Skocz do zawartości

mrgn

User
  • Zawartość

    33
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez mrgn

  1. OK. Wiem więcej.

    Deski typowo freeridowej bym nie brał, za małe górki, a nawet jeśli trafisz puch, to ten 1 dzień ucieszy cię na każdej desce.

    Skoro jeździsz na obie nogi, potrafisz jeździć skrętami ciętymi, może zainteresować cię deska Volkl Xbreed 156 a może nawet 159 cm. To by jeszcze wymagało krótkiej dyskusji. Do jazdy po stokach, to jedna z najlepszych symetrycznych desek jakie miałem na nogach, w puchu daje radę pod warunkiem że nie masz jej zbyt krótkiej a i w trudnych warunkach, na gorszych stokach, na Xbreedzie jest po prostu łatwiej.

  2. A możesz tak po prostu napisać na jakich górkach będziesz jeździć? Inny sprzęt bym wybierał jeśli bym miał jeździć na górce w Bełchatowie a inny jeśli sezon oznaczałby dla mnie 2 wyjazdy po tydzień w Alpach.

    Jak wygląda Twoja jazda? Co już umiesz a czego chciałbyś się nauczyć? Chcesz się uczyć jeździć od razu na obie nogi? Obejrzyj ten

    , określ na jego podstawie, na jakim jesteś poziomie umiejętności.
  3. Nie żartuj, weź Stroke/Dash/Spade i się przejedź. Kompletnie inaczej czujesz przód i tył deski. Jestem prawie pewny że nie jeździłeś nigdy na Volklu. Pathron Blade to jest kopia Nobile Tricky, deski kiepsko jeżdżącej, ze skróconą krawędzią efektywną. Tyle że Nobile zrobiło tę deską jako typową parkówkę, deskę która ma tylko "dojechać" do przeszkody i gładko z niej zejść, deskę łatwą do pressa, buttera, deskę którą łatwo wygiąć i zblokować na boxie. Zgadza się? Więc przestań marzyć o tym że pod logiem Raven/Pathron ta deska będzie lepiej jeździć od klasycznego kierunkowego Volkla który ma krawędzi efektywnej więcej o kilka cm, znacznie lepsze właściwości jezdne. Kompletnie inne trzymanie na krawędzi, tu proszę Stroke w akcji na lodach Chopoka:

     

    Rascal poproszę o film pokazujący jak śmigasz na deskach o których się wypowiadasz, myślę że to uczciwe wobec ludzi których namawiasz na Raveny/Pathrony. Nie dawno pisałeś że spędzasz po 60 dni w sezonie, do tego jak budżet pozwala jeździsz na summer campy. Pewnie masz mnóstwo fajnych nagrywek.

  4. Nie zgodzę się z @rascalem. But nie jest najważniejszym elementem zestawu, przeciwnie niewiele od niego zależy. Ważne by nie kupić zbyt sztywnych butów na początek, to blokuje kolana. Za przenoszenie sił na deskę odpowiedzialne są już wiązania, za twoje postępy deska. Także ma to zasadnicze znaczenie na jakiej desce zaczynasz jeździć. Różnica pomiędzy deskami Volkl i Raven jest duża, żeby nie powiedzieć dzieli je przepaść. W Volklu każda deska jest inna, każda jest przeznaczona dla kogo innego do czego innego. Są deski wybudowane stricte do szkolenia się, są takie dla instruktorów ale są też deski dla zawodników Igrzysk Olimpijskich. Na deskach Volkla spotkasz na stokach wielu bardzo dobrze jeżdżących riderów, instruktorów, zawodników, wyjadaczy. Raven to proste deski z Bielska, z krajowej topoli. Nie ta liga.

    Przejedź się na jakimś Volklu i Ravenie, nie trzeba być mistrzem by poczuć całkowicie inne deski...

  5. Też jestem początkujący jeżeli chodzi o jazdę na snowboardzie. Ale jestem zdeterminowany, aby tej zimy nauczyć jeździć. Szukam jakiegoś przyzwoitego zestawu. Wzrost 183. Waga 80 kg. Jaki sprzęt proponujecie?

    Jako że Volkla Dash mamy sprawdzonego od dawna, objeżdżonego przez wiele osób, jako deskę szkoleniową polecam tę deskę. Nie zatrzymasz się w tu w postępach zbyt szybko, deska jest łatwa, przyjazna, pozwala jednak na wiele. Cięte skręty, szybsza jazda, głębszy puch, nie ma ograniczeń. To jest deska All Mountain, zaprojektowana i dostosowana do potrzeb początkujących. Miększa wzdłużnie, sztywniejsza poprzecznie, lekka, elastyczna więc pozwalająca na szybkie postępy.

