Skocz do zawartości

Wiązania do 400zł i dylematy z nimi związane


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Mam za sobą dwa sezony jazdy na desce, posiadam deskę Raven i wiązania Raven s200 i buty atomic( nie pamiętam jaki model)

Z racji tego, że poczułem, że moje umiejętności są ograniczane przez sprzęt, postanowiłem coś zupgrade'ować.

Buty mam w porządku, więc wydaje mi się, że najsłabszą częścią całości są wiązania, gdyż bardzo słabo przenoszą energię(tak mi sie wydaje), nie unieruchamiają w całości, ponadto trzeba je bardzo mocno zaciskać co powoduje niesamowity ból stopy.

 

Myślę więc, że wiązania to pierwsza rzecz, którą muszę zmienić. No i tu pojawia się pierwsze pytanie:

za jaką kwotę powinienem kupić wiązania, na których pojeździłbym gdzieśj dwa/trzy sezony, i które byłyby przyzwoite? Czy da się znaleźć coś takiego w granicach 300-400 złotych? Jakie firmy i konkretne modele polecilibyście za taką cenę?

 

Jeszcze jedno pytanie: jakiej jakości są wiązania Head? Bo widzę, że raczej nie cieszą się u was dużą popularnością, a zawsze myślałem, że to raczej dobra firma. A jest bardzo dużo ich modeli w tej właśnie cenie, np. http://www.snowboard1.pl/wiazania-snowboardowe-head-next-two-black-white/d-85829-c-954/

 

PS: czy teraz standardem są wiązania ze strapem na przodzie(na palcach tak jakby)? czy mają one lepsze "osiągi"?

Dziękuję z góry

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyprowadzę cię z błędu. Sama zmiana wiązań w tym wypadku nie zmieni niczego. Po pierwsze masz deskę z dolnej klasy cenowej, a wiązania dobiera się DO deski. Po drugie w tym przedziale cenowym trudno jest znaleźć coś dobrego. Lepiej odłóż i kup coś solidnego.

 

czy teraz standardem są wiązania ze strapem na przodzie(na palcach tak jakby)? czy mają one lepsze "osiągi"?

Toestrap eliminuje pojawiający się miejscowo ucisk klasycznego strapa przy jednoczesnym doskonałym trzymaniu buta.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie tak, same wiązania nie załatwią sprawy, jeżeli czujesz że sprzęt Cie ogranicza to trzeba pomyśleć też nad deską. Za 300-400 złoty nie dostaniesz dużo lepszego sprzętu niż Raven, na pewno lepsze niż Raven s200 ale bez szału. Możesz sie pokusić o Raven s500 albo Raven Fastec GT 2011 , albo coś z Heada z tym ze to beda podstawowe modele wiazan.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czyli jednak.

wiedziałem, że trzeba zmienić wszystko, ale jednak cały czas wydawało mi się, że zaczęcie od wiązań będzie rozsądniejsze.

naprawdę nie jest? powiedzmy, że nie mam na tyle kasy, by zmienić od razu wszystko, to nie lepiej pomęczyć się na słabym blacie ale przynajmniej bez męczącego bólu stopy?

 

A Drake kingi?

Wyglądają w porządku. Jedynym problemem jest to, że nie mam pojęcia czym różnią się one np. od wiązań Head, do których linka dałem. Albo w sumie od jakichkolwiek innych z tej półki cenowej. Róźnią się ogólnie jakością wykonania? Czy np. zastosowanymi materiałami?

A może ktoś z was miał któreś z nich, albo podobne, lub trochę droższe, acz wciąż godne polecenia? zapraszam :D

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wspomniane Drake King to również podstawowy model wiązań i tak naprawdę nie odbiega jakością wykonania od Raven s500. Wiązania Head http://proboarder.pl/p/3/408/head-nx-one-black-2011-wiazania.html w przeciwieństwie od poprzednich są zdecydowanie lżejsze, wykonane w całości z kompozytów. Head ma fajne rozwiązanie dolnego strapa który po odpięciu automatycznie sam sie rozchyla na boki, fajna rzeczy i ułatwia zakładanie buta. Do 400 zł są podstawowe modele wiazań, z pewnością lepszych niż te które miałeś. Za wiązania z wyższej półki trzeba dać od 600zl wzwyż

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 2 weeks later...
  • bercik locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...