Ukulugembele 0 Napisano 21 Marzec 2007 Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2007 Czy lubicie wyciągi orczykowe???Bo ja nie :???: Korzystam z nich tylko w ostateczności, bo mi ta rurka sie w mą męstkść wrzyna. Raz jak byłem w Alpach to zaliczyłem dwa pod rząd :???: Straszne!! Jak dojechałm na gróre to musiaem odpocząć bo nie dość, że mnie w kroku bolało to jeszcze noga mi zdrętwiała. Może macie jakiś sposób żeby sie przyjemniej wjeżdżało tym srasznym wyciągiem?? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bercik 11 Napisano 22 Marzec 2007 Zgłoszenie Share Napisano 22 Marzec 2007 hmmm lubie czy nie lubie to musze z nich korzystać bo tam gdzie jeżdże to tylko takie są :-P ale zgodze się z Tobą że jak ma się nieprzyzwyczajone nogi to na stromych wyciągach orczyk tak rwie udo że to jest masakra....poza tym to w sumie lubie na orczyku wyjeżdżać :-) czuje się bezpieczniej niż na krzesełku :wink: Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ADM 1 Napisano 22 Marzec 2007 Zgłoszenie Share Napisano 22 Marzec 2007 A ja nie,bo orczyki często tak gwałotwnie startują,że nieraz glebe zaliczam -.- Raz się wkurwiłem,i wyszedłem na nogach pod góre (bo itak nie była aż taka duża ) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bercik 11 Napisano 22 Marzec 2007 Zgłoszenie Share Napisano 22 Marzec 2007 to oczywiste ze początkujący nie lubią jakichkolwiek wyciągów poza krzesełkowymi i innymi kolejami linowymi :razz: trzeba nabrać troche doświadczenia i troszke sie powywracać na orczykach żeby wiedzieć jak się zachować. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jed 1 Napisano 22 Marzec 2007 Zgłoszenie Share Napisano 22 Marzec 2007 Mi tam orczyki za bardzo nie przeszkadzają. Fakt, strasznie boli jak się wjeżdża pod większą górę, ale w Polsce dużo fajnych kanap nie mamy. Zresztą w snowparku innych wyciągów nie znajdziesz... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ukulugembele 0 Napisano 22 Marzec 2007 Zgłoszenie Share Napisano 22 Marzec 2007 Co prawda w polskich górach to jeszcze nie byłem chociaż mieskałem w Polsce 12 lat. Ale w ośrodku w Dolomitach na 40 wyciągów było tylko 10 orczykowych i skorzystałem tylko z 4 albo 5. Dla mnie to nie było miłe przeżycie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ADM 1 Napisano 22 Marzec 2007 Zgłoszenie Share Napisano 22 Marzec 2007 Narciarze nie mają żadnych kłopotów z tymi orczykami-zrobili by też jakieś orczyki przyjazne dla deskarzy... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jed 1 Napisano 23 Marzec 2007 Zgłoszenie Share Napisano 23 Marzec 2007 Tak się dziwnie składa, że snowboardziści na stokach stanowią może z 20%, chociaż to i tak za dużo chyba. Zresztą... Te orczyki nie są takie złe. Skoro tak Cię ciągnie za udo to sobie włóż orczyk za drugą nogę i niech Cię ciągnie za biodro. Wtedy masz wjazd bezbolesny, tyle że troszkę trudniej utrzymać równowagę. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Adi-1 1 Napisano 25 Marzec 2007 Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 2007 jak narazie to tylko jeździłem na orczyku i jakoś nie przeszkadzał mi to :mrgreen: Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gosiunia 0 Napisano 4 Kwiecień 2007 Zgłoszenie Share Napisano 4 Kwiecień 2007 Ja wole kotwiczki orczyk dla mnie jest strasznnnieeeeeeeee nie wygodny :neutral: Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bercik 11 Napisano 4 Kwiecień 2007 Zgłoszenie Share Napisano 4 Kwiecień 2007 Ja wole kotwiczki Gosiunia co masz na myśli pisząc kotwiczki ? :razz: Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jed 1 Napisano 5 Kwiecień 2007 Zgłoszenie Share Napisano 5 Kwiecień 2007 Hehehe... Właśnie. Mi tam orczyk kojarzy się właśnie z "kotwiczką". Może uznała, że orczyk to ten taki talerzyk? Myślę, że tu tkwi błąd. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bercik 11 Napisano 5 Kwiecień 2007 Zgłoszenie Share Napisano 5 Kwiecień 2007 No właśnie mi też orczyk kojarzy się z kotwicą :razz: ale może nie wszytkim tak się kojarzy :-) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Iza 0 Napisano 29 Wrzesień 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 29 Wrzesień 2008 oj ja dziewczyną jestem a i tak nie lubię raz mogę wjechac, drugi też, ale za 5ym już umieram - noga drętwieje i siniak się robi:P -za drugą nogą się męczą ręce, ale jeszcze można spróbować wjezdzać na drugą nogę i wtedy za pierwszym razem jest śmiesznie:D ale potem się wjezdza tak na zmianę raz tą raz tą i nawet da się przezyć Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rekomendowane odpowiedzi