    Jazda na Dash:

    http://sklepsnowboardowy.pl/volkl-dash--volkl-initial-green-15-promo.html

  6. Jedne i drugie wymienione wiązania są miękkie, mają paski które pozostawiają sporo luzu. Jeśli więc jesteś początkującym lub jeździsz w parku i taka charakterystyka wiązań Ci pasuje, nie potrzebujesz szybkiej reakcji deski, chcesz mięc wybaczanie błędów kosztem wszystkiego pozostałego, w tym precyzji jazdy, to będzie OK.

  7. Ciekawa sprawa z tymi długościami desek ;) Deska nie ma oczu więc nigdy nie zobaczy ile rider ma wzrostu. Czuje natomiast jego wagę, dlatego podstawą doboru deski jest waga a nie wzrost. Dlatego lepiej byś wybrał dłuższą deskę, pod 70 kg to spokojnie możesz mieć jako deską All Mountain długość 152-156 cm. Precyzyjny dobór konkretnego modelu uzależniałbym od długości krawędzi efektywnej.

    Nie kupuj zbyt krótkiej deski jeśli zamierzasz uczyć się dobrze jeździć. Zbyt krótka deska to łatwiejsza jazda liściem i łatwiejsze zamiatanie, a tak nie chcesz jeździć...

    Moją propozycją dla Ciebie jest Volkl Dash, deska szkoleniowa na której nauczysz się także bardziej zaawansowanych technik skrętu, w tym ciętych zwanych carvingiem. To znana deska która pomaga, ułatwia wykonać jakiś manewr czy skręt. Niski camber bardzo fajnie się tu sprawdza gdyż Dash jest elastyczny, przyjaźnie miękko pracuje. To pomaga przy wszystkich ześlizgach, skrętach ślizgowych. Na małej prędkości nie czujesz się jak słoń w składzie porcelany. Bardzo fajna deska do nauczenia się szybko dobrze jeździć.

  8. @rascal ja coś nie wierzę w to co tu wypisujesz. Momentami wydaje mi się że trochę teoretyzujesz a już napewno ubarwiasz, bo jak to możliwe żeby jedna i ta sama deska była wspaniała zarówno dla początkujących jak i dla zaawansowanych. Deska o tym samym kształcie raz jest freestylówką, raz all mountainem a jeszcze innym razem rasową freeridówką :) To tak nie działa

    Jesteś pracownikiem Pathrona czy z miłości do marki tu działasz?

  9. Hero do nauki nie będzie zły. Po sezonie zmienisz ją bo będziesz wiedział co chcesz na desce robić.

    Jak chcesz mieć szybszy progres to weź sobie do tej deski nie Customy z turbo miękkimi i delikatnymi paskami, które pozostawiają sporo luzu i nie blokują buta (co przydaje się w parku) tylko dające większe wsparcie dla buta Missiony, Cartele a najlepiej Malavity. Rozmiar wiązań M będzie OK.

  10. @daro085 - Reload to wiązania z miękkim freestylowym zestawem pasków, z miękką łyżką i mocno wytłumioną płytą.

    To są faktycznie wiązania freestylowe, pozostawiające sporo luzu, wybaczające błędy kosztem precyzji kontroli deski, kosztem dociążenia krawędzi. Do zabawy spoko, ale do jazdy lepiej wybrać inne wiązania, Flux PR czy Burton Mission by tu dały dobrze radę...

  11. A ja mogę polecić trochę inaczej zbudowany zestaw do nauki i doskonalenia jazdy. Będzie to Volkl Dash 159 cm z wiązaniami Volkl Initial Straptec a najlepiej z Flux PR. Jedne i drugie wiązania dobrze blokują buty, to nie są miękkie wiązania na park. Nie polecam na początek wiązań tak miękkich jak Flux RK czy właśnie Union Flite. To sprzęt na park, na street, gdzie ważne jest wybaczanie turbo błędów a nie kontrola deski, bo do przeszkody na streecie zawsze jakoś się dojedzie. Tobie na początek potrzebna jest dobra kontrola deski, taka byś miał precyzję jazdy, byś czuł dobrze deskę a ona by Cię słuchała. Czyli absolutnie nie wybieraj zbyt miękkich wiązań, w sensie kiepsko blokujących mięciutkich, delikatnych pasków, pasków + delikatna, miękka łyżka.

    Volkl Dash to jest deska konstrukcji easy camber, to deska specjalnie skonstruowana i wybudowana z myślą o początkujących. Właściwości jezdne ma na poziomie skrętów ciętych wn i kompensacyjnych, bardzo fajna w jeździe nawet dla lepiej jeżdżących. Nie męczysz się, deska daje fajne wsparcie, jazda na tej desce cieszy, nie walczysz z deską a cieszysz się techniką:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...