wiazania zapinane na czubek buta, a zwykłe?

[M4 0]

Czy roznica w zapięciach pomiędzy wiazaniami zapinanymi normalnie, a wiazaniami zapinanymi na czubek buta odczuwalna jest w jezdzie, czy tylko w sposobie zapiecia? jezeli tak to, w ktorych lepiej sie jezdzi? kompletuje sprzet na przyszly sezon a w tych zapinanych na czubek jeszcze nie mialam okazji smigac:)

[KortneYOs 4]

masz na mysli wiazania w stylu Burton Mission ? o takie ci chodzi ?

http://www.pridelands.org/~simba/pics/random/BurtonMission2007Binding.jpg

jezeli tak to powiem ci ze bardzo dobrze dociagaja noge do lyzki i ja usztywniaja. te wiazania sa naprawde dobre i moge polecic. Sam mam takie i jestem z nich bardzo zadowolony.

[o_O 1]

Zadaniem capstrapa jest wyeliminowanie ucisku miejscowego, który pojawiał się w rozwiązaniach klasycznych. Obecnie sporo producentów stosuje rozwiązania łączące klasyczny toestrap z capstrapem(możesz sobie wyregulować wiązanie i jeździć jak ci wygodniej). IMO capstrap jest bardziej komfortowy.

[bercik 11]

zgadza się....capstrap jest zdecydowanie wygodniejszy i równie dobrze trzyma buta. Obecnie posiadam wiązania z capstrapem no i po 1,5 w miare intensywnego sezonu capstrapy zaczynają sie przecierać na dole, w miejscu gdzie występuje kontakt ze śniegiem podczas skrętu itd. Zdarza mi sie że przy ostrym skrecie zaryje czubkiem buta o śnieg, lód itd a co za tym idzie capstrap po ilus takich spotkaniach zaczyna się przecierać. Mowie tutaj o typowym capstrapie jaki znajdziemy w wiązaniach Burtona czy też np Option i kilu innych. Część wiązań ma możliwość zapięcia przedniego strapa na czubek buta o czym wspomniał KortneYos i jest to wygodniejsze. Często jest tak że jak na maksa dociśniemy strapy to nam but obciera np małego paluszka:P a dzięki takiemu rozwiązaniu problem zostaje wyeliminowany

[M4 0]

dokladnie o takie:) dziekii:)

az mi głupio, ze nie znam tych wszystkich nazw:p ale glownie skupialam sie na jezdzie na desce niz nazwach;p