Pinduro 0 Napisano 28 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2011 Witam,chciałbym się spytać czy ta deska jest dobra??? Na blacie pisze dużymi literami Volcano a z boku Factory Boarding,pisze jeszcze ze wyprodukowanie w Austrii. Deske dostałem od znajomego.Powiedział, ze za 250zł mi ją opyli,zgodzilem się.Chcialym spytać, czy to dobra deska. Dodam, ze wiązania niewiem z jakiej firmy ale jest na nich biała literka "M"-widac ją jako tako na zdjeciu.Wiązania są w stanie IDEALNYM,ani jednej ryski nie maja,znajomy powiedzial, ze musze sobie te paski wyregulowac do butow bo wiazania byly nieruszane. Miałem okazje jezdzić już na desce kilka razy,moge stwierdzic, ze potrafie jezdzic dobrze.Nie jest to jakies super doswiadczenie, ale podczas zjazdu z 1km stoku przez caly dzien moze ze 2 razy sie wywrocilem,wiec jest dobrze Zdjecie deski, zeby łatwiej bylo cos powiedziec: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9a3a8bbe6bfc784d.html Jakby powyższy link nie działał to dodałem zdj jako zalącznik Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
blacky96 0 Napisano 28 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2011 Deska jest chyba z najniższej półki cenowej, ale kupiłeś jąz a naprawdę dobrą cenę i nic lepszego za bardzo byś nie znalazł do nauki pewnie będzie dobra, ale w przyszłości musisz pomysleć o lepszym sprzecie Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tosiek 0 Napisano 28 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2011 Nigdy nie slyszalem o takiej firmie snowboardowej... kojarzy mi sie to tylko z odzieza, dzisiaj widzialem jakiegos kolesia w autobusie i mial tak Wiazania wygladaja na totalnie plastikowe, pozostaje miec nadzieje, ze rdzen nie jest piankowy Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
blacky96 0 Napisano 28 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2011 Tosiek, bo volcom to nie firma tylko model, a jak patrzę modele desek z tego sezonu to wszystkie mają w pełni drewniane rdzenie i na ok. rok ci ta deska starczy może dwa Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tosiek 0 Napisano 28 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2011 to nie Volcom tylko Volcano! Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
blacky96 0 Napisano 28 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2011 teraz moja wina, ale i tak factory nie jest jakimś no name tylko po prostu słabą firmą Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
StaSZek 0 Napisano 28 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2011 @up a factory znaczy tyle co firma czyli deska firmy "firma" więc równie dobrze może to być jakiś krzak. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
blacky96 0 Napisano 28 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2011 http://www.snowboard-online.pl/factory/ http://sportstore.pl/index.html?producent=49 http://sportstore.pl/index.html?producent=14 wystarczy ? angielski znam dobrze więc wiem co znaczy factory i jest to fabryka Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maksencjusz 0 Napisano 28 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2011 Edited by Matzel Schodząc z offtopu, firma Factory, sytuuje się gdzieś w dolnych stanach średniej półki desek. Na początek wystarczy, bo grunt to zwieźć się z góry na dół na stojąco, a nie na dupie. Jednak tak jak wyżej pisali, ta deska w pewnym momencie zacznie blokować rozwój baletowego skilla i będziesz zmuszony do zmiany sprzętu. Wyobraź sobie, że zaczynasz karierę bokserską w wadze piórkowej, a jak już wszystkich pokonasz to będziesz chciał się bić w wadze półciężkiej. Zbierzesz baty (teoretycznie) zaraz na samym początku i nigdy nie wdrapiesz się na szczyt tej wagi. Jakieś szajsowe to porównanie, ale łapiesz o co chodzi? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maksencjusz 0 Napisano 29 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2011 Edited by Matzel Biorąc pod uwagę skalę umiejętności jaką podałeś, to raczej nie poprawisz dużo swoich umiejętności. Owszem deska dobrze spełni swoje zadanie zwożenia Cię z góry na dół, ale nie da wielkich możliwości na techniczną obróbkę warsztatu. Sam przez 7 lat woziłem się na hipermarketowym Genericsie. Żałuję, że deskę wymieniłem dopiero w tym roku, bo teraz dopiero czuję, jak bardzo ograniczał mnie stary sprzęt. Jeszcze przez jeden sezon spokojnie się na niej woź, ale z własnego dośw. Ci powiem, że lepszy sprzęt znaaaacznie przyśpieszy wzrost umiejętności. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pinduro 0 Napisano 29 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2011 Dziś byłem na stoku,jezdziłem na swojej desce,starałem się wyskoczyć na muldach.Za trzeczim czy czwartym razem się udało,oczywiscie sie cieszylem, ze wyskoczylem na pare cm hehe Wskoczyłem na snowboard kuzyna (nie znam firmy ani nic) ale jeżeli porownać jazde na moim snowboardzie a od kuzyna to jak piekło i niebo. Ten sezon jeszcze objezdze na tej desce,na nastepny rok wymienie na nową. Może uda się odkupić od kuzyna ktory bedzie zmieniał deske - a bedzie dobra,bo kuzyn jest takich samych gabarytow jak ja (napisalem to zeby nikt nie zaczoł gadki na temat rozmiarow deski co do wagi/wzrostu). P.S. Nie kłućcie się o jakieś pierdoly Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matzel 0 Napisano 29 Styczeń 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2011 Temat posprzatany, moj "inglish very bat" wiec jesli zrobilem jakies banalny błąd to dajcie znac Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rekomendowane odpowiedzi