urazy w snowboardzie

[ADM 1]

naprawde mocne zbicie prawej ręki można uznać? Bo to w sumie jedyna kontuzja jaka miałem przez te 2 sezony

[jed 1]

Ja tych kontuzji sporo miałem, ale to nie było nic, co mogłoby jakoś bardzo przeszkodzic mi w jeździe. Pozaznaczałem to co miałem mocno poobijane. :]

[Adi-1 1]

heh ja nie miałem jeszcze żadnych urazów oprócz stłuczonych kolan

[srubka 0]

Ja jeszcze nie mialemzadnego urazu, ani na nartach, ani na snowboardzie. Tylko problem z kolanem, ale to w sumie nie tylko przez zime.

[VfBElQgMUQ 0]

.

[nOOne 0]

Kosc ogonowa zaliczona i te biedne nadgarstki ałaaaaa no i raz jadac twarza do stoku upadlem do tylu i nie zdarzylem podkulic glowy. Rezultat uderzenie potylica w sniego-lod :???:

[RoBaK 0]

ankieta wypelniona moze pomoze kolezance zycze powodzenia a o urazach ine bede sie chwalil

[srubka 0]

Ja w zeszlym sezonie zalizylem 2 uderzenia glowa w ziemie. 1 raz przy pelnym speedzie, a 2 troche wolniej jechalem, ale bylem twarza do stoku wiec sila duza byla. Jednak nic mi sie nie stalo.

[dagun 0]

Uszkodzenie chrzastki w kolanach, obite rzebra i glowa ;P

[Blair 0]

Najczęściej oczywiście potłuczenie kości ogonowej, ale też: obtłuczenie kolan, biodra i zdarcie prawej części twarzy.

[Bartek 0]

zdarcie prawej części twarzy.

 

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[Devastator 0]

Moje to jak większosc waszych ;D Najgorsze nadgarstki (raz myslalem ze juz cos powazniejszego xd), kosc ogonowa (to jest dopiero tragedia na lodzie - wyprostować sie nie moglem xd Kolana ... i ze 2x glowa.

 

W sumie to wogole z żalem stwierdzam ze w tym sezonie chyba kupie kask, po tych kilku nieprzyjemnych przygodach z lodem, a niestety - bo nie lubie tego wyglądu Ale zobaczymy co bedzie ;D

[Goornik 0]

Wgniecione żebro i obita kość ogonowa (pierwszy sezon i skakać mi sie zachciało )