Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,chciałbym się spytać czy ta deska jest dobra???

Na blacie pisze dużymi literami Volcano a z boku Factory Boarding,pisze jeszcze ze wyprodukowanie w Austrii.

Deske dostałem od znajomego.Powiedział, ze za 250zł mi ją opyli,zgodzilem się.Chcialym spytać, czy to dobra deska.

Dodam, ze wiązania niewiem z jakiej firmy ale jest na nich biała literka "M"-widac ją jako tako na zdjeciu.Wiązania są w stanie IDEALNYM,ani jednej ryski nie maja,znajomy powiedzial, ze musze sobie te paski wyregulowac do butow bo wiazania byly nieruszane.

Miałem okazje jezdzić już na desce kilka razy,moge stwierdzic, ze potrafie jezdzic dobrze.Nie jest to jakies super doswiadczenie, ale podczas zjazdu z 1km stoku przez caly dzien moze ze 2 razy sie wywrocilem,wiec jest dobrze ;)

 

Zdjecie deski, zeby łatwiej bylo cos powiedziec:

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9a3a8bbe6bfc784d.html

 

Jakby powyższy link nie działał to dodałem zdj jako zalącznik

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie slyszalem o takiej firmie snowboardowej... kojarzy mi sie to tylko z odzieza, dzisiaj widzialem jakiegos kolesia w autobusie i mial tak :P Wiazania wygladaja na totalnie plastikowe, pozostaje miec nadzieje, ze rdzen nie jest piankowy

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Edited by Matzel

 

Schodząc z offtopu, firma Factory, sytuuje się gdzieś w dolnych stanach średniej półki desek. Na początek wystarczy, bo grunt to zwieźć się z góry na dół na stojąco, a nie na dupie.

Jednak tak jak wyżej pisali, ta deska w pewnym momencie zacznie blokować rozwój baletowego skilla i będziesz zmuszony do zmiany sprzętu.

Wyobraź sobie, że zaczynasz karierę bokserską w wadze piórkowej, a jak już wszystkich pokonasz to będziesz chciał się bić w wadze półciężkiej. Zbierzesz baty (teoretycznie) zaraz na samym początku i nigdy nie wdrapiesz się na szczyt tej wagi.

Jakieś szajsowe to porównanie, ale łapiesz o co chodzi?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Edited by Matzel

Biorąc pod uwagę skalę umiejętności jaką podałeś, to raczej nie poprawisz dużo swoich umiejętności. Owszem deska dobrze spełni swoje zadanie zwożenia Cię z góry na dół, ale nie da wielkich możliwości na techniczną obróbkę warsztatu.

Sam przez 7 lat woziłem się na hipermarketowym Genericsie. Żałuję, że deskę wymieniłem dopiero w tym roku, bo teraz dopiero czuję, jak bardzo ograniczał mnie stary sprzęt. Jeszcze przez jeden sezon spokojnie się na niej woź, ale z własnego dośw. Ci powiem, że lepszy sprzęt znaaaacznie przyśpieszy wzrost umiejętności.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś byłem na stoku,jezdziłem na swojej desce,starałem się wyskoczyć na muldach.Za trzeczim czy czwartym razem się udało,oczywiscie sie cieszylem, ze wyskoczylem na pare cm hehe

Wskoczyłem na snowboard kuzyna (nie znam firmy ani nic) ale jeżeli porownać jazde na moim snowboardzie a od kuzyna to jak piekło i niebo.

Ten sezon jeszcze objezdze na tej desce,na nastepny rok wymienie na nową.

Może uda się odkupić od kuzyna ktory bedzie zmieniał deske - a bedzie dobra,bo kuzyn jest takich samych gabarytow jak ja (napisalem to zeby nikt nie zaczoł gadki na temat rozmiarow deski co do wagi/wzrostu).

 

P.S. Nie kłućcie się o jakieś pierdoly ;)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • bercik locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...