Skocz do zawartości

Sapient raz jeszcze - jaki, żebym później nie przeklinał ;-)


Rekomendowane odpowiedzi

Siema,

 

Na początek kilka danych osobowych:

waga - 78

wzrost - 180

jazda w 95% po przygotowanych trasach

reszta danych uzupełniona w profilu

 

Budżet na deskę: +/- 1000zł

 

Szukam deski ze świetnym stosunkiem cena / jakość i osiągi a Sapienty spełniają to kryterium w 100%, stąd pytanie głównie o modele tej marki.

 

Chciałem już zamawiać PNB2, ale od 2 dni przeglądam wszelkie tematy, fora, opinie i wychodzi na to, że ta deska jest bardzo wymagająca. Uczyłem się głównie sam, z instruktorem spędziłem 3 dni na początku i dlatego obawiam się nieco o moją technikę i ewentualne komplikacje z tak trudną deską. Czy słusznie?

 

Dalej, model Element to bodaj najdroższy (topowy?) model Sapienta a moje umiejętności są średnio-zaawansowane ale przecież nie topowe :wink:

 

Może Coast byłby odpowiednim wyborem? Szukam deski która miałaby szybszy ślizg od obecnego (ale bez przesady, tzn. wiem, że te naprawdę szybkie wymagają częstego smarowania) i pewnie/stabilnie prowadziłaby się w szybkich, ciętych skrętach.

 

A, właśnie! Znalazłem jeszcze deskę Option Signature 2009 - czy warto się nią zainteresować? Od biedy mógłbym lekko nagiąć budżet i kupić Voelkla Spade, ale Sapient przemawia do mnie 100x bardziej ;)

 

pozdrawiam!

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie pnb2 i element są to deski dla zaawansowanych riderow. Mój kuzyn ma pnb2 i jest to bardzo szybka deska (wiem co mówię, sam się na niej przejechalem). Coast będzie dobrym wyborem, zobacz jeszcze model tma, tez jest dla sredniozaawansowanych. Co do samego producenta to Sapient ma chyba obecnie najlepszy stosunek jakość/cena, firma już przestała istnieć, a deski sprzedają się za śmieszne pieniądze, wiec jak najbardziej warto :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem smialo mozesz brac pnb2 albo elementa. Jak nie w tym, to w nastepnym roku bedziesz smigal az milo :) a wiedz, ze za rok najprawdopodobniej tych deseczek nie bedzie i na tej klasy deche wydasz ponad 2 tys.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde, powiem szczerze - miałem nadzieje, że ktoś ogarnięty potwierdzi, że warto jednak kupić PNB2 - dzięki! :mrgreen:

Domyślam się, że pierwszy wyjazd może nie być łatwy, ale mam ambicje zmienić poziom umiejętności z mocnej 5 na co najmniej 7 i wówczas w pełni wykorzystać ten sprzęt. Do tego czasu, ewentualne gleby zmotywują mnie do cięższej pracy nad techniką. Ale może nie będzie tak źle... :wink:

 

Mam jeszcze jedno ważne pytanie - który element mojego obecnego wyposażenia zmienilibyście najpierw - buty czy wiązania? Deska idzie na pierwszy ogień, bo obecny SIMS jest diabelnie zniszczony, no i te 750 zł z Sapienta w proboarder.pl to mega cena.

 

Jeszcze raz dzięki i wracam do lektury, tym razem o butach i wiązaniach.

 

EDIT: widzę, że w profilu pod nickiem nie wyświetlają się model buta i wiązań, które wpisywałem przy rejestracji. Są to Northwave Freedom sezon yyy... 05/06? i Drake M. Le Blanc rocznik również podobny.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak, wiem, robię trochę od d*py strony ;)

Postaram się wyrwać jakieś Blackhawki albo SPi sprzed sezonu-dwóch w dobrej cenie, jak $ pozwoli.

Chciałem brać Drake SS ale jak czytam o problemie z serwisem pogwarancyjnym to łapy opadają. Muszę obadać temat

 

EDIT: przepraszam za milion pytań - w sklepie proboarder jest PNB2 158 ale tylko Wide, a tego nie potrzebuję. Brać 155, czy szukać 158 z innych źródeł?

EDIT2: Odpowiem sobie sam - dla 155 cm w "grubszym" sezonie zimowym jestem w górnym zakresie wagowym (teoretycznie do 79kg), przy 158 w sam raz, więc szukam 158. Są jakieś zaufane sklepy, czy wystarczy pierwsza lepsza oferta z Allegro?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • bercik locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...