RastaDzordz 0 Napisano 27 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2010 Cześć. Jestem tu nowy i chciałbym zacząć przygode z freestyle'em . Jak wiaddomo z tematu chciałem się dowiedzieć co myslicie o tym żeby jeździć w ochraniaczach takich jak są do rolek ? Jest to wygodne ? Moze uniemożliwia wykonywanie niektórych tricków ? Z góry dzieki za odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PiroQ 2 Napisano 27 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2010 Wiadomo, że dodatkowy balast na sobie to dodatkowa niewygoda, ale jeżeli chodzi o ochraniacze (szczególnie jeżeli masz zamiar próbować swoich w sił we freestylu/jibbingu) to nie radziłbym Ci patrzeć na to wszystko od strony wygody. Druga oczywista oczywistość to taka, że im więcej ochraniaczy tym większe bezpieczeństwo (oczywiście bez przesady ). Najważniejszy jest kask. Bez niego nawet nie zaczynaj. Potem zaopatrz się w ochraniacze na kolana i nadgarstki (po upadku z hopki miałem kontuzje kolana na ponad pół roku; natomiast stłuczony/zwichnięty nadgarstek to niezbyt przyjemna sprawa, uwierz). Jeśli bierzesz pod uwagę jeszcze jakieś boxy, raile to zastanów sie nad ochraniaczem na kręgosłup. To chyba tyle. Jeśli o czymś zapomniałem to zapewne koledzy mnie tu zaraz poprawią. Pozdrawiam Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matzel 0 Napisano 28 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 28 Listopad 2010 przy railach najwazniejszy jak dla mnie jest tylek, kregoslup i glowa, a normalne hopki glowa mam to szczescie, ze na kolana sie nie wywracam a nadgarstkow nie obijam Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RastaDzordz 0 Napisano 28 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 28 Listopad 2010 Serdeczne dzięki za odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xnxx 0 Napisano 28 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 28 Listopad 2010 j/w ale z doświadczenia wiem, że pojedyńcze ochraniacze nie spełniają do końca swojej roli tj najlepiej by było jeździć w pełnej zbroi;p np mi udało się na railu zaryć klejnotami;x więc strzeżcie się;p Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PiroQ 2 Napisano 29 Listopad 2010 Zgłoszenie Share Napisano 29 Listopad 2010 No tak, zapomniałem o ochraniaczu o tyłek. Przywalić ogonową w raila to zapewne nic miłego. Jeszcze mi się nic takiego nie zdarzyło, ale moja przygoda z railami jest bardzo krótka więc nic straconego ;> Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mcone1 1 Napisano 6 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2011 ja kupiłem na kolana i zad... i daję rade:) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MakaveliZiomek 0 Napisano 16 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2011 Ja kupilem ochraniacz typu zółw. Kupilem go na miejscu w sklepie stacjonarnym w okolicy. kupiłem tak na szybko i okazalo sie niestety, ze jest za duzy i jak siadam to jest troche niewygodnie. Mam 180cm a jest on na ok 190cm wiec jak by ktos chcial kupic to moje gg 3364677. Cena 80zl, stan nowy. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiler129 0 Napisano 19 Styczeń 2011 Autor Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2011 Ochraniacze są błogosławieństwem w parku. Podczas początkowej nauki warto mieć miękki ochraniacz na tyłek i kolana. Później kask, kask, kask oraz zółw z ochraniaczem TWARDYM na kość ogonową. Lepiej nie ryzykować bo kości i zdrowie się ma jedno Dodatkowo jak nauka nie boli to jest przyjemniejsza i chce się iść coraz dalej i dalej ... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rekomendowane odpowiedzi