskać.

Odpowiadając na pytanie czy to coś daje - robimy za rok deskę Raven RVN Rocker (ten sam kształt deski z flat camberem, który ma model TTT Rocker, ale deska z setbackiem i sztywniejsza, flex około 5) i Pathron FS rocker. Obydwie mają ten sam shape, ten sam klin i te same materiały. Różnią się tylko płytą pod wiązaniami którą ma FS, triaxialnym laminatem, spiekanym ślizgiem (najszybszy spiek IS7200) w Pathronie oraz najważniejszym, czyli X-carbonem po stronie bazy w Pathronie FS Rocker (fotka w załączniku). Różnica jest duża. Pathron wyszedł według mnie jak na swoją cenę mega (polecam wygooglować pathron fs), sam będę go używał w przyszłym sezonie odstawiając Sapienta Elementa (wyszedł z Pathrona AM z lekkim nastawieniem na FS), a Raven ma wyraźnie słabszego popa, choć na krawędzi jeżdżą dosyć podobnie. Te różnice w technologii niestety też kosztują (Pathron RVN 649zł, Pathron FS 849zł, choć najbliższe technologicznie konkurencyjne deski kosztują od 1400-1500zł w górę). Jeśli ktoś w zimie chciałby potestować nowe konstrukcje, to dajcie znać, bo sample już teraz są. Mam nadzieję, że będzie miło zaskoczony :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • bercik locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...