Skocz do zawartości

szanowni snowboardowi wymiatacze doradźcie początkującej ;)


Rekomendowane odpowiedzi

na desce spędziłam zaledwie kilka dni, podpatrując i słuchając rad mojej drugiej połówki i znajomych, także mentalnie jestem raczej początkującą, ale według forumowej "Skali umiejętności" uplasowuję się gdzieś na poziomie średnio-zaawansowanym nr 5: nie przerażają mnie już za bardzo czerwone szlaki, coraz płynniej skręcam. w tym roku wybieram się po raz pierwszy na free ski do Włoch i mam nadzieję, że dwanaście godzin szkolenia SNB, całe dnie na stoku, samozaparcie, urok Alp i moje niekwestionowane "naturalne zdolności" [sic ;)] już mnie zdecydowanie średnio-zaawansują :) poza tym mam 165 cm, 55 kg i potrzebuję deski AM, najlepiej z wiązaniami.

 

w zamyśle ma to być deska na następne 3-4 lata i porządne nauczenie się jazdy po przygotowanym stoku, być może też trochę off-piste. wydaje mi się, że w przyszłości zdecydowanie bliższy będzie mi freeride niż freestyle, także na skoki nie musi się nadawać. co do wiązań to jeździłam ostatnio na dwóch różnych starych męskich, więc nie mam szczególnych wymagań; byleby mi krążenia krwi nie wstrzymywały ;) no i nie ukrywam, że design ma znaczenie... ;)

 

moje dotychczasowe typy to deski:

- Head Stella Rocka 2011: http://allegro.pl/head-stella-rocka-head-next-flair-kurier-0-i1387090231.html (151 cm)

- Head Pearl 2011: http://www.sport-set.pl/index.php?op=produkt&id=3982&m= (152 cm)

 

nie wiem czy nie są za krótkie? a Head Pearl z Diagonal Twin czy nie jest zbyt wymagająca? byłabym wdzięczna za opinie i sugestie co do tych powyższych desek i wiązań, a także wszelkich innych na jakie powinnam zwrócić uwagę. przedział cenowy to 1000 - 1100 zł.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no właśnie zanim zamieściłam tu swojego posta, przejrzałam wątki innych początkujących-poszukujących i zauważyłam, że deski Sapient były bardzo często wymieniane. niemniej jednak, szczerze mówiąc, wizualnie mnie nie zachwyciły ;) nie chodzi tu o jakiś bezsensowny lans na stoku, ale są po prostu nie w moim stylu. szczególnie linia damska ze sporą przewagą różów. niemniej jednak jako tako do gustu przypadły mi:

 

- http://www.the-house.com/9852sase6zz-sapient-snowboards.html

- http://www.the-house.com/9855saso8zz-sapient-snowboards.html

- http://www.sapientsnowboard.com/sapient-snowboard-coast

 

wydaje mi się, że póki co najodpowiedniejsza byłaby ta pierwsza :) ostatnia to chyba w ogóle męska jest.

 

a co jest z tymi "moimi" Headami nie tak? czy między nimi a Sapientem jest duża jakościowa różnica? czym dokładnie się one tak w zasadzie różnią? i czy na moim poziomie będę tą różnicę w ogóle odczuwać?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seduction FS

Solstice FR

Heady sa poprostu drozsze ;)

Czym sie roznia? Twardoscia, slizgiem i innymi pierdolami, ktore rzutują na jakość deski.

Sorry, ze tak krotko, ale wrocilem z uczelni, a jutro kolejne zaliczenia...

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • bercik locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...